Użytkownicy online |
Aktualnie jest 99 użytkowników online. » 0 Użytkownik(ów) | 99 Gość(i)
|
Ostatnie wątki |
Świąteczny konkurs A.D. 2...
Forum: Turnieje towarzyskie
Ostatni post: Siatko
Wczoraj, 00:33
» Odpowiedzi: 1
» Wyświetleń: 43
|
Engelberg HS-140
Forum: Wyniki konkursów
Ostatni post: Siatko
12-22-2024, 21:06
» Odpowiedzi: 0
» Wyświetleń: 52
|
Engelberg HS-140
Forum: Wyniki konkursów
Ostatni post: Anders Jacobsen
12-22-2024, 00:53
» Odpowiedzi: 0
» Wyświetleń: 46
|
Lake Placid HS-128
Forum: Wyniki konkursów
Ostatni post: Anders Jacobsen
12-16-2024, 19:06
» Odpowiedzi: 0
» Wyświetleń: 58
|
Świąteczny konkurs A.D. 2...
Forum: Turnieje towarzyskie
Ostatni post: Anders Jacobsen
12-15-2024, 19:49
» Odpowiedzi: 0
» Wyświetleń: 86
|
Lake Placid HS-128
Forum: Wyniki konkursów
Ostatni post: Siatko
12-15-2024, 00:56
» Odpowiedzi: 0
» Wyświetleń: 58
|
Turniej sniper 14.12
Forum: Turnieje towarzyskie
Ostatni post: Siatko
12-15-2024, 00:02
» Odpowiedzi: 0
» Wyświetleń: 28
|
Wisła HS-134
Forum: Wyniki konkursów
Ostatni post: Siatko
12-08-2024, 23:40
» Odpowiedzi: 0
» Wyświetleń: 50
|
Wisła HS-134
Forum: Wyniki konkursów
Ostatni post: Siatko
12-08-2024, 18:32
» Odpowiedzi: 0
» Wyświetleń: 55
|
Kuusamo HS-142
Forum: Wyniki konkursów
Ostatni post: Siatko
12-04-2024, 01:21
» Odpowiedzi: 0
» Wyświetleń: 64
|
|
|
„SNH News” 3/2024 - „Mistrzostwa Świata w lotach w Tauplitz - podsumowanie” |
Napisane przez: Anders Jacobsen - 01-27-2024, 13:48 - Forum: SNH News
- Brak odpowiedzi
|
|
Mistrzostwa świata w lotach narciarskich w Tauplitz/Bad Mitterndorf 2024 za nami. Trzy dni walki pełne emocji, zwrotów akcji i nieoczekiwanych rozstrzygnięć. Jedni wyjeżdżają z Austrii w chwale i z tarczą, a inni tylko z poczuciem, że mogli sobie daleko polatać, a niektórzy będą chcieli jak najszybciej zapomnieć o tej imprezie. Co wydarzyło się w ostatni tydzień stycznia? Zapraszamy na relację z tego wydarzenia - opisy, statystyki, zdjęcia, rozmowy z zawodnikami. Zapraszamy do lektury!
DZIEŃ PIERWSZY - konkurs indywidualny
Piątek, 27 stycznia 2024, godzina 21:00 - oficjalnie rozpoczęte zostały zmagania na 9. Mistrzostwach Świata w lotach narciarskich, Tauplitz 2024. Choć pierwotnie na starcie zjawiło się dwudziestu jeden zawodników, tak w późniejszej fazie zawodów, a w szczególności na koniec I serii pojawili się kolejni, co tylko jeszcze bardziej wzbudziło emocje. Już pierwsza próba pokazała, że poziom tego konkursu będzie niezwykle wysoki - dominikbosspl wylądował tuż przed rozmiarem skoczni, a jednocześnie jej rekordem - 234.5 metra. W kolejnej próbie nie powiodło się Radkowi13, który klepnięciem na buli pogrzebał szansę na awans do kolejnych serii. Następnie zawodnicy niczym serią z CKM-u ostrzeliwali granice 232-233 metrów. Adrian, QSM, Matixoo, Fabregas. Krócej, bo przed 230 metrem wylądował Maciek3839, tym samym jego awans do finału stał przez niemal całą serię pod znakiem zapytania. Jeszcze bliżej lądował Kaza - jego 224.0 metry, jak się później okazało nie wystarczyły do uzyskania promocji! Pokaz siły, dość zaskakująco, dał Tramer, który wyrównał wynik dominika. 225.5 metra skoczył Franc, co również stawiało go w kryzysowej pozycji. Rewelacyjnie spisał się faworyt imprezy, KraK - 234.0 metry dały mu po jego skoku pozycję za liderami. Mistrzostwa Świata zakończyły się po I serii dla Siatko, który był autorem najkrótszego skoku - 32.0 metry. Kapitalne próby oglądaliśmy, gdy na belce zaczęli się sadowić zawodnicy czołowej ,,10-tki" Pucharu Świata. Kamilus, nightmaregamer - 233.5 m, jarek21cr - 232.5 m, Gajek, Anders - 232.0 m, cieslok - 230.5 metra. Szczególnie ciekawe były kolejne próby. Rewelacyjnie jeden z pretendentów do złota - Wall 234.5 metra prowadził wspólnie z dominikiem i Tramerem. Wszystkie oczy zwrócone zostały w kierunku rozbiegu, gdy pojawił się na nim 229-652. Największy faworyt imprezy jednak nie zachwycił - jego próba choć zapowiadała się na niezwykle okazałą, nie uzyskała odpowiedniego noszenia w końcowej fazie lotu i w efekcie zakończyła się na 229-tym metrze. Po nim próbę dostał, przesunięty w kolejce, Robek - wówczas wszystkich emocjonowało jedno: czy kolejni zawodnicy, którzy dołączyli na koniec zmagań, przebiją Cyferka i wyeliminują go z serii finałowych. Przedstawiciel Włoch jednak nie tylko dał dech Szwajcarowi, ale także sam pożegnał siebie ze zmagań, po próbie na 224.5 metra. Po nim dołączył Kaza, jednak i jego próba okazała się niemal równa Robkowej - czyli bez awansu. Gdy w ostatniej chwili pojawił się Luki, wówczas to będący na ostatnim premiowanym miejscu Franc drżał o awans. Jednak mógł odetchnąć z ulgą, gdyż Luki zwykł już przejawiać ekstrawaganckie zachowania na skoczni (m.in. oddawanie skoków na kilka metrów), czego przejaw dał tym razem - wykopując piłkę w trybuny, za co został zdyskwalifikowany. Ostatnim pechowcem był NatanN, który ledwo doleciał do punktu konstrukcyjnego.
KLASYFIKACJA PO I SERII:
1.Wall 234.5 m
1.Tramer 234.5 m
1.dominikbosspl 234.5 m
4.KraK 234.0 m
5.kamilus500 233.5 m
5.nightmaregamer 233.5 m
5.Adrian 233.5 m
II seria to równie wysoki poziom. Z 20 skoków, aż 13 kończyło się za 230. metrem. 229-652 pokazał już na jej początku, że pierwszy skok był tylko wypadkiem przy pracy, a w drugiej próbie wyrównał rekord skoczni - 235.0 metrów! Tylko pół metra bliżej lądował Gajek. Trochę krótsze skoki oddali Fabregas oraz Anders, czym utrudnili sobie swoją drogę po medale. Z tej walki na pewno odpadł już Matixoo, który po pierwszej bardzo dobrej próbie, w serii następnej nie doleciał nawet do 200-tnego metra. W stosunku do I serii poprawił się za to jarek, który wylądował metr przed rozmiarem skoczni. Jeszcze dalej o 0.5 metra poleciał jego kolega z kadry, kamilus500. Metr bliżej od kamilusa skoczył KraK, czym uplasował się na drugiej pozycji za Norwegiem. Na koniec liderująca ,,trójka" po I serii. Dominikboss uzyskał 232.0 metry i wskoczył za KraKa. Trochę krótszy skok oddał zaś Tramer - 229.5 metra sprawiło, że spadł w tabeli, zachowując jednak realne szanse na podium końcowe. Rewelacyjnie tego dnia spisał się, zgodnie z oczekiwaniami, Wall - 234.0 metry i prowadzenie w konkursie.
Śmiało można powiedzieć, że był to najlepszy konkurs tego sezonu. Dobre warunki, kapitalne loty, masa emocji przez całe zawody. Wystarczy powiedzieć, że prowadzący Wall ma tylko 7.0 punktów przewagi nad 17-tym Andersem Jacobsenem. Zatem realnie w grze o medal mamy aż siedemnastu zawodników.
KLASYFIKACJA PO II SERII:
1.Wall 234.5 m 234.0 m 468.5
2.kamilus500 233.5 m 234.5 m 468.0
3.KraK 234.0 m 233.5 m 467.5
4.dominikbosspl 234.5 m 232.0 m 466.5
4.jarek21cr 232.5 m 234.0 m 466.5
4.Gajek 232.0 m 234.5 m 466.5
REKORDY ŻYCIOWE I DNIA MŚwL:
Tramer 234.5 m (222.5 m, Oberstdorf 2016)
Wall 234.5 m (debiut)
Adrian 233.5 m (debiut)
Wilczur 232.5 m (211.5 m, Tauplitz 2023)
DZIEŃ DRUGI - KONKURS INDYWIDUALNY
Ostateczne starcie miało miejsce w sobotni wieczór. Do rywalizacji z uprawnionych dwudziestu zawodników przystąpiło piętnastu. O ile brak Matixoo, który zajmował ostatnią lokatę i nie miał już żadnych szans na dobry wynik niekoniecznie dziwiło, podobnie jak 15. po II seriach Wilczura, tak nieobecność mających szanse medalowe ciesloka i Tramera już było ujmą dla widowiska. Jednak największą sensacją była nieobecność faworyta i lidera po pierwszym dniu, Walla, który jednak tego dnia nie mógł wystąpić z przyczyn prywatnych. Wielka szkoda... Trzecia seria konkursowa nie odbiegała od poprzednich. Praktycznie 3/4 skoków kończyło się za 230 metrem. Rewelacyjną próbą popisał się GraSSo', który odfrunął aż na 234.0 metr. Tylko pół metra mniej nightmaregamer, który III serię zakończył na czwartej pozycji. Ex equo z nigthmarem plasował się Swordski, który skoczył 233.0 metry. Wyprzedził ich QSM, który po raz drugi wykręcił 233.5 metra. Drugą lokatę razem ze Szwajcarem dzierżył po trzeciej rundzie dominikbosspl, którego lot został zmierzony na 233 metry. Wyraźnie odskoczył im KraK, który w III serii poleciał najdalej - 234.5 metra. Drugiej pozycji nie utrzymał kamilus, który po bardzo ofensywnej próbie obił bandę i skończył lot przed 230. metrem.
1.KraK 234.0 m 233.5 m 234.5 m 702.0
2.dominikbosspl 234.5 m 232.0 m 233.0 m 699.5
2.QSM 232.5 m 233.5 m 233.5 m 699.5
4.SwordskiPL 232.5 m 232.0 m 233.0 m 697.5
4.nightmaregamer 233.5 m 230.5 m 233.5 m 697.5
6.jarek21cr 232.5 m 234.0 m 230.5 m 697.0
6.GraSSo' 231.0 m 232.0 m 234.0 m 697.0
Finałowa seria zapowiadała się pasjonująco. O ile KraK wypracował pewną, jak na możliwości tego konkursu przewagę - 2.5 punktu, również będący na wirtualnym podium dominikboss i QSM wyprzedzali pozostałych o przynajmniej dwa metry. Realne nadzieje mogli posiadać jeszcze nightmaregamer, SwordskiPL oraz GraSSo' i jarek21cr. Reszta zawodników posiadała stratę powyżej 3.5 punktu. Ostatnia seria indywidualnych zmagań rozpoczęła się od wyróżniającej się odległości... ale w odwrotnym znaczeniu - Franc nie był tego dnia dobrze dysponowany i uleciał ledwo 217 metrów. Nieźle skakali Fabregas, Anders czy Adrian, jednak niewiele to zmieniało w ich sytuacji. Akces do walki o medal zgłosił na ostatni moment Cyferek, który huknął 234.5 metra. Piął się on w górę, gdyż GraSSo' oraz kamilus lądowali przed 230. metrem. Świetnie skoczył Gajek, jednak jego nota okazała się o 1.5 punktu niższa od 229-652. 233.5 metra osiągnął jarek i uplasował się... ex equo z kapitanem Szwajcarów na prowadzeniu. Na prowadzeniu zmienił ich nightmaregamer - rewelacyjny atak na podium w skutek próby na 234.5 metra. Wyzywaniu nie sprostał 4. po III serii wspólnie z night'em, SwordskiPL i spadł w klasyfikacji. Godzina zero wybiła, gdy na belce zasiedli QSM oraz dominikbosspl. Obaj utrzymali nerwy na wodzy i po swoich skokach - QSM 234.0, a dominik 233.5 metra, utrzymali miejsca w strefie medalowej. O kolorze kruszcu, który trafi do poszczególnych zawodników decydował lider III serii, KraK. Jego czwarta próba okazała się co prawda najsłabsza ze wszystkich jego czterech, natomiast 232.5 metra spokojnie dało mu zwycięstwo w zawodach i złoty medal MŚ w lotach! Punkt mniej od niego QSM, a 1.5 ,,oczka" dominikbosspl, który mógł cieszyć się z brązu. Fenomenalna rywalizacja, masa dalekich lotów, emocje do ostatniego skoku - cała trójka medalistów wywalczyła pierwsze indywidualne metalu podczas lotów. Trzeci raz z rzędu pierwsze dwa miejsca zajmują przedstawiciele jednej reprezentacji.
