 |
Można powiedzieć, że Alfred Hitchcock, gdyby jeszcze tworzył, to scenariusz to następnego filmu mógłby napisać na podstawie naszego jubileuszowego, 20-tego Turnieju Czterech Skoczni. Na początek było trzęsienie ziemi, a później napięcie tylko rosło. Po zeszłosezonowej imprezie, gdy nightmaregamer bez problemu wygrał cztery konkursy, a nikła frekwencja sprawiła, że praktycznie nie oglądaliśmy rywalizacji w parach, apetyty, zarówno zawodników, jak i kibiców były naprawdę duże. Z pewnością, w wielu przypadkach zostały zaspokojone. Gdy emocje zaczynają opadać, my możemy w naszym pierwszym tegorocznym wydaniu SNH News podsumować wydarzenia z przełomu obu roków. Zapraszamy do czytania i dzielenia się swoimi uwagami w komentarzach.
OBERSTDORF
Inauguracja Turnieju Czterech Skoczni tradycyjnie na Schattenbergschanze w Oberstdorfie. Do rywalizacji przestąpiło dziewiętnastu zawodników, przez co jeden musiał się pożegnać z imprezą już po serii kwalifikacyjnej. Pierwsze starty w sezonie zaliczyli: GraSSo', Friwer aka SkoczeK, Yoneusz750, a debiut w PŚ był to dla Therme'a. Mógł tego dokonać także Dawid Kubacki, jednak pierwszy oficjalny skok przerósł go i to znacznie, oddał najkrótszy skok na bulę, przez co odpadł w kwalifikacjach. W tych większość skoków z 130. metr. Aż siedem za hill size, usytuowany na 137. metrze. Triumfatorem okazał się cLouxXx, który jako jedyny przekroczył 140 metrów. Wśród dziewięciu par, najciekawiej zapowiadały się rywalizacje Robka z 229-652, Siatko z GetVaccedem czy norweski pojedynek - kamilusa500 z cieslokiem002. Już w tej pierwszej parze Robek wysoko zawiesił poprzeczkę - 138.0 metrów dało awans do finału, ale tylko z pozycji szczęśliwego przegranego, bo Cyferek odpowiedział aż 140-toma metrami. W II parze remisem zakończył się rywalizacja GraSSo' z Jacobsenem, a dzięki pozycji w klasyfikacji generalnej, to Anders wygrał parę. Następnie Matelski ograł debiutanta, ale Therme awansował jako ,,lucky looser". Friwer ograł bez problemu Yoneusza, kamilus był lepszy od ciesloka, który i tak wszedł do finału, a Siatko GetVacceda, który bulą pogrzebał szansę na dobry wynik w turnieju. W ostatnich trzech parach bez najmniejszych problemów swoich rywali pokonywali: Justyna, nightmaregamer i 229-652. Dwaj ostatni prowadzili po I serii, skokami na 140.0 metrów.
W serii finałowej bardzo dobry poziom. Jedynie trzy skoki były krótsze niż 135 metrów. Po nieco krótszym skoku w pierwszej próbie, rewelacyjnie zaprezentował się cLouxXx - 140.5 metra dało mu finalnie szóstą lokatę. W czołówce nie brakowało dalekich skoków. Świetny skok Andersa Jacobsena - 140.5 metra. Z pozycji lidera zepchnął go zaraz potem nightmaregamer, który skoczył 0.5 metra bliżej, ale przewaga z I serii wystarczyła. Identyczną odległość uzyskał 229-652, co sprawiło, że wskoczył na 2. pozycję ex equo z Jacobsenem, tym samym osiągając jubileuszowe 150. podium PŚ w karierze.