KLASYFIKACJA KOŃCOWA
1.KraK 234.0 m 233.5 m 234.5 m 232.5 m 934.5
2.QSM 232.5 m 233.5 m 233.5 m 234.0 m 933.5
3.dominikbosspl 234.5 m 232.0 m 233.0 m 233.5 m 933.0
4.nightmaregamer 233.5 m 230.5 m 233.5 m 234.5 m 932.0
5.jarek21cr 232.5 m 234.0 m 230.5 m 233.5 m 930.5
5.229-652 229.0 m 235.0 m 232.0 m 234.5 m 930.5
Pełne wyniki: http://www.snh.cba.pl/showthread.php?tid=2459&pid=26405#pid26405
DZIEŃ TRZECI - KONKURS DRUŻYNOWY
Na starcie drużynowego konkursu w Tauplitz stanęło ostatecznie 7 drużyn. Jako drużyna last minute, pojawiła się drużyna bułgarska, złożona głównie z graczy, którzy co prawda może nie grzeszą w tym sezonie dużymi wynikami, ale z pewnością, nie byli zmiotkami. Zważywszy, że należy docenić sam fakt, że przybyli w pełnym składzie na zawody, czego nie spodziewał się nikt, może nawet sam kapitan drużyny Kandydatów do złota wydawało się być realnie dwóch, albowiem to Norwegia i Szwajcaria na papierze wyglądała najmocniej. Natomiast zagrozić tym reprezentacją z pewnością chciała choćby kadra włoska, czy słoweńska, a także na kawałek tortu liczyła reprezentacja jankesów, złożona z grupy skoczków, którzy może nie są znani z wielu indywidualnych sukcesów na SNH (może za wyjątkiem dominikabosspl), ale mają umiejętnosci, godne walki o medal. Jednak dla niektórych walka o medal zakończyła się już przed zawodami, albowiem absencja wydaje się liderów kadr, tj. Włoskiej i Słoweńskiej, czyli Walla i Donalda Trumpa, dawała jedynie możliwość dobrej zawody, dla skoczków, który przyszli na zawody. To smutne, gdyż z pewnością z włoską i słoweńską kadrę, ostatecznie nie doszłoby do takiej przepaści między 3 a 4 miejscem i sytuacji, gdzie żeby zdobyć medal wystarczyło oddanie przynajmniej 180m, ale nie wyprzedzajmy faktów. Mieliśmy kompletne 5 drużyn i to na nich postaram się w tym momencie skoncentrować. Komentować każdego skoku w każdej rundzie na pewno nie będę, ale start 1 serii, był kapitalny. Na 7 prób obejrzeliśmy w każdym skoku przynajmniej 230m. To pokazywało, że dzisiaj taryfy ulgowej dla nikogo nie będzie. Jednak już w drugiej kolejce przewidywana trójka po odjęciu pechowców z Słowenii oraz Włochów zaczęła się krystalizować, gdyż po drugiej kolejce, w czołowej trójce były Stany Zjednoczone, Norwegia i Szwajcaria, a Remo Imhof z Szwajcarii popisał się świetną bombą na 234.5m, która jakoby wynagrodziła brak upragnionego złota w indywidualnym konkursie MŚwL. Wiadome natomiast było, że raczej na tarczy wrócą polscy skoczkowie. Po próbie na 208m, pozostało im liczyć na szczęście, a dokładniej na szczęście w nieszczęściu rywali. W trzeciej rundzie Norwegia i Szwajcaria spokojnie, po 229.5m, podgoniły nieco Stany, skacząc 232.5 metra. W tym momencie już możemy podziękować Bułgarii za walkę o medal, gdyż wydaje się, że skok 200m, podobnie jak w przypadku Polski, przy takim mocnym poziomie zawodów, automatycznie eliminuje z szans na medal. W czwartej rundzie, jak już wspomniałem nie zobaczyliśmy prób Donalda Trumpa i Walla (Jerneja Prescesnika i Giovanniego Bresadoli), przez co dotychczasowe osiągnięcia Włoch i Słowenii, nie były już istotne w końcowej walce i o ile nota po 3 skokach pewnie nie była jakaś kapitalna, to jednak, z solidnym czwartym skokiem dawałaby pewne 4 miejsce i na pewno większe wyzwanie w walce o brąz. Natomiat, żelazna trójka cały czas stabilnie i daleko i po pierwszej serii top 3 klarowało się nastepująco: 1. Szwajcaria 2. USA 3. Norwegia. Norwegowie z stratą 3.5 do drugich amerykanów oraz 6 pkt do Szwajcarów. To na pewno nie jest jakoś bardzo dużo, ale pytanie, czy jest ktoś w Szwajcarii, który mógłby upuścić taką zaliczkę? Wiadomo, że i najlepsi miewają gorsze próby, ale Szwajcarska ekipa, to był naprawdę dream team, jakiego dawno na tej lidze nie było. Do podkreślenia także fakt, że kapitan kadry Polskiej - Aleksander Zniszczoł (Gajek) tak jakby nie udźwignął presji kapitańskiej i sklepał bulę, tak jakby dając autostradę Bułgarom do dobrego 4 miejsca, które jednak koniec końców nie jest istotne. Druga seria, na pewno nie potoczyła się tak jak wymarzyli by sobie reprezentanci Stanów Zjednoczonych, choć 227m, to jest dobra próba, to jednak musieli się pogodzić z tym, że po tej kolejce przebili ich Norwegowie. Szwajcarzy natomiast powiększyli jeszcze przewagę. Druga tura, to kosmiczne skakanie, o ile Bułgarzy dali raczej sobie kolejne schody, na walkę o teoretycznie podium, które wynikałoby z nieudanego skoku drużyny z top 3, gdyż skok 192.5m, to nie była udana próba. Jednak kapitalnie najpierw Amerykanie, 233.0m, potem jeszcze dalej Norwegowie 234.5m i gdy drużyna pod patronatem Andersa Jacobsena już zapewne liczyła na nadrobienie strat, wtedy na białym koniu przyjechał Remo Imhof, który powtórzył 234.5m. Trzecia kolejka, to naprawdę niezła ironia, gdyż jak wyszło koniec końców, w tej turze najbliżej skoczyli... Szwajcarzy. Doświadczony Simon Ammann (Fabregas) wydaje się, że chciał podkręcić emocje, gdyż skok 226.5m pozwolił Norwegom zbliżyć się na wręcz iluzoryczną stratę 1.5 metra, gdyż Norweg wykorzystał wpadkę Fabregasa, 232.5m, to na pewno nie był maks, ale to było wystarczająco daleko, aby Norwegowie mogli zbliżyć się na małą stratę. Amerykanie stabilnie, 230.5m, jednak już musieli się chyba pogodzić z tym brązem. Z dziennikarskiego obowiązku dodam, że świetnie skoczył reprezentant Włoch - 233.5m Francesco Cecon (Kaza) oraz kapitalne 234.5m Kamila Stocha (erdoga), jednak w tym przypadku, to już była musztarda po obiedzie. Przed finałową kolejką myślę, że każdemu towarzyszyły wysokie emocje, nawet taki kapitalny skoczek jak Kilian Peier (229-652) oraz Marius Lindvik (jarek21cr) musieli czuć niepewność co do swoich prób. Natomiast, aby utrzymać nieobecnych na zawodach w emocjach, zacznijmy od początku. Włosi i Słoweńcy ponownie bez czwartego skoku, Aleksander Zniszczoł który pokpił sprawę w 1 serii zrehabilitował się solidnym skokiem na odległość 229 metrów i 50 centymetrów. Daleko również Teodor Nadjałkow (GraSSo), 232.5m, jednak strata była tak duża, że Amerykanom chyba nie opłacało się na siłę szukać skoku w granicach rozmiaru skoczni licząc, że Norweg lub Szwajcar popsują próby i postanowili spokojnie skoczyć. 230m kończącego zawody Kevina Bicknera (SwordskiPL), to był skok, który w zupełności wystarczył USA, do zdobycia brązu, a teraz, prawdziwa uczta, dla skoków. Rozpoczynał walkę o tryumf Lindvik, a ten... skoczył 230.5m Poszedł na całość, ale nie dał rady, myślę, że doskonale wiedział, że aby rywalizować z cyferkiem, który co prawda MŚwL nie wygrał, to jednak i tak w aktualnym sezonie dzieli i rządzi i wiedział, że 230.5m to za mało. Szwajcar dokonał dzieła, na które zasłużyli. 232.5 lidera kadry i zwycięstwo z małą, ale jednak wystarczającą przewagą. Miejsca poza podium zajęli kolejno - Bułgarzy, dalej Polacy, a rywalizację o honor wygrali Włosi, którzy wyraźnie pokonali Słoweńców, w pojedynku drużyn bez pełnego zespołu.
KLASYFIKACJA KOŃCOWA
1.SZWAJCARIA 1857.0 [926.0]
2.NORWEGIA 1853.5 [928.5]
3.STANY ZJEDNOCZONE 1849.0 [920.5]
4.BUŁGARIA 1785.0 [889.5]
5.POLSKA 1626.0 [920.0]
6.WŁOCHY 1321.0 [654.0]
7.SŁOWENIA 1308.0 [624.5]
Pełne wyniki: http://www.snh.cba.pl/showthread.php?tid=2461&pid=26413#pid26413
REKORDY ŻYCIOWE III DNIA MŚwL:
Radek13 232.5 m (205.5 m, Planica 2021)
Ilość wygranych w poszczególnych grupach:
Szwajcaria - 5
Bułgaria - 2
Polska - 2
Norwegia - 1
Słowenia - 1
Włochy - 1
Stany Zjednoczone - 1
KLASYFIKACJA INDYWIDUALNA KONKURSU DRUŻYNOWEGO
1.Remo Imhof (QSM) 234.5 m 234.5 m 469.0
2.Kamil Stoch (erdog) 233.5 m 234.5 m 468.0
3.Dominik Peter (KraK) 233.5 m 232.5 m 466.0
3.Kilian Peier (229-652) 233.5 m 232.5 m 466.0
5.Teodor Nadjałkow (GraSSo') 233.5 m 232.5 m 466.0
STATYSTYKI
Ilość wszystkich skoków konkursowych: 127
Ilość skoków za rozmiar skoczni: 1 (0.78%)
Ilość skoków za punkt konstrukcyjny: 119 (93.7%)
Ilość skoków poniżej punktu konstrukcyjnego: 7 (5.51%)
Ilość buli: 3
Najdłuższy skok: 229-652 - 235.0 m
Najkrótszy skok: Siatko - 32.0 m
Najwyższa całościowa nota: QSM - 1402.5
Średnia długość skoku w konkursie drużynowym: 223.0 m
Średnia długość skoku w konkursie indywidualnym: 219.0 m
WYWIADY
(zachowano oryginalną pisownię)
KraK (mistrz świata w konkursie indywidualnym, mistrz świata w konkursie drużynowym)
AJ: Najlepszy zawodnik 9. Mistrzostw Świata w lotach narciarskich - KraK. Zgodzisz się z tym twierdzeniem?
K: Dwa złota mówią same za siebie, na tych mistrzostwach byłem najlepszy.
AJ: Uważasz, że to największy Twój sukces w karierze?
K: Można tak to uznać, wkońcu jest to moje pierwsze osiągnięcie indywidualne.
AJ: Rozbierzmy to na czynniki pierwsze. Byłeś faworytem do medalu i od początku zawodów skakałeś bardzo dobrze. Presja rosła z każdą kolejną serię czy odwrotnie, byłeś coraz bardziej pewny siebie?
K: Z każdą serią byłem coraz bardziej pewny siebie, pomogła w tym między innymi pechowa nieobecność Walla czy wielka przewaga nad rywalami po 3 serii konkursowej.
AJ: W ostatnim skoku uzyskałeś najkrótszą próbę, wtedy był taki plan, żeby skoczyć minimum bez ryzyka?
K: Między innymi tak, jednak sporą zasługę w tym miał pewien z "psychofanów", który starał się przeszkodzić w zdobyciu złota.
AJ: O kim mowa?
K: Niestety tego nie wiadomo, jednak ewidentnie był bardzo zazdrosny co doprowadziło go do użycia "znaczków" tuż przed moim wybiciem, a to skutkowało minimalnie gorszą odległością. Na szczęście wszystko sie skończyło po mojej myśli .
AJ: Gdybyś w tej ostatniej próbie skoczył półtora metra krócej, co dawałoby Ci medal - wówczas srebrny, albo dwa metry i medal brązowy, wziąłbyś powtórkę skoku? Którą mogłeś regulaminowo zastosować?
K: Wątpię, że to była wina presji, raczej po prostu pechowy skok, który każdemu się kiedyś musi przytrafić. Mimo wszystko jego osiągnięcia i obecna pozycja lidera PŚ wskazują, że z presją to on raczej nie ma dużych problemów.
AJ: Przejdźmy do niedzieli i konkursu drużynowego. Stoczyliście piękną walkę z Norwegami i Amerykanami. O ile Norwegowie byli wymieniani w gronie pretendentów, tak medal dla Amerykanów jest zaskoczeniem. Co powiesz o takim obrocie sprawy?
K: Tak, medal Amerykanów jest w pewnym sensie zaskoczeniem, jednak taka jest magia konkursów drużynowych, czasem dzieją się rzeczy, których nie dało się wcześniej przewidzieć.
AJ: Różnice naprawdę niewielkie. W takim konkursie skacze się inaczej niż indywidualnie?
K: W konkursie drużynowym tak jak w konkursie indywidualnych każdy chce się pokazać z jak najlepszej strony, ale w drużynowce dochodzi dodatkowa presja, ponieważ raczej nikt nie chce zepsuć konkursu reszcie zawodników z reprezentacji. Także tak, w takim konkursie skacze się trochę inaczej niż indywidualnie.
AJ: Można powiedzieć, że po pierwszej serii już mieliście pewny medal - czwarci Bułgarzy mieli już do Was ponad 30 punktów starty. Przy takiej wyrównanej walce medal lepiej smakuje?
K: Co do kwestii "pewnego" medalu to tak jak wcześniej powiedziałem, w konkursach drużynowych może się zdarzyć wszystko, więc trzeba było się starać do samego końca. A wracając do pytania, oczywiście, że przy tak wyrównanej i pełnej emocji walce złoto smakuje najlepiej.
AJ: Patrząc na cały turniej, ktoś szczególnie zwrócił Twoją uwagę? Zaskoczył albo może rozczarował?
K: Do największych zaskoczeń można zaliczyć zawodnika "dominikbosspl", który przez cały konkurs indywidualny utrzymywał się w czołówce co końcowo dało mu medal. Jeśli chodzi o rozczarowania to nieobecność Walla w drugim dniu mistrzostw czy także postawa jarka21cr, który koniec końców nie stanął na podium indywidualnym, a w konkursie drużynowym oddawał stosunkowo niezbyt dobre skoki co mogło być jednym z powodów braku złota reprezentacji Norwegii.
AJ: Po tak udanej imprezie zasłużony odpoczynek czy przygotowania do następnych konkursów Pucharu Świata?
K: Razem z Fabregasem i QSM udajemy się na zasłużone wakacje, natomiast 229-652 będzie się przygotowywał do zwiększenia przewagi w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
AJ: W takim razie miłego wypoczynku, KraKu. Dziękuję za masę wrażeń podczas mistrzostw. Wszystkiego dobrego i do zobaczenia na skoczni!
K: Dziękuję za wywiad i do zobaczenia!
dominikbosspl (brązowy medalista w konkursie indywidualnym, brązowy medalista w konkursie drużynowym)
AJ: Dominikbosspl - dwukrotny brązowy medalista MŚ w lotach w Tauplitz/Bad Mitterndorf. Gratulacje!
D: Witam serdecznie! Dziękuję za gratulacje! To naprawdę niesamowite uczucie stanąć na podium Mistrzostw Świata w lotach narciarskich. Zdobycie dwóch brązowych medali w Tauplitz/Bad Mitterndorf jest dla mnie niezwykle ważne i satysfakcjonujące. To były ciężkie, ale niezwykle ekscytujące konkursy, i cieszę się, że udało mi się osiągnąć ten sukces.
AJ: Który medal bardziej smakuje?
D: Dla mnie bardziej satysfakcjonujący jest indywidualny medal. Nie ma nic bardziej motywującego niż potwierdzenie wysokich umiejętności w postaci osobistego sukcesu.
AJ: Prowadzenie po I serii uszkrzydliło czy narzuciło jeszcze większą presję?
D: Prowadzenie po I serii zdecydowanie uskrzydliło. Choć oczywiście wiąże się to z dodatkową presją, to jednocześnie pokazuje, że jest szansa na walkę o medal. To dodatkowa motywacja, by dać z siebie jeszcze więcej w kolejnych seriach.
AJ: W ostatnich seriach pomogli trochę też główni rywale - kamilus oraz nieobecny Wall. Natomiast night wysoko zawiesił poprzeczkę. Na pełen gaz już skakałeś w IV serii?
D: Szczęściu trzeba czasem trochę dopomóc, ale w każdej serii skakałem na 100%. To niezwykle konkurencyjne zawody, gdzie każdy skok ma ogromne znaczenie. Pomoc ze strony rywali czy wysoko zawieszona poprzeczka tylko dodają smaku rywalizacji. W IV serii, podobnie jak w poprzednich, dałem z siebie wszystko, aby osiągnąć jak najlepszy rezultat.
AJ: Jak się czułeś na Kulm? Co powiesz o tym obiekcie?
D: Na Kulm czułem się dobrze, ogólnie obiekt jest przyjemny, a skocznia mi pasuje. Jedynym minusem tej skoczni jest niesamowita trudność w osiągnięciu punktu HS.
AJ: Na imprezie udało się to tylko raz, 229-652. Jesteś zaskoczony brakiem medalu dla niego?
D: Może trochę, ale trzeba pamiętać, że imprezy specjalne są specyficznymi zawodami, gdzie często faworyci nie zdobywają indywidualnych medali. 229-652 jest jednym z przykładów takiej niespodzianki. Jarek21cr także był faworytem i zajął dopiero 5. miejsce. To, co stracili indywidualnie, odrobili w zawodach drużynowych, ale nadal mogą odczuwać niedosyt. Takie są niuanse zawodów.
AJ: To teraz przejdźmy do drużynówki. Walczyliście niemal do samego końca o wygraną - a przed turniejem raczej skazywano Was na drugi plan.
D: Cieszę się z sukcesu mojego zespołu. Nasza drużyna wierzyła, że możemy walczyć o medal, pomimo że niektórzy widzieli nas na drugim planie przed turniejem. Ja osobiście sądziłem, że mamy duże szansę na medal, a nasze wysiłki doprowadziły nas do walki niemal do samego końca.
AJ:Swordski mówił przed mistrzostwami, że raczej nie było wspólnej integracji. Dopiero na konkursie się zebraliście?
D: Tak, to co Swordski wspominał, jest prawdą. Dopiero podczas samego konkursu zaczęliśmy bardziej współpracować i integrować się jako zespół.
AJ: Walka z Norwegami i Szwajcarami była na żyletki. Ostatecznie jednak trochę zabrakło, ale i tak wielki sukces. Po I serii nawet pozycja wiceliderów. Były gdzieś nadzieje, żeby urwać im to złoto czy jednak spokój, aby utrzymać podium?
D: Bardziej skupialiśmy się na utrzymaniu pozycji na podium niż na próbie zdobycia złota. Świadomie podchodziliśmy do tego, że Szwajcaria była zbyt silna. Naszym celem po I serii było zagwarantować sobie srebro, więc zdobycie brązu jest dla nas sukcesem, z którego jesteśmy zadowoleni.
AJ: Widzisz jakieś szansę, aby w tym składzie poskakać nieco dłużej?
D: Raczej nie.
AJ: Tak podsumowując tę imprezę: co Cię najbardziej zaskoczyło? Co Cię najbardziej rozczarowało?
D: Najbardziej zaskoczyła mnie nieobecność Walla w drugim dniu mistrzostw. Co do rozczarowań, niestety muszę wskazać Jarka21cr. W konkursie indywidualnym nie zdobył medalu, a w konkursie drużynowym nie skakał nadzwyczajnie.
AJ: Dominiku, dziękuję Ci za rozmowę! Jeszcze raz gratuluję. Wszystkiego dobrego!
D: Dziękuję. Pozdrawiam serdecznie!
229-652 (mistrz świata w konkursie drużynowym)
AJ: Złoty medalista Mistrzostw Świata w lotach narciarskich Tauplitz 2024 - 229-652. Gratulacje!
229: Witam serdecznie, a raczej Grüezi. Dziękuję! Wielka Szwajcaria!
AJ: Piękna walka w zmaganiach drużynowych. Przez cały konkurs faworyci byli pod ostrzałem Norwegów i Amerykanów. Wzrosło napięcie, gdy ostatnia kolejka decydowała?
229: Finałowy skok konkursu drużynowego był dla mnie najtrudniejszym skokiem w karierze od paru lat. Nie pamiętam bardziej stresującego momentu. Nie chciałem nikomu zepsuć złotego medalu, tym bardziej sobie. Jadąc w dół rozbiegu, zapadła już tylko pustka mojej głowie, ale przed kopnięciem jednak w myślach coś mówiło... skok po złoto! Fajnie, że się udało skoczyć tyle ile trzeba i że nie zawiodłem. Gratuluję reprezentacjom, co dzielnie walczyły do końca, dla mnie USA i Norwedzy również zasługują na złoto.
AJ: Widać było, że nie było zbyt dużo ryzyka - chociaż QSM skakał genialnie. Zawodnik turnieju - spodziewałeś się, że to on poprowadzi Szwajcarię do triumfu? Pewnie 9/10 użytkwoników by wskazało ,,Cyferka"do tej roli.
229: Złożyłem reprezentację z doświadczonych i bardzo dobrych zawodników, każdy mógł poprowadzić nas po złoty medal. W niedzielę najlepiej wypadł QSM, a najgorzej Fabregas, a za tydzień mogłoby być tak, że najlepszy byłby Fabregas, a najgorszy QSM. Wiadomo, że ludzie najwięcej oczekują od lidera Pucharu Świata, ale ja raczej nie napalam się na rekordowe skoki, tylko spokojne i niezłe. 229:
AJ: Brąz dla Stanów Zjednoczonych. Spora niespodzianka?
229: Amerykanie wykorzystali to, że Słoweńcy i Włosi nie mieli jednego zawodnika - na papierze USA jest właśnie za tymi reprezentacjami. Więc patrząc na to, że Trumpa ze Słowenii oraz Walla z Włoch zabrakło na liście startowej konkursu drużynowego, to medal USA nie jest dla mnie niespodzianką.
AJ: Powiedziałeś, że skoki miały być spokojnie i niezłe - takie były. Natomiast indywidualnie, to nie wystarczyło. Jesteś rozczarowany brakiem medalu indywidualnie?
229: Rozczarowany może nie jestem, ale zaskoczony już tak. Zdziwiłem się mocno, że oddałem taki beznadziejny skok w pierwszej serii, nie wiem gdzie tam popełniłem błąd. Może ciut za wcześnie kopnąłem piłkę, może po prostu za późno wyszedłem z progu, nie wiem. Jednak w kolejnych próbach pokazałem, że to faktycznie był jakiś nieszczęśliwy błąd i skakałem na dobrym poziomie, a nawet zdołałem jako jedyny wylądować na rozmiarze skoczni.
AJ: To prawda - jedyny skok mistrzostw, który wyrównał rekord obiektu. Koledzy z kadry z dwoma medalami. Zadowolony?
229: Mogli zepsuć, to miałbym medal hahah. Nie no, fajnie że chłopaki tam pocisnęli w konkursie indywidualnym. KraK i QSM dla mnie MVP tych Mistrzostw. KraK z dwoma złotymi medalami, QSM ze srebrem i złotem, dodatkowo jak Pan powiedział, ten drugi pociągnął nas po to zwycięstwo w konkursie drużynowym. Brawa dla nich!
AJ: Jak ocenisz całościowo imprezę pod kątem poziomiu?
229: Obiekt na pewno nie jest ciężki do opanowania. Powiedziałbym nawet, że łatwy, najłatwiejszy mamut na forum. Gracze to pokazali podczas Mistrzostw Świata w lotach. Fajny i przyjemny poziom, co potwierdza niesamowita rywalizacja w konkursie drużynowym czy też w konkursie indywidualnym. Doskonale pamiętam Mistrzostwa na tej skoczni w 2020 roku i oceniam, że w tym roku stały one na dużo, dużo większym poziomie.
AJ: Opinię publiczną pewnie interesuje jeszcze sytuacja z I serii piątkowych zmagań, gdy dołączali kolejni gracze pod koniec i Twój awans do kolejnych serii stał pod znakiem zapytania. Zrobiło się gorąco?
229: Jak widziałem jakie nazwiska dołączali pod koniec pierwszej serii, to byłem bardzo spokojny o awans. Zerkałem na te ich skoki i sobie myślałem... Po co oni w ogóle przyszli?
AJ: Luki chyba chciał pozdrowić kibiców albo postraszyć ptactwo na stadionie?
229: Luki chciał się przez chwilę pośmiać i się popisać. Zrobił co zrobił, poszedł z rooma i tyle. Chociaż fakt, ten skok akurat mnie zainteresował i nawet śmiechłem. Ale i tak, niepotrzebna akcja.
AJ: Zmęczony turniejem czy dalej głodny skoków? Zaraz troszkę bliższe, ale jednak dalekie skoki w Willingen.
229: Ja zawsze jestem napięty pozytywną energią do skoków, rzadko odczuwam jakieś zmęczenie. Lecimy dalej po Kryształową Kulę!
AJ: W takim razie: trzymaj gaz! Dzięki za rozmowę i piękne loty na austriackiej ziemii!
229: Dzięki i cześć, do zobaczenia!
jarek21cr (wicemistrz świata w konkursie drużynowym)
AJ: Wicemistrz świata w drużynie, jarek21cr - gratulacje!
J: Witam! Dziękuję.
AJ: Piękny konkurs i zacięta walka między Wami, Szwajcarami i Amerykanami. Spodziewałeś się takiego obrotu sprawy?
J: Tak.Wiadomo było że te reprezentację będą się liczyć w walce o medale.
AJ: Amerykanie jednak dość zaskakująco się znaleźli w tym gronie.
J: Amerykanie według mnie bardzo dobra drużyna równa.
AJ: Jakbyś ocenił swoje skoki?
J: W sumie średnio. Chociaż na więcej w tym momencie nie było mnie stać.
AJ: Gdzie tkwił szkopuł? Mentalność czy zwyczajnie nie najwyższa forma?
J: Zdecydowanie forma.
AJ: To kwestia niewłaściwego przygotowania do zmagań na mamucie czy jednak całościowo należy na to spojrzeć?
J: Myślę że byłem źle przygotowany do tego sezonu + warunki zimowe na skoczniach mi nie pomagają.
AJ: Oddawałeś skok w ostatniej grupie - wówczas 230.5 metra, które nie wystarczyło na wygraną. Żałujesz, że nie zaryzykowałeś? 234.0 metry dałyby złote medale.
J: Nie.Staralem się przede wszystkim skoczyć poprawnie żeby mój skok dały nam jakiś medal.
AJ: Przewidywane srebro jest dla Ciebie satysfakcjonujące?
J: Nie. Ja mam taką zasadę ze każde miejsce poniżej 1-go jest porażka.
AJ: Słówka kilka jeszcze o zmaganiach indywidualnych?
J: 5 miejsce nie było moim marzeniem ale na więcej widocznie nie było mnie stać w tym momencie.
AJ: Jakbyś podsumował te mistrzostwa?
J: Zdecydowanie poniżej moich oczekiwań.
AJ: Dziękuję, jarku za tę rozmowę. Mimo wszystko, winszuję pięknej walki w drużynie i zdobycia tytułu wicemistrzów świata w lotach narciarskich!