Pełne wyniki: http://snh.cba.pl/showthread.php?tid=2596
![[Obrazek: 3iWPz0K.png]](https://i.imgur.com/3iWPz0K.png)
ZWYCIĘZCA KWALIFIKACJI: cLouxXx - 140.5 m
ILOŚĆ PAR: 9
PARA DNIA: GraSSo' - Anders Jacobsen (139.5 m - 139.5 m)
NAJDŁUŻSZY SKOK: cLouxXx, Anders Jacobsen, nigthmaregamer - 140.5 m
ROZCZAROWANIE DNIA: GetVacced (16. miejsce)
ZAWODNIK DNIA: nigthmaregamer (1. miejsce)
GARMISCH-PARTENKIRCHEN
Noworoczne zawody w Garmisch-Partenkirchen już przed ich rozpoczęciem wzmogły emocje, a to za sprawą braku na liście startowej jednego z faworytów do wygrania cyklu, cLouxXxa. W kwalifikacjach parzysta liczba, szesnastu graczy, przez co każdy był pewny udziału w konkursie. Poziom dość zróżnicowany - od buli po dobre skoki w okolice 135-tego metra. Jedynie nightmaregamer odleciał wyraźniej, bo 140.5 metra. Początek zmagań konkursowych, to pewna wygrana Matelskiego z NatanNem. Następnie znowu parę śmierci natrafił Robek - tym razem nie uległ Justynie, bo oboje skoczyli 136.5 metra. Friwer aka SkoczeK ograł nieoczekiwanego gościa, Lukiego. WIKTOR ARBUZ po klapnięciu na buli nie miał nic do gadania w parze z faworytem pary, GetVaccedem. W bardzo ciekawej parze 229-652 oddał najdłuższy skok I tury - 140.5 metra, a jego rywal Siatko 135.0 metra, co dało mu awans z grona trzech szczęśliwych przegranych. Sensacyjnie w kolejnej parze Radek13 po niezłym skoku na 133.0 metry, ograł dominikabosspl. Przedostatnia para to rewanż za Oberstdorf - tym razem Anders Jacobsen nie miał większych problemów i pokonał GraSSo' o trzy metry, który znalazł się w gronie ,,LL". W ostatniej dwójce nightmaregamer ze sporymi problemami pokonał Pankera95, który oddał całkiem solidny skok na 132.5 metra.
Seria finałowa to już wyraźnie wyższy poziom. Nie do końca udany pierwszy skok wyraźnie powetował night, który próbą 141.5 metra zaczął marsz w górę klasyfikacji. Z pozycji lidera zwolniła go Justyna, która wylądowała na 140. metrze. Tuż po niej świetny skok oddał GetVacced, lądując 0.5 przed rozmiarem skoczni. Wspomnianą dwójkę rozdzielił Anders Jacobsen, skokiem na 139.5 metra. Wszystkich pogodził kończący zmagania 229-652 - rewelacyjny wynik 143.0 metry dał mu pewną, bo aż 5-punktową wygraną nad resztą stawki i prowadzenie w cyklu. Dla GetVacceda było to pierwsze podium TCS od grudnia 2019 roku w Oberstdorfie.
![[Obrazek: 0YYji12.png]](https://i.imgur.com/0YYji12.png)
ZWYCIĘZCA KWALIFIKACJI: nigthmaregamer - 140.5 m
ILOŚĆ PAR: 8
PARA DNIA: Siatko - 229-652 (135.0 m - 140.5 m)
NAJDŁUŻSZY SKOK: 229-652 - 143.0 m
ROZCZAROWANIE DNIA: NatanN (15. miejsce)
ZAWODNIK DNIA: 229-652 (1.miejsce)
INNSBRUCK
Trzeci przystanek - Bergisel w Innsbrucku. Specyficzny obiekt, który nie jest zbyt lubiany ze względu na swój charakterystyczny próg. Mieliśmy tego potwierdzenie w zawodach. Już na starcie z walki o podium końcowe turnieju wypadli GraSSo', Robek oraz Friwer aka SkoczeK, którzy nie przyjechali do Innsbrucka. Kwalifikacje wygrywa Justyna - 136.5 metra. Do konkursu nie awansował WIKTO ARBUZ - 71.5 metra. Nieco ograniczona stawka - 12 zawodników i sześć par. Wśród nich pojedynek tytanów: cLouxXx vs nightmaregamer. Poziom zawodów od początku niezwykle wysoki - osiem z dwunastu skoków powyżej 133 metrów. Nie udało się to matipolandowi, który debiutował w tym dniu, który w systemie KO nie miał najmniejszych szans z Justyną, która ponownie była najlepsza - 137.0 metrów. Panker95 uległ kamilusowi, Matelski przegrał z Siatko. Największą sensacją okazał się wynik Andersa Jacobsena, który po fatalnej próbie nie tylko przegrał z GetVaccedem, ale także nie awansował do serii finałowej, czym dołączył do zawodników, którzy w Innsbrucku wypisali się z walki o TCS. W bardzo ciekawych duetach: 229-652 tylko metr wygrał z NatanNem, a nigtmaregamer o pół ,,oczka" z cLouxXxem. Obaj przegrani awansowali jako szczęśliwi przegrani, których tego dnia była jedynie dwójka.