J: Dziękuję. Pozdrawiam
EJDŻEJ & S
|
|
|
Tauplitz HS-235 |
Napisane przez: Anders Jacobsen - 01-26-2024, 23:26 - Forum: Mistrzostwa Świata w lotach narciarskich
- Odpowiedzi (2)
|
|
I SERIA
1.Wall 234.5 m
1.Tramer 234.5 m
1.dominikbosspl 234.5 m
4.KraK 234.0 m
5.kamilus500 233.5 m
5.nightmaregamer 233.5 m
5.Adrian 233.5 m
8.jarek21cr 232.5 m
8.QSM 232.5 m
8.SwordskiPL 232.5 m
8.Fabregas 232.5 m
8.Matixoo 232.5 m
13.Gajek 232.0 m
13.Anders Jacobsen 232.0 m
15.GraSSo' 231.0 m
16.cieslok002 230.5 m
17.Wilczur 229.5 m
18.229-652 229.0 m
18.Maciek3839 229.0 m
20.Franc 225.5 m
-----------------------------------------------------
21.Robek 224.5 m
22.Kaza 224.0 m
23.NatanN 200.5 m
24.Radek13 33.5 m
25.Siatko 32.0 m
Luki DSQ
II SERIA
1.Wall 234.5 m 234.0 m 468.5
2.kamilus500 233.5 m 234.5 m 468.0
3.KraK 234.0 m 233.5 m 467.5
4.dominikbosspl 234.5 m 232.0 m 466.5
4.jarek21cr 232.5 m 234.0 m 466.5
4.Gajek 232.0 m 234.5 m 466.5
7.QSM 232.5 m 233.5 m 466.0
8.SwordskiPL 232.5 m 232.0 m 464.5
9.nightmaregamer 233.5 m 230.5 m 464.0
9.229-652 229.0 m 235.0 m 464.0
9.Tramer 234.5 m 229.5 m 464.0
9.cieslok002 230.5 m 233.5 m 464.0
13.Adrian 233.5 m 229.5 m 463.0
13.GraSSo' 231.0 m 232.0 m 463.0
15.Fabregas 232.5 m 229.5 m 462.0
15.Wilczur 229.5 m 232.5 m 462.0
17.Anders Jacobsen 232.0 m 229.5 m 461.5
18.Maciek3839 229.0 m 227.0 m 456.0
19.Franc 225.5 m 228.0 m 453.5
20.Matixoo 232.5 m 197.5 m 430.0
III SERIA
1.KraK 234.0 m 233.5 m 234.5 m 702.0
2.dominikbosspl 234.5 m 232.0 m 233.0 m 699.5
2.QSM 232.5 m 233.5 m 233.5 m 699.5
4.SwordskiPL 232.5 m 232.0 m 233.0 m 697.5
4.nightmaregamer 233.5 m 230.5 m 233.5 m 697.5
6.jarek21cr 232.5 m 234.0 m 230.5 m 697.0
6.GraSSo' 231.0 m 232.0 m 234.0 m 697.0
8.Gajek 232.0 m 234.5 m 229.5 m 696.0
8.kamilus500 233.5 m 234.5 m 228.0 m 696.0
8.229-652 229.0 m 235.0 m 232.0 m 696.0
11.Anders Jacobsen 232.0 m 229.5 m 233.0 m 694.5
12.Fabregas 232.5 m 229.5 m 232.0 m 694.0
13.Maciek3839 229.0 m 227.0 m 231.5 m 687.5
13.Adrian 233.5 m 229.5 m 224.5 m 687.5
15.Franc 225.5 m 228.0 m 232.5 m 686.0
16.Wall 234.5 m 234.0 m DNS 468.5
17.Tramer 234.5 m 229.5 m DNS 464.0
17.cieslok002 230.5 m 233.5 m DNS 464.0
19.Wilczur 229.5 m 232.5 m DNS 462.0
20.Matixoo 232.5 m 197.5 m DNS 430.0
SERIA FINAŁOWA
1.KraK 234.0 m 233.5 m 234.5 m 232.5 m 934.5
2.QSM 232.5 m 233.5 m 233.5 m 234.0 m 933.5
3.dominikbosspl 234.5 m 232.0 m 233.0 m 233.5 m 933.0
4.nightmaregamer 233.5 m 230.5 m 233.5 m 234.5 m 932.0
5.jarek21cr 232.5 m 234.0 m 230.5 m 233.5 m 930.5
5.229-652 229.0 m 235.0 m 232.0 m 234.5 m 930.5
7.SwordskiPL 232.5 m 232.0 m 233.0 m 231.5 m 929.0
7.Gajek 232.0 m 234.5 m 229.5 m 233.0 m 929.0
9.Fabregas 232.5 m 229.5 m 232.0 m 232.0 m 926.0
10.kamilus500 233.5 m 234.5 m 228.0 m 228.5 m 924.5
10.Anders Jacobsen 232.0 m 229.5 m 233.0 m 230.0 m 924.5
12.GraSSo' 231.0 m 232.0 m 234.0 m 226.5 m 923.5
13.Adrian 233.5 m 229.5 m 224.5 m 232.0 m 919.5
14.Maciek3839 229.0 m 227.0 m 231.5 m 226.5 m 914.0
15.Franc 225.5 m 228.0 m 232.5 m 217.0 m 903.0
16.Wall 234.5 m 234.0 m DNS DNS 468.5
17.Tramer 234.5 m 229.5 m DNS DNS 464.0
17.cieslok002 230.5 m 233.5 m DNS DNS 464.0
19.Wilczur 229.5 m 232.5 m DNS DNS 462.0
20.Matixoo 232.5 m 197.5 m DNS DNS 430.0
|
|
|
Turniej Sniper 26.01.2024 |
Napisane przez: Siatko - 01-26-2024, 23:04 - Forum: Turnieje towarzyskie
- Brak odpowiedzi
|
|
kamilus500 1-5 Anders Jacobsen
Siatko 1-5 cieslok002
Siatko 5-2 Anders Jacobsen
kamilus500 3-5 cieslok002
Siatko 2-5 kamilus500
cieslok002 5-2 Anders Jacobsen
mecz o trzecie miejsce:
Siatko 5-1 Anders Jacobsen
TABELA:
1. cieslok002
2. kamilus500
3. siatko
4. Anders Jacobsen
|
|
|
Zakopane HS-140 |
Napisane przez: Siatko - 01-23-2024, 12:48 - Forum: Sezon 2023/24
- Brak odpowiedzi
|
|
I SERIA
1. Gajek - 141.0m
2. 229-652 - 140.5m
2. jarek21cr - 140.5m
2. SwordskiPL - 140.5m
5. nightmaregamer - 139.5m
5. Wall - 139.5m
7. Matixoo - 139.0m
8. Anders Jacobsen - 138.5m
9. NatanN - 138.0m
9. Kaza - 138.0m
11. Adrian - 137.5m
11. Franc - 137.5m
13. cieslok002 - 137.0m
14. Robek - 136.5m
15. tomuniu:* - 136.0m
-----------------------------------
16. KraK - 135.5m
17. siatko - 134.5m
18. kamilus500 - 130.5m
19. Maciek3839 - 103.0m
II SERIA
1. jarek21cr 140.5m | 141.0m | 281.5
2. Wall 139.5m | 141.5m | 281.0
3. 229-652 140.5m | 139.5m | 280.0
4. nightmaregamer 139.5m | 140.0m | 279.5
5. Gajek 141.0m | 138.0m | 279.0
6. Anders Jacobsen 138.5m | 138.5m | 277.0
6. Matixoo 139.0m | 138.0m | 277.0
6. Franc 137.5m | 139.5m | 277.0
9. NatanN 138.0m | 138.0m | 276.0
10. Adrian 137.5m | 136.5m | 274.0
11. Robek 136.5m | 137.0m | 273.5
12. tomuniu:* 136.0m | 136.0m | 272.0
13. Kaza 138.0m |131.5m | 269.5
14. SwordskiPL 140.5m | 125.5m | 265.5
15. cieslok002 137.0m | 35.0m | 172.0
|
|
|
„SNH News” 2/2024 - „Mistrzostwa Świata w lotach narciarskich w Tauplitz - wstęp” |
Napisane przez: Anders Jacobsen - 01-22-2024, 21:26 - Forum: SNH News
- Odpowiedzi (1)
|
|
Koniec stycznia przynosi nam danie główne tego sezonu, czyli 9. edycję Mistrzostw Świata w lotach narciarsich, które po raz drugi w historii odbędą się na obiekcie Kulm w austriackim Bad Mitterndorfie, a de facto w Tauplitz, które obecnie wchodzi w skład gminy Bad Mitterndorf. Choć nie sposób jej się równać pod względem możliwości dalekich lotów z obiektami w Planicy czy Vikersund, jednak ze względu na swój profil jest bardzo ceniona wśród zawodników. W tym wydaniu SNH News przyjrzymy się bliżej historii tej imprezy, jak również przedstawimy harmonogram wydarzeń oraz komentarze i typy naszych ekspertów.
SKOCZNIA
Nazwa obiektu: Kulm
Punkt konstrukcyjny: 200 m
Rozmiar skoczni: 235 m
Data oddania: czerwiec 2016
Rekord skoczni: villareal, Anders Jacobsen, Friwer aka SkoczeK, BOKS, Bendtner, Donald Trump, Pol Llonch 235.0 m
KONKURSY PŚ NA KULM
Liczba konkursów PŚ: 16
Zwycięzcy: Anders Jacobsen • 3, cieslok002 • 3, 229-652 • 3, Donald Trump • 2, Fabregas • 2, Fine Klimas, Gajek, skijumphaxball, sebek006, kazam, mister11, Dembele
Najwięcej podiów: Anders Jacobsen • 6, 229-652 • 4, jarek21cr • 4, cieslok002 • 3, Dembele • 3
Rekordowa nota: Anders Jacobsen, Dembele - 469.5 (2019)
Minimalna nota na podium: Anders Jacobsen - 460.5 (2016)
Liczba buli: 35
HISTORIA MŚWL
ZAWODNICY
Lista zawodników, którzy uzyskali prawo startu na Mistrzostwach Świata w lotach narciarskich, wraz z ich rekordami życiowymi oraz przynależnościami kadrowymi. (N/A - brak startu na skoczni do lotów)
1.Raver 242.5 m (Planica, 2020)
2.no name 243.5 m (Vikersund, 2020)
3.Wilczur 211.5 m (Tauplitz, 2023)
4.dominikbosspl 246.0 m (Planica, 2022)
5.Luki 245.5 m (Planica, 2022)
6.Radek13 209.5 m (Planica, 2021)
7.Kamilos433 N/A
8.Adrian N/A
9.QSM 246.5 m (Vikersund, 2021)
10.Sae N/A
11.Matixoo 239.5 m (Planica, 2018)
12.Fabregas 248.0 m (Planica, 2022)
13.Czareq 243.0 m (Vikersund, 2021)
14.Maciek3839 247.0 m (Vikersund, 2020)
15.Kaza 248.0 m (Planica, 2021)
16.erdog 238.0 m (Vikersund, 2023)
17.tomuniu:* N/A
18.cLouxXx 247.0 m (Planica, 2023)
19.GraSSo' 236.5 m (Oberstdorf, 2021)
20.Tramer 222.5 m (Oberstdorf, 2016)
21.SwordskiPL 248.0 m (Planica, 2023)
22.Franc 242.0 m (Planica, 2017)
23.Quani 236.0 m (Planica, 2020)
24.NatanN 235.5 m (Vikersund, 2023)
25.KraK 247.5 m (Planica, 2021)
26.Siatko 243.5 m (Vikersund, 2023)
27.kamilus500 243.0 m (Vikerund, 2018)
28.Robek 245.5 m (Planica, 2023)
29.Gajek 240.0 m (Vikersund, 2018)
30.Donald Trump 242.0 m (Planica, 2017)
31.Wall N/A
32.cieslok002 244.5 m (Vikersund, 2018)
33.nightmaregamer 245.5 m (Vikersund, 2023)
34.Anders Jacobsen 248.0 m (Planica, 2021)
35.jarek21cr 248.0 m (Planica, 2022)
36.229-652 248.5 m (Planica, 2021)
FAWORYCI DO MEDALI
1.229-652
Kadra: Szwajcaria
Miejsce w klasyfikacji generalnej: 1
Liczba konkursów w tym sezonie: 16
Liczba podiów: 14
Najniższa pozycja: 8
Rekord życiowy: 248.0 m (Planica, 2022)
Liczba podiów w konkursach PŚ w lotach: 19
Poprzednie mistrzostwa: 7. - Vikersund, 2018; 6. - Harrachov, 2019; 2. - Tauplitz, 2020; 8. - Oberstdorf, 2021; 3. - Planica, 2022
Charakterystyka: Absolutny dominator tego sezonu. Wygrany TCS, pewnie prowadzenie w ,,generalce". Do tego dobry lotnik. Cztery lata temu, zdobył srebrny medal na Kulm, na którym aż trzykrotnie wygrywał. Z pewnością, brak medalu będzie ogromnym zaskoczeniem.
2.jarek21cr
Kadra: Norwegia
Miejsce w klasyfikacji generalnej: 2
Liczba konkursów w tym sezonie: 16
Liczba podiów: 8
Najniższa pozycja: 17
Rekord życiowy: 248.0 m (Planica, 2022)
Liczba podiów w konkursach PŚ w lotach: 18
Poprzednie mistrzostwa: 8. - Harrachov, 2019; 3. - Oberstdorf, 2021
Charakterystyka: Jak co roku bardzo solidna postawa, choć w tym sezonie wkradają się słabsze okresy. O ile w konkursach PŚ w lotach ma znaczące osiągnięcia, tak na MŚ indywidualnie wystartował raptem dwukrotnie - raz sięgając po medal. W tej edycji presja na nim jest znacznie mniejsza, co może korzystnie wpłynąć na tego doświadczonego zawodnika.
3.KraK
Kadra: Szwajcaria
Miejsce w klasyfikacji generalnej: 12
Liczba konkursów w tym sezonie: 9
Liczba podiów: 2
Najniższa pozycja: 19
Rekord życiowy: 247.5 m (Planica, 2021)
Liczba podiów w konkursach PŚ w lotach: 1
Poprzednie mistrzostwa: 4. - Tauplitz, 2020; q - Oberstdorf, 2021
Charakterystyka: Mimo że w Pucharze Świata nie przoduje w klasyfikacji, a w historii startów w lotach raptem raz stał na pucharowym podium, tak jego forma w obecnej chwili jest bardzo wysoka. Warto także zaznaczyć, że na poprzednich MŚ w lotach w Bad Mitterndorf zajął czwarte miejsce. Agresywna postawa i brak presji zewnętrznej może okazać się drogą do sukcesu.
4.Wall
Kadra: Włochy
Miejsce w klasyfikacji generalnej: 6
Liczba konkursów w tym sezonie: 8
Liczba podiów: 5
Najniższa pozycja: 13
Rekord życiowy: N/A
Liczba podiów w konkursach PŚ w lotach: 0
Poprzednie mistrzostwa: debiut
Charakterystyka: Może to się wydawać niemal abstrakcyjne, że w gronie faworytów na MŚwL stawiany jest zawodnik, który jeszcze ani razu nie startował w oficjalnych zawodach w lotach. Jednak widząc, jakie możliwości przejawia w tym sezonie, z pewnością należy na niego zwrócić uwagę. Jego słabszą stroną może być na pewno brak doświadczenia z wielkich imprez, bo ta będzie dla niego debiutancką.
DRUŻYNY
BUŁGARIA
ZAWODNICY: Matixoo, Wilczur, Radek13, GraSSo'
MIEJSCA ZAWODNIKÓW W KG: 26. - NQ - 31. - 18.
ŚREDNI REKORD ŻYCIOWY: 224.0 m
KSM: 18.05
LIDER: GraSSo'
CHARAKTERYSTYKA: Zespół złożony rzutem na taśmę, w trakcie trwania mistrzostw. Zasadniczo sam start tej drużyny jest już dla nich pozytywem. Nie raz zdarzało się, że właśnie takie ekipy potrafiły namieszać w wynikach. Poza GraSSo', który w tym sezonie miewał przyzwoite wyniki, a nawet stał na podium, pozostali zawodnicy nie mieli choćby przebłysków. Wilczur nawet nie punktował w tegorocznej kampanii. Może doświadczenie Matixoo sprawi, że Bułgaria będzie walczyła o coś więcej niż tylko o honor.
TYP: 7. miejsce
STANY ZJEDNOCZONE
ZAWODNICY: Adrian, dominikbosspl, NatanN, SwordskiPL
MIEJSCA ZAWODNIKÓW W KG: 29. - 33. - 14. - 15.
ŚREDNI REKORD ŻYCIOWY: 243.0 m
KSM: 26.04
LIDER: SwordskiPL
CHARAKTERYSTYKA: Drużyna nie posiadająca w swoim składzie wielkich nazwisk, ale mająca graczy doświadczonych z trofeami - jak dominikboss, a także zawodników z dużym potencjałem jak NatanN. Ciężko upatrywać ich do walki o medale, ze względu na ich nieregularność w bieżącej kampanii. Medal dla tej drużyny byłby na pewno sporą niespodzianką.
TYP: 6. miejsce
SZWAJCARIA
ZAWODNICY: KraK, QSM, Fabregas, 229-652
MIEJSCA ZAWODNIKÓW W KG: 12. - 28. - 25. - 1.
ŚREDNI REKORD ŻYCIOWY: 247.5 m
KSM: 57.86
LIDER: 229-652
CHARAKTERYSTYKA: Na papierze najmocniejsza ekipa. Świetne rekordy życiowe całej czwórki. 229-652 jest najlepszym zawodnikiem w stawce, a Fabregas sięgał po medale indywidualnie na ostatnich dwóch mistrzostwach. KraK również w tym sezonie budzi podziw. QSM, mimo braku startów w tym sezonie, jest na tyle doświadczonych zawodnikiem, że na pewno nie odstaje od reszty możliwościami. Wydaje się, że są pewniakiem do złota.
TYP: 1. miejsce
POLSKA
ZAWODNICY: Tramer, erdog, Maciek3839, Gajek
MIEJSCA ZAWODNIKÓW W KG: 17. - 21. - 23. - 8.
ŚREDNI REKORD ŻYCIOWY: 237.0 m
KSM: 22.73
LIDER: Gajek
CHARAKTERYSTYKA: Ciekawa ekipa z dobrymi nazwiskami. Obecnie jednak tylko Gajek prezentuje formę, która daje szanse na dobry wynik. Doświadczenie jest sporym atutem tej reprezentacji, jednakże spore luki pojawiają się w startach - erdog w tym sezonie nie wykazuje dyspozycji z poprzednich kampanii, a Maciek dopiero co wrócił z dłuższej przerwy od skoków. Ciężko przewidzieć na co będzie ich stać - równie dobrze może walczyć o medal, jak i ratować się przed ostatnim miejscem.
TYP: 5. miejsce
NORWEGIA
ZAWODNICY: Anders Jacobsen, kamilus500, cieslok002, jarek21cr
MIEJSCA ZAWODNIKÓW W KG: 3. - 10. - 5. - 2.
ŚREDNI REKORD ŻYCIOWY: 246.0 m
KSM: 47.84
LIDER: Anders Jacobsen
CHARAKTERYSTYKA: Najbardziej zgrana i doświadczona drużyna w stawce. Świetni lotnicy - jako jedyny zespół w stawce, ma czterech indywidualnych medalistów MŚ w lotach. W obecnym sezonie wszyscy prezentują bardzo dobry poziom w Pucharze Świata. Od trzech edycji nie schodzą z podium tej imprezy, jednak ostatnie mistrzostwa w Tauplitz były dla nich bardzo nieudane. Poza Szwajcarami, to właśnie Norwegowie mogą pretendować do triumfu w imprezie.
TYP: 2. miejsce
WŁOCHY
ZAWODNICY: Robek, Siatko, Kaza, Wall
MIEJSCA ZAWODNIKÓW W KG: 9. - 10. - 22. - 6.
ŚREDNI REKORD ŻYCIOWY: 245.5 m
KSM: 34.9
LIDER: Siatko
CHARAKTERYSTYKA: Zespół mający spore możliwości, choć dość niestabilny. Mają genialnego Walla, ale dyspozycja pozostałej trójki jest ciężka do określenia. W konkursie drużynowym przed mistrzostwami pokazali się z dobrej strony i podbudowali morale. Mogą powalczyć o medal, jeśli tylko pojawią się w komplecie, co też stoi pod znakiem zapytania, gdyż zgranie w zespole nie jest aż tak dobre.
TYP: 4. miejsce
SŁOWENIA
ZAWODNICY: Franc, nightmaregamer, tomuniu:*, Donald Trump
MIEJSCA ZAWODNIKÓW W KG: 13. - 4. - 19. - 7.
ŚREDNI REKORD ŻYCIOWY: 243.0 m
KSM: 35.43
LIDER: Donald Trump
CHARAKTERYSTYKA: Wielki powrót pod tą flagą znanej ekipy w odmłodzonym nieco składzie. Dyspozycja nightmaregamera oraz Donalda nie budzi obaw, natomiast skaczący w kratkę Franc oraz tomuniu są znakiem zapytania. Widać, że mają ogromną motywację do wygrania, co pokazali w próbie przed mistrzowskiej w Zakopanem. Kwestią zasadniczą jest przełożenie woli walki na działanie.
TYP: 3. miejsce
WYWIADY
(zachowano oryginalną pisownię)
Radek13
AJ: Radek13, reprezentacja Bułgarii. Witaj!
R: Witam
AJ: Jakie wrażenia przed ostatnim konkursem MŚ w Tauplitz?
R: No powiem tak wrażenia są niesamowite konkurs mi się podoba każdy każdemu jest równy więc ja liczę na zaciętą rywalizacje
AJ: Wasza drużyna została zgłoszona na ostatni moment. Nie było czasu się zgrać. Myślisz, że to może być utrudnieniem?
R: Myślę że trochę będzie ale ja liczę jednak na nie utrudnienia bo z utrudnieniami się nie wygrywa. A drużyna została zgłoszona na ostatnio moment bo wcześniej były kombincjce ale wreszcie się udało
AJ: Patrząc na inne drużyny, to eksperci dają Wam niewielkie szanse na osiągnięcie czołowych pozycji. W które miejsce zatem Wy byście celowali?
R: Myślę że 3 miejsce lub 4 bo na 2 czy 1 nie mamy szans
AJ: Kto zatem wygra według Ciebie te zmagania?
R: Według mnie to Słowenia albo Norwegia
AJ: Największe szanse daje się Szwajcarii - KraK i QSM zdobyli już medale indywidualnie. Myślisz, że nie sięgną po medal?
R: Myślę że tak mają bardzo duże szanse
AJ: Indywidualnie, jakie skoki będą dla Ciebie zadowalające?
R: Dla mnie zadowalające będą udane czyli gdzieś w punkcie konstrukcyjnym lub za punktem
AJ: Może uda się pobić rekord życiowy? który do tej pory jest dość skromny - 209.5 metra sprzed trzech lat z Letalnicy.
R: Może się uda kto wie
AJ: Jak zaopatrujesz się na obiekt Kulm? W konkursie indywidualnym za dużo nie poskakałeś...
R: No nie udało mi się skoki mi nie wychodzą
AJ: Co sprawia Ci największe trudności?
R: Złe warunki Lagi
AJ: Pewnie nie tylko Tobie. Choć w Tauplitz warunki są dosyć sprzyjające. Oby tak było w niedzielny wieczór. Na koniec powiedz, czy odczuwasz dużą presję przed skokiem?
R: Nie
AJ: Zatem pozostaje tylko życzyć Tobie i kolegom z kadry dalekich lotów. Powodzenia!
SwordskiPL
AJ: SwordskiPL, przedstawiciel reprezentacji Stanów Zjednoczonych. Jak nastrój na chwilę przed Mistrzostwami Świata w lotach?
S: Mamy dobre nastroje, nastawiamy się do walki o najwyższe cele niezależnie od tego, jaki poziom będzie wymagany do finałowej '15' lub '20' - zależy od tego, ile osób wystartuje.
AJ: Co prawda byłeś już raz w kadrze na MŚ w lotach - w ubiegłym roku w Vikersund, natomiast nie wystartowałeś. Teraz szykuje się debiut. Jakie oczekiwanie wiążesz z tym turniejem - walka o medal?
S: Nie skopać żadnego skoku - regularnie na SNH psułem albo pierwsze, albo drugie skoki konkursowe. Na MŚwL będzie ciężej utrzymać formę niż w dwuseryjnym konkursie. Jeżeli sprzęt oraz Internet pozwolą - to myślę, że walka o medale jest realna. Już co najmniej raz w tym sezonie na podium stałem, no i przez chwilę byłem w TOP3 generalki. Tak mnie się wydaje.
AJ: Twój rekord życiowy genialny - 248.0 metrów. Na Kulm takiego wyniku osiągnąć się nie da. Jakbyś ocenił tę skocznię?
S: Jest to inna skocznia aniżeli na ligach na Discordzie - skocznia, która gości ligę SNH pozwala na skoki w okolice HSu, ale z tego co patrzyłem po rekordach, to skoki zbyt dalekie za HSem nie będą. Rekord wynosi bowiem ledwie 235 metrów.
AJ: Dużo trenowałeś?
S: Do tej pory nie trenowałem na skoczni Kulm, które będzie na SNH. Nie było za dużo czasu.
AJ: Wielkim faworytem imprezy jest 229-652. Myślisz, że jest mu w stanie ktoś pokrzyżwać plany? Jak tak, to kto?
S: Pomniejszych faworytów Mistrzostw Świata w lotach jest wielu - 229-652 na pewno nie będzie miał łatwo w walce o tytuł mistrzowski - pamiętajmy, że skaczą choćby Fabregas, Wall oraz Norwegowie, ale ogólnie nikt nie jest bez szans. Wystarczy po prostu więcej szczęścia oraz błędów rywali.
AJ: Rok temu Fine Klimas wygrał tytuł skacząc niemal bez rywali - reszta zawodników popełniała masę błędów. Teraz na Kulm zapowiada się walka na 0.5 metrówki. Myślisz, że od razu trzeba będzie ryzykować i iść na maksa?
S: Jak to mówią - bez ryzyka nie ma zabawy. Ci, którzy o coś będą walczyć, raczej podejmą ryzyko i spróbują skoczyć te 235 metrów. Nie jest jednak wykluczonym, że takie ryzyko może się skończyć wysypem bul i złoto dać mogą bardziej bezpieczne skoki.
AJ: Teraz zdań kilka o konkursie drużynowym. Ekipa Stanów Zjednoczonych wydaje się najsłabsza w stawce. Jakie były przesłanki w budowaniu składu?
S: Chcieliśmy w ogóle zbudować skład na konkurs drużynowy. Mamy jednak mieszankę zarówno zawodników doświadczonych, jak i tych osób ze sporym potencjałem. Poza tym, kto wie - może nasz zespół włączy się do walki o pozycje medalowe. Nie jest powiedziane, że komplet 6 zespołów przystąpi do konkursu w czteroosobowych składach. Myślę, że raczej nie będzie takiej kompromitacji, jak w roku 2022 - tam tylko jeden zespół wystawił czwórkę, a brązowi medaliści skakali w dwuosobowym składzie. No i też uważam, że nawet jeżeli skończymy na ostatnim miejscu, to mam nadzieję, że po bardzo dobrych skokach. Inni uważają, że pokonanie Norwegii jest obowiązkowe. Zobaczymy, jak to będzie wyglądało.
AJ: Wymieniacie jakieś uwagi między sobą, przygotowujecie się wspólnie? Czy jednak tylko pro forma i konkurs drużynowy Was połączy?
S: Uważam, że połączy nas właśnie konkurs drużynowy. Zwykle nie ma czasu na tak wzmożone przygotowania, jak są jeszcze potencjalnie trzy inne ligi do uczestniczenia w nich - tam też będą w tym sezonie Mistrzostwa Świata w lotach, ale nie wiem czy trzeba mówić, na jakiej skoczni. Wracając do pytania - często nie ma czasu, żeby wspólnie się przygotowywać do mistrzostw.
AJ: Kogo upatrywałbyś do roli mistrzów świata w drużynie?
S: W roli głównych kandydatów do mistrza świata upatrywałbym w głównej mierze Szwajcarów i Norwegów. Ale nikt nie jest bez szans - nie jest ważnym, jak mocny lub jak słaby jest zespół. Każdemu może przydarzyć się błąd.
AJ: W Zakopanem rozstrzygnęło się, w jakiej kolejności będą skakać zespoły w Tauplitz. Myślisz, że może to mieć znaczenie?
S: Zależy, jak na to spoglądać - niektórzy powiedzą, że ma to znaczenie psychologiczne, inni powiedzą, iż znaczenia to nie ma.
AJ: Na koniec ,,x czy y": który medal byłby dla Ciebie cenniejszy - w drużynie czy indywidualny?
S: Myślę, że indywidualny byłby dla mnie istotniejszy, ale drużynowy też byłby sporym osiągnięciem - pokonanie takich elitarnych wręcz reprezentacji jak Norwegia czy Słowenia byłoby swego rodzaju impulsem do dalszego rozwoju.
AJ: Dziękuję, Swordski za tę rozmowę. Życzę dalekich lotów podczas mistrzostw.
S: Też dziękuję i życzę powodzenia na Kulm.
Fabregas
AJ: Witaj, Fabregas!
F: Witam.
AJ: Impreza sezonu 2023/24 - Mistrzostwa Świata w lotach narciarskich w austriackim Tauplitz już za moment. Jak nastawienie?
F: Nastawienie dobre jak zawsze i tym razem bez większych oczekiwań.
AJ: Właśnie. W tym sezonie próżno szukać na zawodach byłego triumfatora Pucharu Świata. Wystartowałeś w Turnieju Czterech Skoczni, ale tam bardzo przeciętny wynik. Następnie zbieranie sił na Mistrzostwa Świata?
F: Co do tcs głownie traktowałem go jako nabicie wymaganych konkursów do mistrzostw świata w lotach i miałem zamiar skakać aż do utracenia szans w tcs i nastąpiło to dość szybko ale cel wbijania był inny i go osiągnąłem. Co do samych mistrzostw nie nastawiam się na nic bo wiem, że będzie dużo osób bocić i jedyne na co liczę, że doświadczenie wystarczy żeby o coś powalczyć jak nie to trudno.
AJ: Jak oceniłbyś szansę na podtrzymanie passy z MŚwL - dwa srebrne medale indywidualnie z rzędu?
F: Patrząc na obecne standardy na skokach w haxie gdzie większość boci a dodatkowo tutaj na lidze prowadzicie konkursy zimowe na 'śniegu' co mnie osobiście bardzo dekoncentruje szanse na złoto oceniłbym dość nisko ale oczywiście 'walczyć' będę. Jednak trzecie srebro z rzędu brzmi też nieźle i może nie warto przerywać pewnej serii.
AJ: Jakie emocje związane z Kulm? Na tym obiekcie w przeszłości dwukrotnie wygrywałeś zawody.
F: Jak mam być szczery nie pamiętam obiektu u was na lidze i czy różni się jakoś od tych na innych ligach ale pamiętam, że wygrywałem kiedyś na tym obiekcie więc może coś tam sie przypomni jak się będzie oddawało skoki tym razem na imprezie mistrzowskiej.
AJ: Kto według Ciebie ma największe szanse na zgarnięcie medalu w konkursie indywidualnym?
F: Osobiście typowałbym zawodników z mojej reprezentacji oraz zapewne jareczek co znając go od dłuższego czasu mocno trenuje. Poza nimi myślę, że powalczyć może powracający donald lub nowa siła skoków znana z innych lig jak nightmaregamer czy Wall.
AJ: Wywołałeś następny temat - drużyna. Wasza wygląda imponująco. Tylko złoto?