W finale największa emocji przysporzyła rywalizacja między najlepszą w I turze czwórką: Justyną, nigthmaregamerem, 229-652 i cLouxXxem. Ten ostatni powtórzył swój wynik z I serii - 136.5 metra i objął prowadzenie. Będący ex equo z nim po I serii, 229-652 zaskoczył wszystkich, z samym sobą na czele - nie doleciał nawet do 130-tego metra i jego przewaga w TCS poczęła maleć. Justyna swoim skokiem na 136.5 metra objęła prowadzenie, a skok nigthmaregamera na 135.0 metra wystarczył mu na trzecią lokatę, czym Justyna wygrała pierwszy konkurs Turnieju Czterech Skoczni.
Pełne wyniki: http://www.snh.cba.pl/showthread.php?tid=2601&pid=26615#pid26615
![[Obrazek: 3F3bw5P.png]](https://i.imgur.com/3F3bw5P.png)
ZWYCIĘZCA KWALIFIKACJI: Justyna - 136.5 m
ILOŚĆ PAR: 6
PARA DNIA: cLouxXx - nigthmaregamer (136.5 - 137.0 m)
NAJDŁUŻSZY SKOK: Justyna, nightmaregamer - 137.0 m
ROZCZAROWANIE DNIA: Anders Jacobsen (10. miejsce, brak awansu do II serii)
ZAWODNIK DNIA: Justyna (1. miejsce)
BISCHOFSHOFEN
Finałowe starcie zapowiadało się wyśmienicie. Takiej sytuacji w dwudziesto sezonowej historii TCS jeszcze nie było. Liderem cyklu 229-652, ale jego przewaga nad drugim miejscem wynosiła zaledwie punkt, a tę pozycję wspólnie zajmowali Justyna i nightmaregamer. Emocje tym większe, iż w tej bezpośredniej rywalizacji stanęli na przeciw siebie: najlepszy zawodnik na Paul Ausserleitner-Schanze, ostatni zwycięzca letni i ostatni zwycięzca zimowy. Do kwalifikacji przystąpiło trzynaścioro zawodników - pechowcem NatanN, który mimo że osiągnął identyczną odległość jak Siatko, to dzięki pozycji w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata awans wywalczył ten drugi. W kwalifikacjach swoje skoki spalili cLouxXx i Justyna. Fantastycznie za to nightmaregamer - 144.0 metry oraz 229-652 - 145.0. Świetnie także kamilus500 - 144.5 m. W konkursie już jednak podobnych błędów nie poczynili faworyci. W I parze Yoneusz750 ograł Pankera, a w II Matelski po pięknej próbie za rozmiar skoczni, Radka13. Prawdziwe fajerwerki ujrzeli kibice w kolejnej dwójce, gdzie cLouxXx huknął 145.0 metrów, a jego rywal z pary Anders Jacobsen był niewiele dłużny i wylądował dwa i pół metra krócej. W kolejnej parze najmniejszych problemów z matipolandem nie miałem nightmaregamer, jednak jego skok 139.0 metrów spowodował, że nieco zmniejszyło to jego szanse na Złotego Orła. Na pewno uświadomił to sobie night po skoku Justyny, która osiągnęła niesamowite 145.5 metra i kamilus500, który lądował 10 metrów bliżej, musiał pożegnać się z zawodami, a to za sprawą kolejne pary - Siatko i 229-652 stoczyli piękny bój, w którym wygrał Siatko skokiem 144.5 metra, o metr dalszym od Cyferka.