F: Mając takie 'nazwiska' nic innego nie może wchodzić w grę.
AJ: Startowaliście w różnych drużynach na przestrzeni lat. Teraz względy pragmatyczne zdecydowały o takiej obsadzie?
F: W sumie wybór reprezentacji był dość szybki. Już od dłuższego czasu dogadałem się z kotem (u was znanym jako 229-652) że zrobimy razem reprezentację na imprezę mistrzowską a dobór kraka czy qsm to kwestia obecnej 'formy' na innych ligach i chęć dołączenia do drużyny. Zdecydowała umowa słowna i dobranie chętnych zawodników z potencjałem na dobre wyniki.
AJ: Słowenia czy Norwegia jest w stanie Wam zagrozić?
F: Zagrozić może każdy bo wystarczy jeden gorszy skok i już może być ciężko to odwrócić, Uważam, że nikogo nie można lekceważyć tym bardziej w konkursie drużynowym jednak jak każdy skoczy na minimum swoich możliwości to do nas trafii złoto.
AJ: Warto wrócić do takiej ciekawostki sprzed lat - gdy Ty zdobywałeś srebro, to złoto trafiało do Twojego kolegi z drużyny. 229-652 jest absolutnym dominatorem tego sezonu. Potrafi rozgrywać takie wieloseryjne zawody. Wygra złoto?
F: Myślę, że jest głównym faworytem i ma na to bardzo duże szanse.
AJ: Skoro mówisz, że dawno nie skakałeś na Kulm, to przed piątkowymi zawodami będą treningi?
F: Na innych ligach ruszają również mistrzostwa i jak skocznia będzie taka sama i godzina będzie wcześniejsza to jakieś skoki siłą rzeczy oddam. Specjalnych treningów nie planuje i osobiście uważam to za stratę czasu.
AJ: Zobaczymy, czy taka nonszalancja w podejściu przyniesie efekty. Dziękuję za rozmowę, Fabregasie. Powodzenia na turnieju!
F: Dziękuje. Również życzę powodzenia ?
Maciek3839
AJ: Maciek3839 - uszanowanie!
M: Uszanowania z powrotem dla pana redaktora.
AJ: Kiedy ostatni raz mieliśmy tę przyjemność?
M: Sam już niekoniecznie pamiętam... Może w 2021.
AJ: Trochę czasu minęło. Teraz powrót po długiej przerwie. Baterie naładowane? Werwy w opór?
M: Powrót, którego sam się nie spodziewałem. Można powiedzieć, że jest na razie dobrze mimo wszystko. Może opór uda się postawić na nadciągających konkursach, ale kto wie... Nic nie jest pewne, zwłaszcza po kilku latach przerwy.
AJ: Widać, że konkursy po takiej przerwie bywają ciężkie. Na razie w PŚ walka o wejście do II serii zwykle w Twoim wykonaniu. Natomiast teraz pora na to, co Maciek lubi najbardziej - loty?
M: Loty... Piękne chwile aż się przypominają... Poza tym, skocznie mamucie są jedne z moich najbardziej ulubionych, i to nie tylko w Haxballu... Jednak na razie wymagań co do tego nie ma wysokich. Wypaść przyzwoicie, to jest mój cel.
AJ: Byłeś, choć niezbyt długo, rekordzistą świata w długości lotu - pamiętne 247.0 metrów na Vikersundbakken. Na Kulm próżno szukać skoków za 240 metr, jednak na ostatnich MŚwL tutaj sięgnąłeś po srebrny medal indywidualnie i brąz w drużynie. Teraz jaki wynik byłby dla Ciebie zadowalający?
M: Pamiętny ,,Cud''... Nie ma po prostu co tego opisywać szerzej, bo to robiłem po tym gdy tego dokonałem. Celem na te mistrzostwa, najpierw indywidualnie to na pewno przebrnięcie pierwszego dnia, i kto wie... Może komplet wszystkich czterech serii. Drużynowo przede wszystkim pomóc swojej drużynie w walce do samego końca w niedzielę i to będzie spełnienie dla mnie.
AJ: Kogo upatrujesz w gronie medalistów tej imprezy?
M: 229-652 to jest murowany faworyt. Ciężki wybór między resztą... Sporo jest takich co może zaskoczyć, jednak jest kilku co do tej pory trzymało się jak stali dobrej formy. Jednak jakbym miał wybierać grona medalistów... Indywidualnie w takiej kolejności: 229-652, jarek21cr, nightmaregamer Drużynowo za to tak: Słowenia, Szwajcaria, Norwegia
AJ: Twoim celem jest awans do kolejnych serii. A jak jest z Waszą drużyną? Ciekawie prezentuje się Wasz skład, jednak poza Gajkiem niezbyt Wam idzie w tym sezonie - przeważnie miejsca w drugiej ,,dziesiątce". Co spowodowało, że zdecydowaliście się na stworzenie takiego kwartertu?
M: Głównie z inicjatywą wyszedł wcześniej wymieniony Gajek. To on pozapraszał mnie i prawdopodobnie również Tramera oraz erdoga.
AJ: Nastawiacie się na walkę o medal?
M: Na pewno każda drużyna oraz zawodnik pewnie myśli o jak największym sukcesie. Medal drużynowy byłby piękny przeciwko takiej stawce. Jednak najważniejsze, żeby każdy oddał przyzwoite oraz równe próby. To co dalej się stanie to jedynie znane jest przez czas i przyszłość. Lepiej mimo wszystko nie zapeszać niczego do momentu gdy się to stanie.
AJ: Słów kilka o skoczni Kulm. Jakie masz o niej zdanie?
M: Ogólnie Kulm to klasyk, jednak taki który jeszcze się trzyma mimo przebiegu czasu. Nie jestem ekspertem od wirtualnych skoczni, jednak ogólnie i szczerze to niezła skocznia, zdań negatywnych nie mam o niej.
AJ: Gdy Wyspy Salomona wygrywał mistrzostwo świata, wyprzedził Ciebie i Cyferka o... punkt. To jest najmniejsza przewaga w historii. To jest skocznia, na której nie ma możliwości na najmniejszy błąd?
M: Skocznia która wydaje się przyjemna, pewnie z tego powodu, że to jeden z niewielu niespeedów... Przy bardziej płaskiej próbie, też można przyzwoicie skoczyć. Jednak ci z czołówki stawiają jedno za cel... 4 wyśmienite skoki, które oddalą ich od reszty. Jednak najważniejsze jest zachowanie świetnej stabilności, sam o tym wiem, bo to mi niezwykle pomogło na tamtejszych mistrzostwach.
AJ: Teraz treningi czy odpoczynek i relaks?
M: Nie pamiętam czy kiedykolwiek oddałem więcej niż jeden skok próbny przed konkursem, jednak sądze że do takich sytuacji nie dochodzi. Sam jestem przeciwnikiem ,,bocingu''. Staram się na tym nie skupiać, mimo wszystko. Najważniejsze to ułożyć sobie wszystko w głowie i z chłodnym umysłem do tego podejść.
AJ: Macku, dziękuję za wypowiedź. Udanych mistrzostw!
M: Do usłyszenia, oby wkrótce!
kamilus500
AJ: Były wicemistrz świata w lotach narciarskich - kamilus500. Witaj!
K: Witam cie Anders ?
AJ: Jak już wywołałem w zapowiedzi - to pamiętasz coś z 2018 roku, gdy udało Ci się wywalczyć srebrny medal w Vikersund?
K: Nie, szczerze to nie ?
AJ: Wówczas świetne skoki i pewna druga lokata. De facto, wygrał Twój obecny kolega z kadry, cieslok002. Powtórka teraz w Tauplitz realna?
K: Możliwe ze tak. Nie mowie hop, poniewaz ostatnio pomimo ciezkich treningow rezultaty sa jakie sa
AJ: Ostatnie wyniki w Polsce nie były jakieś rewelacyjne, ale poza zawodami w Zakopanem było przyzwoicie. W jakich nastrojach wyjechałeś z Polski?
K: Niestety musze przyznac ze wyjechałem z wielkim niesmakiem. Oprócz jednego 4 miejsca ktore zdobylem, nie udalo mi sie osiagnac nic szczegolnego ? Najwidoczniej nie bylo mi pisane lepsze wyniki
AJ: Pora na wydarzenie sezonu 2023/24 - MŚ w lotach narciarskich. Jak się czujesz na skoczniach do lotów: lepiej niż na innych obiektach?
K: Aby nie zapeszać, nue potwierdzenie ani nie zaprzecze. Mam nadzieję ze wszystko pojdzie dobrze i razem z zespołem zdobędziemy złoto ? Konkurencja jest spora i na najwyższym poziomie, wiec ... Oby wiatr nam sprzyjal ?
AJ: Jak już mówisz o drużynówce, to nie wydaje Ci się, że Szwajcaria jest jednak poza zasięgiem? Zobacz tylko, jak skacze Cyferek!
K: Owszem, Pan Cyferek skacze fenomenalnie lecz pamiętajmy wygrywa drużyna, a nie jeden zawodnik. Jeden skoczy dobrze, a reszcie szczęścia moze zabraknąć. Jest to Sport. Wszystko moze sie zdarzyć. Mimo ze najwazniejszy jest dla mnie los Norwegii. To kazdej drużynie zycze jak najlepiej ?
AJ: A Twoje indywidualne plany? Do tej pory w drużynie na lotach: dwa złote, dwa brązowe i jeden srebrny medal. Indywidualnie - wspomniane srebro z Vikersund. Tylko kolejny krążek będzie satysfakcjonujący?
K: Pewnie ? Licze na to
AJ: Kogo wymieniłbyś, jako najgroźniejszych rywali w walce o tytuł?
K: Andres Jacobsen oraz cyferek ?
AJ: Testy na Kulm już były?
K: Nie, jesscze nie
AJ: Rozumiem. Natomiast, trzeba powiedzieć, że to jest mamut, gdzie każdy krótszy skok może spowodować odpadnięcie z rywalizacji. Zatem, jaka strategia będzie właściwsza: od razu atak i ryzykowne próby czy może jednak stopniowo, solidnie i poprawnie?
K: Drugi scenariusz jest wedlug mnie bardziej atrakcyjng ?
AJ: Przy jakiej muzyce będziesz się motywował do zawodów?
K: Przy muzyce Billa Conti, czyli Gonna Fly Now ?
AJ: To na koniec, proszę dokończ: największym atutem kamilusa, którym góruje nad rywalami jest...
K: Jego nieprzewidywalność ?
AJ: W takim razie: rywale, strzeżcie się! Dzięki, kamilus! Powodzenia na mistrzostwach!
K: Dziękuję Anders i nawzajem
Wall
AJ: Wall - przedstawiciel kadry Włoch, witaj!
W: Witam
AJ: Wiele wskazuje na to, że jesteś objawieniem tego sezonu. Odpuszczasz wiele konkursów, ale gdy jesteś, to zwykle walczysz o podium. Skąd taka dobra dyspozycja?
W: Nie bede klamal, czesto po prostu spie o takich porach przez moj zegar biologiczny ktory zmienia sie z dnia na dzien. Ale dla przykladu jutro do poniedzialku nie bedzie mnie przez wyjazd z domu.
AJ: Teraz pora na imprezę sezonu - MŚ w lotach na Kulm. Jakie oczekiwania wiążesz z tym turniejem?
W: Wielu to moze zaskoczyc, ale nie za bardzo wiem jak dzialaja ms w lotach, czy mocno sa zmienione zasady czy nie. Ale cel mam taki sam jak zawsze, wygrac jak najwiecej podium a co najmniej byc lepszy od cyferka. W sumie moja przygoda z skokami zaczela sie od tego ze jak wiele ludzi moze mnie kojarzyc z mma, tam stalem sie najlepszy czyli tez lepszy od cyferka i w sumie moj glowny cel na skokach to bylo bycie lepszym od cyferka.
AJ: 229-652 to obecnie najlepszy zawodnik w stawce. Rozumiem, że w Tauplitz liczy się tylko złoto?
W: Dokładnie.
AJ: Będziesz debiutował na lotach. Miałeś już okazję zapoznać się ze skocznią Kulm?
W: Mialem okazje, preferuje mniejsze skocznie ale jakos bardzo nie zmienia to mojego poziomu. Mysle ze to nawet na plus bo niektorym ludziom moze byc trudniej dac dobre wyniki.
AJ: Jaką zatem taktykę przewidujesz podczas zawodów? Od razu ofensywa i ryzykowne skoki?
W: Tak, zdaje sobie sprawe z poziomu pewnych zawodnikow i nie widze innej mozliwosci zebym nie zaczynal agresywnie.
AJ: Zatem, kto według Ciebie, poza Cyferkiem, jest największym konkurentem w walce o medal?
W: Osobiscie obawiam sie gracza nightmaregamer, lecz slyszalem tez ze jarek moze postawic opor i w sumie ostatnio odebral mi 1 miejsce
AJ: Na mistrzostwach będziesz reprezentował Włochy. Jak trafiłeś do tej drużyny? Niewątpliwie byłeś łakomym kąskiem dla wielu drużyn.
W: W sumie to proste, dostalem wiadomosc i zaakceptowalem przez wzglad na empatie jaka wyrazam do kapitana tej druzyny.
AJ: Myślisz, że macie szansę na medal? Są znacznie mocniejsze ekipy jak Szwajcaria czy Norwegia...
W: Obawiam sie ze raczej nie, a jak juz to bedzie bardzo ciezko. Nawet sam fakt ze ostatnio przegralismy przez to ze zawodnik innej reprezentacji mial 1 zawodnika na zawodach wiecej.
AJ: Jakie nastroje u Was panują? Dogadujecie się?
W: Jak najbardziej. Nikt ze soba nie ma problemow, kazdy co najmniej darzy sie sympatia.
AJ: To będzie Twój debiut na lotach. Jaki rekord życiowy chciałbyś osiągnąć?
W: W sumie nie mam wyznaczonego, ale bede staral sie o jak najwiekszy.
AJ: Czujesz presję czy raczej spokój?
W: Spokoj, jestem spokojnym zawodnikiem i presja raczej juz dawno zniknela u mnie.
AJ: Na koniec pytanie, czy bardziej byś chciał zdobyć medal w drużynie czy indywidualnie?
W: Indywidualnie, zawsze bylem zawodnikiem solo i nie lubilem druzynowych rywalizacji. Ale nie mialbym problemu zeby wygrac rowniez druzynowo.
AJ: Wall, dziękuję za wywiad. Udanych lotów na Kulm!
W: Rowniez dziekuje i zycze powodzenia. Pozdrawiam Cyferka.
nightmaregamer
AJ: Przedstawiciel Słowenii, nightmaregamer - dzień dobry!
N: Witam!
AJ: Ten sezon niewątpliwie jest udany w Twoim wykonaniu. Stuprocentowa frekwencja, dwa podia - a w efekcie czwarte miejsce w ,,generalce". Zadowolony?
N: Oczywiście, że tak, być na takiej lidze, na czwartym miejscu w generalce i mieć już podia to super sprawa.
AJ: Teraz pora na Mistrzostwa Świata w lotach na Tauplitz. To będzie dla Ciebie pierwsza taka impreza. Jednak zaznałeś już smaku dalekich lotów - Twój rekord życiowy z tamtego roku z Vikersund całkiem okazały - 245.5 metra. Z jakimi oczekiwaniami przystępujesz do turnieju?
N: Tak, ale również najważniejsza impreza dla mnie w tym sezonie. Będę starać się pokazać jak najlepsze loty. Oczekiwania z jednej strony mam duże, bo nie ukrywam, że medal się marzy indywidualnie jak i drużynowo, ale będzie o niego bardzo ciężko w szczególności indywidualnie. Bo drużynowo wierzę, że Słowenia zgarnie złoto!
AJ: Skoro już takie odważne deklaracje słyszymy, to pociągnę temat. Jak ocenicie swój skład? Dołączyłeś, co by nie mówić, do swego czasu, bardzo znanej i utytułowanej reprezentacji?
N: Są lepsze i mocne składy, ale nasz skład jest mocny i uważam, że skład ma potencjał na złoty medal. Słowenia pokaże moc.
AJ: Jednak na papierze lepiej znacząco wyglądają Norwegowie, a w szczególości Szwajcarzy.
N: Tak prawda, któraś z tych reprezentacji może wygrać i większe szanse bym dawał Szwajcarii niż Norwegii, ale wierzę, że jak oddamy wszyscy git skoki to będziemy w stanie powalczyć o złoto.
AJ: Trochę było zamieszania wokół Waszej drużyny, ale widać, że ,,co Was nie zabiło, to Was wzmocniło" - wygraliście drużynówkę w Zakopanem. Taki był plan, żeby wygrać rozstawienie czy po prostu - zawody, to szansa na trening i lepsze dogranie?
N: Tak dokładnie. Powiem tak, że to i to, bo cel jakim było rozstawienie udało się osiągnąć, ale również drużynówka sprawdziła w jakiej formie jesteśmy, a jest ona dobra.
AJ: Poza Tobą, reszta Słoweńców odpuszcza wiele zawodów - może Franc mniej. Myślisz, że to nie wybija z rytmu meczowego?
N: Tak prawda, z jednej strony ma jakiś wpływ ale z drugiej może peak formy będą mieli na mśwl
AJ: Przechodząc do zmagań indywidualnych - 229-652 uchodzi za murowanego faworyta. Myślisz, że ktoś go pokona?
N: 229-652 według mnie indywidualnie wygra, ale są kandydaci, którzy z nim mogą powalczyć np. KraK, jarek21cr, Wall czy Fabregas
AJ: To będzie Twój debiut na Kulm. Miałeś już okazję przetestować obiekt?
N: Tak, ale to już jakiś czas temu
AJ: Jak wrażenia? Co byś o nim powiedział?
N: Pozytywne, ciekawa skocznia, ale jest to obiekt nie wybaczający błędów
AJ: Jakbyś zapowiedział nadchodzące mistrzostwa?
N: Nadchodzące MŚWL będą najważniejszą imprezą tego sezonu. Czy 229-652 zgarnie złoto, a może ktoś inny mu w tym przeszkodzi? Odpowiedź na to pytanie poznamy lada moment. Przygotujcie się na spektakularne zmagania, emocje na najwyższym poziomie i rekordy, które będą zdobywane podczas tej niezapomnianej imprezy.
AJ: Pięknie! Dziękuję i życzę pełnych emocji mistrzostw z zadowalającym dla Ciebie wynikiem.
N: Dziękuję, dziękuję
WYPOWIEDZI EKSPERTÓW:
FAWORYCI
Siatko: Faworytami do zgarnięcia złota dla mnie są: 229-652, gdyż to lider dominator, wbrew przewidywaniom niektórych, to czy to jest konkurs turniejowy czy konkurs przeciętny w Szczyrku nie robi mu wrażenia, wygrał turniej czterech skoczni, w 16 konkusach aż czternastokrotnie stanął na podium i prawdę mówiąc, może to mocno zabrzmi, ale 229 tym sezonem pracuje na tytuł skoczka 10-lecia a wymarzony od lat indywidualny laur mśwl będzie ukoronowaniem wybitnej kariery tego skoczka. Jednak z pewnością łatwo mu wygrać nie będzie, gdyż w tym roku również zapewne skakać będzie Fabregas, który po dwukrotnym zajęciu drugiego miejsca myślę że liczy na nawiązanie rywalizacji. Trzecim największym rywalem według mnie będzie Wall, ten świetny Włoch choć nawet nie ma jeszcze oddanego skoku na mamucie na tej lidze, pokazał że jak przychodzi to potęga cyferka nie robi na nim wrażenia. Reasumując, mimo wszystko obstawiam do tryumfu 229-652, do srebra Walla, a do brązu Fabregasa.
Anders Jacobsen: Oczywistym kandydatem jest 229-652. Medal w jego dyspozycji jest niemal obowiązkiem. On potrafi rozgrywać zawody, gdzie nie wygrywa się tylko jednym, dwoma skokami. Na pewno chrapkę na wygraną będzie miał jarek - jego forma wzrasta i w Tauplitz będziemy mieli tego przejaw. Gdy się pojawiał na zawodach, co było w tym sezonie dość rzadkie, to fenomenalnie pokazywał się Wall, który, mimo że jest debiutantem w lotach, to walka o czołowe lokaty tego zawodnika nie będzie zaskoczeniem. Warto też przyjrzeć się starym wyjadaczom: Donaldowi Trumpowi, cieslokowi czy Gajkowi - każdy z nich miał w tym sezonie przebłyski i na pewno w tej imprezie będą chcieli zawalczyć o medale.
DRUŻYNY
Siatko: Tutaj krócej, kadra Szwajcarska w tym roku to raczej jest galacticos, dream team, zwał jak zwał, więc myślę, że chyba kataklizm albo nieobecność może im zabrać zwycięstwo, skład kompletny, wydaje mi się, że wszyscy skoczkowie są bez większego problemu skoczyć obydwa skoki powyżej 230m, a to z pewnością wystarczy. Na drugim miejscu, pewnie samolubnie dam Włochy, które złożone są z świetnego Walla, mocnego Kaze oraz Siatko (mnie), gdzie w zeszłym roku udało mi się właśnie w drużynowym konkursie mimo że faworytami nie byliśmy wygrać nad faworyzowana Norwegia i Polską oraz jest również Robek, który może nie osiąga w tym sezonie wielu sukcesów, ale utrzymywanie się na solidnym poziomie, to jego zaleta, więc wierze, ze jeśli będziemy w komplecie możemy pokonać Norwegów. Apropos Norwegów, ich doświadczenie ich lata triumfów jest argumentem, że na pewno na podium się znajdą, pewnie głowa mówi, że Norwegia to pewny kandydat na 2 miejsce, ale myślę, że Włosi tanią skóry nie sprzedadzą.
Anders Jacobsen: Prawdopodobnie udział weźmie sześć ekip, choć możliwe, że na ostatniej prostej - jak to nieraz bywało - zmontuje się jakaś niespodziewana drużyna. Z zapisanych reprezentacji najlepiej wyglądają Szwajcarzy - 229-652 hegemon tego sezonu, Fabregas od dwóch lat sięga po medal indywidualnie na lotach, KraK w tym sezonie idzie tropem Walla - jakość, a nie ilość, jedynie QSM budzi moim zdaniem lekkie wątpliwości. Jeżeli nie będzie jakiś niespodziewanych błędów, to powinni sobie poradzić ze wszystkimi. Bardzo dobrze w tym sezonie pokazują się Norwegowie - natomiast w porównaniu do Szwajcarów brakuje im ewidentnie tego błysku, który daje możliwości sięgać po najwyższe laury. Każdy z nich zna już smak medalu indywidualnie i drużynowo, zatem to doświadczenie jest ich ogromnym walorem. Medal też nie będzie dla nich niczym zaskakującym. Wydaje się, że o podium powalczą też Słoweńcy, którzy wygrali drużynówkę w Zakopanem i widać, że zależy im, aby zrehabilitować się za drobne potknięcia w tym sezonie - rola w tym Donalda, aby odpowiednio ustawić chłopaków - on to potrafi. Z pozostałej trójki Włosi oraz Polacy mają bardzo wyrównane składy i przy dobrych wiatrach mogę powalczyć o podium. Najsłabiej natomiast wyglądają Amerykanie - w tym sezonie jedynie NatanN pokazał się z lepszej strony. Natomiast taka rola ałtsajdera ma też plusy - nic nie muszą, a jedynie mogą.
SKOCZNIA
Siatko: Kulm, to klasyk wśród mamutów. Myślę, że tutaj nie ma co się rozpisywać, bo Kulm chyba zna każdy. I to chyba jeden z fajniejszych mamutow, mimo że się nie da zbytnio daleko odlecieć.
Anders Jacobsen: Chociaż próżno spodziewać się tu skoków za rozmiar skoczni, tak jest to obiekt bardzo przyjemny - łagodne przejścia, delikatny próg, wiele trajektorii dobrego lotu. Trzeba jednak zaznaczyć, to niesie to ze sobą istotną kwestie - zero miejsca na krótszy skok. Tak naprawdę 230 metrów to jest minimum, aby liczyć się w walce o medale.
NIEOBECNI
Siatko: Szkoda, że nie zobaczymy ani Dembelego, ani GetVacceda, który jednak nie wrócił na stałe, ani przede wszystkim skijumphaxball, który cały czas od ponad 8 lat (od imprezy w 2016 roku) nie ma indywidualnego medalu mśwl, a w tym roku ta seria się przedłuży.
Anders Jacobsen: Choć zapewne szkoda, że nie zobaczymy świetnych lotników jak Dembele czy skijumphaxball, tak największym nieobecnym dla mnie jest obrońca trofeum - Fine Klimas. Pamiętamy w jakich okolicznościach wygrał złoty medal, natomiast teraz byłaby to dla niego próba mocy, czy to tylko przypadek, czy rzeczywiście ma zadatki na świetnego lotnika. Na imprezie nie wystartuje także inny medalista z ubiegłego roku z Vikersund, Friwer aka SkoczeK, który też podczas zawodów na mamutach potrafił wzbudzić wiele wrażeń.
TYPY
Siatko: tak jak już wcześniej dalem to w rozbudowanej części kogo i dlaczego daje na miejscach, to tutaj w skrócie: 1 miejsce 229-652, 2 miejsce Wall, 3 miejsce Fabregas, a w drużynówce 1 miejsce Szwajcaria, 2 miejsce Włochy, 3 miejsce Norwegia
Anders Jacobsen: 1.jarek21cr, 2.cieslok002, 3.kamilus500; 1.Szwajcaria, 2.Norwegia, 3.Słowenia
PYTANIA:
1.Zajęcie jakich miejsc podczas Mistrzostwa Świata w lotach będzie dla Ciebie zadowalające?
2.Jak oceniłbyś skocznię Kulm?
3.Jaki wynik potrzebny będzie do awansu do kolejnych serii w konkursie indywidualnym?
4.Jaka będzie obsada podium w konkursie indywidualnym, a jaka w drużynowym?
5.Czego będzie więcej podczas turnieju: buli czy wyrównania rekordu skoczni?
EJDŻEJ
|
|
|
,,SNH News" 1/2024 - ,,Polski tryptyk - czyli Wisła, Szczyrk, Zakopane w akcji!" |
Napisane przez: Siatko - 01-22-2024, 19:04 - Forum: SNH News
- Brak odpowiedzi
|
|
Polskie konkursy, to w prawdziwym Pucharze Świata, nie bez powodu, choć może to nieco nadmuchane hasło, to polscy kibice, są uważani za najlepszych w skokach. Jeżeli chodzi o bycie najlepszym, to u nas na lidze, raczej nie ma wątpliwości, kto nim jest, natomiast w końcu historię, przynajmniej u nas, nie piszą tylko zwycięzcy. Polskie konkursy, to była także świetna okazja, do pokazania sił w konkursie drużynowym. Reasumując, masa atrakcji, zapraszam!
"Malinka, albo może nawet malineczka, czyli skromny start w Wiśle"
Na starcie pierwszego konkursu w Wiśle pojawiło się jedynie 11 zawodników. Poziom tez nie zachwycał, aczkolwiek do pochwalenia na pewno trzeba zaliczyć próby z pierwszej serii Andersa Jacobsena, który osiągnął mocne 136m, Robek i KraK skoczyli jedynie pół metra bliżej, jednak zawodnicy z dalszych miejsc wydaje się, że nie skoczyli tak jak wymarzyli, bowiem lider PŚ 229-652 skoczył 132.5m, a nightmaregamer 132, także z pewnością, nie można tutaj mówić o wymarzonych odległościach, zważywszy, że choć malinka, to nie jest tak łatwa skocznia, jak choćby następny Szczyrk, to na pewno Wisła, to nie jest obiekt, który powinien tak mocnym zawodnikom sprawić takie trudności. Druga seria, wyrównana. Franc, który klepnął bule, skoczył 131.5m, następnie Maciek i Kamilos ponowie skoczyli słabo w pobliżu setnego metra, cieslok skoczył 133,5m, wydaje się, że nieźle, jednak przy skoku 129m z pierwszej serii, to raczej marne to pocieszenie. 229-652 natomiast pokazał, że pierwszy skok, to była mała wpadka, gdyż już w drugiej próbie przekroczył rozmiar skoczni, skacząc 135m. Nie poradzili sobie natomiast zupełnie Robek i Jarek, obydwaj ledwo przekroczyli 130m. Popularnego cyferka wyprzedził dopiero KraK po próbie na 133.5m, zamykał w końcu konkurs Anders Jacobsen, świetnie nam znany administrator serwisu, może nie skoczył wybitnie, ale wystarczająco, żeby wygrać, chociaż nie wygrał sam, gdyż po próbie na 133 metr, jego nota, zrównała się z notą KraKa.
1. Anders Jacobsen|1. KraK|3. 229-652
"Triumf po latach oraz równy poziom, po krótce o drugim konkursie w Wiśle"
W zupełnym kontraście do pierwszego konkursu była z pewnością frekwencja, albowiem na starcie pierwszego konkursu pojawiło się dwa razy tyle zawodników, co w pierwszym. 22. Również, zupełnie inny był poziom, gdyż na pochwałę należy wziąć fakt, ze mimo to, że nie każdy się zakwalifikował, to każdy przekroczył punkt konstrukcyjny i to dosyć wyraźnie. Po pierwszej serii o ile lider, to raczej nie była żadna sensacja. W końcu cieslok002, to skoczek klasowy, o tyle, ciekawiło drugie miejsce mającego bardzo duże problemy w tym sezonie Maćka3839. Dalej bez sensacji, 229-652, nightmaregamer, KraK i nawet Gajek, o którym z pewnością jeszcze dzisiaj państwo usłyszą, raczej też nie są outsiderami. Na pewno poniżej oczekiwań 131m Walla i dopiero 14 lokata oraz 17 dopiero miejsce triumfatora pierwszego konkursu Andersa Jacobsena. Z dziennikarskiego obowiązku dodam, że do drugiej serii nie wszedł cLouxXx, dla którego z pewnością jest to póki co najsłabszy sezon oraz Radek13.
Druga seria, gdyż 19 kamilus500, skoczył aż 136m, jednak, 129.5m z pierwszej serii raczej odebrało mu szansę na zrobienie większego zamieszania w tym konkursie, chociaż myślę, że mógł już spoglądać na czołową dziesiątkę. Solidnie siatko i jarek, ale oni dzisiaj kart rozdawać nie będą. Donald Trump, legenda ligi bez szału, jedynie druga dziesiątka. Prawdziwą walkę o podium rozpoczął Robek. 134m, daleko, ale długo liderem nie był, gdyż wtedy prawdziwą rakietę odpalił Gajek 135.5m, myślę, że po takim skoku, to raczej podium już było formalność, ale żeby nie było, miał naprawdę mocnych rywali. Najpierw KraK 133.5m, zrównał się z Robkiem, myślę, że stać go było na więcej, natomiast nie może narzekać, wciąż w grze o podium. Dla kontrastu osobą, która może realnie narzekać, jest nightmaregamer, gdyż ten z hukiem spadł na 97.5m i owe zawody ukończył na ostatnim miejscu. Smakiem musiał się obejść 229-652, lider pucharu świata powtórzył skok z pierwszej serii, ale mimo to brakło mu 0.5 do Gajka, który po tym skoku mógł cieszyć się z powrotem na podium. Popsuł również Maciek3839 - 128.5m, to nie był najgorszy skok, ale bliski, spadek na 12 miejsce, chociaż cieszy to, że można zobaczyć jakieś przebłyski formy u legendy tej ligi, Natomiast jeszcze dziś podium. Kończył cieslok, a ten w myśl zasady i wilk syty i owca cała, z pewnością nie narzekał na 2 miejsce, które dzielił z 229-652, a dał wygrać Gajkowi, który tryumfował po długiej przerwie.
1. Gajek| 2.229-652| 2.cieslok002
"Puchar Świata w Szczyrku, powrót po latach"
Teraz krótko. 10 zawodników na starcie. Po pierwszej serii wyróżnił się świetnie nightmaregamer, 108.5m, przeskoczył wyraźnie rozmiar skoczni, który ogólnie na tej skoczni, jest chyba teoretyczną linią, bo prawie każdemu udało się go przekroczyć. Na drugim miejscu weteran kamilus500, pół metra bliżej, po 107.5m jarek i cLouxXx. Jedynie nie udało się dolecieć do setnego metra Maćkowi3839 oraz Radek13. W drugiej serii mocny start, zawodników, którzy już nic więcej zrobić nie mogli, w końcu Radek13 skoczył 106.5m, potem Maciek3839 108m. Z skocznią chyba nie polubi się Anders Jacobsen, jedynie 102.5m i on nie poszaleje w tym konkursie, gdyż w pierwszej serii skoczył tyle samo. Świetnie skoczył Siatko - 106.5m, jednak strata z pierwszej serii, chyba zamykała nadzieje na podium. Nie poradził sobie cieslok - 100m. Średnio cLouxXx, spadł jeszcze za Siatko po skoku na 102m. Natomiast końcówka zawodów, to koncert faworytów. 229-652 skoczył 108m, jarek21cr notą zrównał się z cyferkiem po skoku 107.5m, jednak obydwu panów pogodził nightmaregamer, który skacząc 107.5m pewnie wygrał z przewagą jednego punkta.
1. nightmaregamer | 2. 229-652 | 2.jarek21cr
"Walka o rozstawienie, czyli konkurs drużynowy na Wielkiej Krokwi"
Sobotnie zmagania na Wielkiej Krokwi były jedynym w tym sezonie konkursem drużynowym w ramach Pucharu Świata. Choć wielu rzekłoby ,,zawody o pietruszkę", tak w grę wchodziło rozstawienie na Mistrzostwach Świata w lotach. Dla niektórych pewnie kolejność nie gra roli, jednak często wiąże się ona z aspektem psychologicznym i potrafi wpłynąć na wyniki.
Na starcie zjawiły się cztery drużyny z sześciu wówczas zapisanych. Jednak wyniki były znane niemal od razu - Słoweńcy jedyni stawili się w komplecie, Włochów reprezentowała trójka graczy, Norwegowie startowali parą, a biało-czerwonych reprezentował tylko Dawid Kubacki (Maciek3839). W pierwszej turze bardzo dobre próby w wykonaniu Jana Bombka (nightmaregamer), Giovanniego Bresadoli (Wall) oraz Federico Cecona (Kaza) - odpowiednio 141.5 oraz dwukrotnie 141.0 metrów. Z bulą Presečnik (Donald Trump).
W finałowej serii genialnie poleciał Marius Lindvik (jarek21cr), wyrównując rekord obiektu - 142.0 metry. Za rozmiar skoczni lądowali także Lovro Kos (tomuniu:*) i ponownie Bresadola. Tym samym to Słoweńcy będą startowali na MŚ w lotach w Tauplitz jako ostatni, Włosi przedostatni, Norwegowie trzeci od końca. Czy będzie to miało znaczenie? Czas pokaże.
WYNIKI INDYWiDUALNE:
1.G.Bresadola (Wall) 141.0 m 141.0 m 282.0
2.L.Kos (tomuniu:*) 138.5 m 140.5 m 279.0
3.J.Bombek (nightmaregamer) 141.5 m 136.0 m 277.5
1. Słowenia| 2.Włochy| 3.Norwegia
"Próba generalna - ostatni konkurs przed mistrzostwami świata"
Ostatni akord przed mistrzostwami świata, to niedzielna rywalizacja indywidualna. Do rywalizacji przystąpiło 19-tu zawodników. Wielka Krokiew cieszy wielu zawodników, co widzieliśmy w wynikach. Do awansu nie wystarczyły skoki na... 135.5 metra. Przekonał się o tym KraK, a jego los podzielili także Siatko, kamilus oraz Maciek3839. Na prowadzeniu, sensacyjnie Gajek, który skokiem 141.0 metrów wyprzedzał kordon złożon z 229-652, jarka oraz Swordskiego o 0.5 punkta.
Finałowa rywalizacja to kolejna seria bardzo dobrych skoków, które w dużej większości kończyły się między 136. a 139. metrem. Już w trzecim skoku entuzjazm trochę zmalał, gdy na buli klapnął cieslok. Kolejno zawodnicy raczej nie wywrócili za bardzo klasyfikacji, wyprzedzając siebie nawzajem, jeden po drugim. Dopiero próba, genialnego w tym sezonie Walla - 141.5 metra spowodowała, że pozostali zawodnicy musieli wznieść się na wyżyny umiejętności. Mimo skoku na ,,hill size" nie udało się objąć prowadzenia nightmaregamerowi. Ledwo co punkt konstrukcyjny osiągnął Swordski, który z impetem walnął w górną bandę. Stalowe nerwy jak zwykle u Cyferka, który mimo bliższego o metra w porównaniu do I serii skoku - 139.5 metra, usadowił się za Wallem. Nieformalny ,,Król Zakopanego", jarek21cr dołożył jeszcze nieco i skacząc 141.0 metrów dał sobie prowadzenie. Decydujące słowo należało do Gajka, który jednak mimo dobrego skoku na 138.m metr, spadł z ,,pudła" i zakończył zawody na piątej pozycji. Z 42 wygranej w karierze cieszył się zatem jarek, który wyraźnie wraca do odpowiedniej dyspozycji po słabszym okresie podczas TCS. 229 idzie na rekord i poraz czternasty stanął na pucharowym podium tej kampanii. Rozdzielił ich jeszcze dający wyraźne znaki, że wchodzi do grona najlepszych, Wall.
1. jarek21cr| 2.Wall| 3.229-652
WYWIADY
Nasz reporter, Anders Jacobsen próbował porozmawiać ze zwycięzcami zawodów w Polsce, jednak zarówno jarek, KraK, jak i Gajek odmówili komentarza w tej sprawie. Być może ruszyli z hucznym świętowaniem? A może już przygotowują się do imprezy sezonu? Tego nie wiemy, ale zainteresowanym życzymy udanych poczynań. Udało nam się namówić na wypowiedź innych zawodników, którzy owocnie poczynali sobie w polskim turnieju.
Franc
AJ: Polski turniej zakończony, a z nami jest Franc. W jakich nastrojach kończysz dwutygodniowe zmaganie w Polsce?
F: W nastrojach bardzo dobrych jestem bardzo zadowolony z wyniku w Wisle podczas dwóch dni konkursu a najbardziej w Zakopanym gdzie byłem bardzo wysoko bo az na 6 miejscu
AJ: Dodatkowo wygrana drużynówka w Zakopanem. Gdzie Ci się lepiej skakało na ,,Malince" czy ,,Wielkiej Krokwi"?
F: Zdecydowanie na wielkiej krokwi mi sie lepiej skakało było to widac podczas druzynówki i indywidualnie tam miałem okazje wykrecic bardzo dobre skoki gdzie indywidualnie po dwóch bardzo dobrych skokach byłem bardzo wysoko
AJ: To prawda - szóste miejsce, to Twój drugi najlepszy wynik w sezonie. Pomogło to odbudować mentalność po całkowicie nieudanym Turnieju Czterech Skoczni?
F: oczywiscie bardzo pomogło bo stwierdziłem trzeba zawalczyc o wyniki i dobrze skonczyc sezon aby móc spokojnie myslec o następnym sezonie gdzie będę miał okazje skakac juz 10 lat dla mnie te lata to istny jubileusz i swieto dla mnie gdzie będę miał wielki powód do dumy
AJ: Bardzo daleko wybiegasz w przyszłość, ja natomiast Cię podpytam jeszcze o zawody w Polsce. Brak występu w Szczyrku, czym był spowodowany?
F: sprawy rodzine
AJ: W tych czterech indywidualnych konkursach ponownie najlepiej zaprezentowali się 229-652 oraz jarek. Co powoduje, że ta dwójka tak wyraźnie przewyższa pozostałych? Cyferek to już w ogóle jest wręcz jeszcze poziom wyżej...
F: owszem ale jesli mam byc szczery cyferek bankowo juz ma kryształowa kule ale walka o 3 miejsce bedzie ciekawa w kg
AJ: Zbliżają się mistrzostwa świata w lotach. W takiej decydującej próbie przed nimi Słowenia wygrała drużynówkę, choć byliście niemal na to skazani, gdyż jako jedyni byliście w komplecie. Jak obecnie wyglądają relacje między Wami?
F: to jakie są relacji miedzy nami to nasza sprawa nie wasza
AJ: W tym momencie, oburzony Franc przerwał wywiad. Cóż... Być może jest to temat tabu i sytuacja w drużynie Słowenii jest na tyle napięta, że nie wolno dziennikarzom poruszać tego tematu... Dla SNH News, Anders Jacobsen.
Podsumowanie
I to już wszystko w dzisiejszym wydaniu SNH News. Już teraz zapraszam do następnych. Polskie skocznie wyłoniły zdecydowanego faworyta na MŚwL, jednak czy w myśl piosenki Anny Jantar, nic nie może wiecznie trwać i ktoś pokona ostrego jak przecinak w tym sezonie 229-652. Przekonamy się już za niedługo. Dziękuję jeszcze raz i pozdrawiam!
S.
|
|
|
Zakopane HS-140 (D) |
Napisane przez: Anders Jacobsen - 01-20-2024, 20:27 - Forum: Sezon 2023/24
- Brak odpowiedzi
|
|
I SERIA
1.SŁOWENIA 445.0 (T.Zajc - 138.0 m; L.Kos - 138.5 m; J.Bombek - 141.5 m; J.Presečnik - 27.0 m)
2.WŁOCHY 415.5 (A.Campregher - DNS; A.Insam - 133.5 m; F.Cecon - 141.0 m; G.Bresadola - 141.0 m)
3.NORWEGIA 273.0 (B.J.Heggli - 139.0 m; H.E.Granerud - DNS; R.Johansson - DNS; M.Lindvik - 134.0 m)
4.POLSKA 137.5 (P.Żyła - DNS; D.Kubacki - 137.5 m; K.Stoch - DNS; A.Zniszczoł - DNS)
SERIA FINAŁOWA
1.SŁOWENIA 993.5 [548.5] (T.Zajc - 136.5 m; L.Kos - 140.5 m; J.Bombek - 136.0 m; J.Presečnik - 135.0 m)
2.WŁOCHY 829.5 [414.0] (A.Campregher - DNS; A.Insam - 138.5 m; F.Cecon - 134.5 m; G.Bresadola - 141.0 m)
3.NORWEGIA 522.0 [249.0] (B.J.Heggli - 107.0 m; H.E.Granerud - DNS; R.Johansson - DNS; M.Lindvik - 142.0 m)
4.POLSKA 277.0 [139.5] (P.Żyła - DNS; D.Kubacki - 139.5 m; K.Stoch - DNS; A.Zniszczoł - DNS)
|
|
|
Szczyrk HS-104 |
Napisane przez: Siatko - 01-20-2024, 15:38 - Forum: Sezon 2023/24
- Brak odpowiedzi
|
|
I SERIA
1. nightmaregamer - 108.5m
2. kamilus500 - 108.0m
3. jarek21cr - 107.5m
3. cLouxXx - 107.5m
5. 229-652 - 107.0m
6. cieslok002 - 105.5m
7. siatko - 103.5m
8. Anders Jacobsen - 102.5m
9. Maciek3839 - 64.0m
9. Radek13 - 64.0m
II SERIA
1. nightmaregamer 108.5m | 107.5m | 216.0
2. 229-652 107.0m | 108.0m | 215.0
2. jarek21cr 107.5m | 107.5m | 215.0
4. kamilus500 108.0m | 105.0m | 213.0
5. siatko 103.5m | 106.5m | 210.0
6. cLouxXx 107.5m | 102.0m | 209.5
7. cieslok002 105.5m | 100.0m | 205.5
8. Anders Jacobsen 102.5m | 102.5m | 205.0
9. Maciek3839 64.0m | 108.0m | 172.0
10. Radek13 64.0m | 106.5m | 170.5
|
|
|
|