Przed decydującą serią w klasyfikacji turniejowej Justyna miała metr przewagi nad 229-652 i 6.5 metra przewagi nad nigthmaregamerem. Finałowe starcie dobrze rozpoczął Yoneusz750 - 135.0 metrów dało mu finalnie 8. miejsce - drugi najwyższy wynik w karierze. Po nim na belce usadowił się nightmaregamer - próba bardzo dobra, bo przekroczony rozmiar skoczni, jednak nie dawała za dużych nadziei na odrobienie strat do rywali. W granicach 140 metrów skoki kończyli Matelski oraz Anders Jacobsen. Po nich jeden z ważniejszych skoków tego konkursu - 229-652 pokazał swoją niepodważalną klasę i odleciał aż 145 metrów. Swoją próbą chwilę później nieszczególnie zadowolony był Siatko - 136.0 metrów i spadek w tabeli wyników. Na belce pozostała dwójka zawodników: cLouxXx oraz Justyna. Ten pierwszy rewelacyjnie się spisał - 145.5 metra, dało mu pewne podium w konkursie. Po nim creme de la creme serii finałowej, całego konkursu i 20. Turnieju Czterech Skoczni. Justyna, ktorej poprzeczka została zawieszona na 144.0 metry (a nawet 144.5 do samodzielnego triumfu w turnieju) musiała czuć ogromną presję, zwłaszcza, że na swój skok musiała poczekać nieco dłużej z przyczyn technicznych, a na trybunach kibice - z pauzującym ostatnimi czasy Donaldem Trumpem na czele - starali się ją rozproszyć. To, co wydarzyło się kilkanaście sekund potem sprawiło, że wiele żuchw momentalnie zbliżyło się do podłoża. Niewiarygodny skok Justyny - którym niemal wyrównała rekord obiektu im. Paula Ausserleitnera - 147.0 metrów! Niezaprzeczalne zwycięstwo w konkursie oraz w całym Turnieju Czterech Skoczni. Kapitalny konkurs! Kapitalna rywalizacja! Kapitalny turniej! Finalnie podium konkursowe uzupełnili cLouxXx oraz 229-652, a turniejowe uzupełnili: na drugim - 229-652, na trzecim - nightmaregamer.
Pełne wyniki: http://www.snh.cba.pl/showthread.php?tid=2604&pid=26618#pid26618
![[Obrazek: kA4j1QR.png]](https://i.imgur.com/kA4j1QR.png)
ZWYCIĘZCA KWALIFIKACJI: 229-652 - 145.0 m
ILOŚĆ PAR: 6
PARA DNIA: Siatko - 229-652 (144.5 m - 143.5 m)
NAJDŁUŻSZY SKOK: Justyna - 147.0 m
ROZCZAROWANIE DNIA: nigthmaregamer (6. miejsce)
ZAWODNIK DNIA: Justyna (1. miejsce)
![[Obrazek: CoK1Z8l.png]](https://i.imgur.com/CoK1Z8l.png) KLASYFIKACJA KOŃCOWA TURNIEJU
STATYSTYKI
Najwięcej punktów w Pucharze Świata: Justyna - 300 punktów
Najdłuższy skok turnieju: Justyna - 147.0 metrów; Bischofshofen
Najkrótszy skok turnieju: kamilus500 - 26.0 metrów; Innsbruck
Komplet konkursów: Justyna, 229-652, nigthmaregamer, Siatko, Anders Jacobsen, Matelski, Panker95 (7 zawodników)
Start we wszystkich ośmiu seriach: Justyna, 229-652, nigthmaregamer, Siatko (4 graczy)
Zwycięstwo w parze w każdym konkursie: nigthmaregamer, Justyna
Liczba zawodników w turnieju: 24
Zwycięstwa w parach zawodników rozstawionych - nierozstawionych: 17:12
Łączna liczba skoków w turnieju (kwalifikacje + zawody): 159 (61+98)
WYWIADY
Justyna (zwycięzca 20. Turnieju Czterech Skoczni)
AJ: Justyna, wielki sukces - 20. Turniej Czterech Skoczni pada Twoim łupem. Jakie emocje?
J: Przeogromne! wielka radość i zaskoczenie chyba sama w siebie nie wierzyłam, że mi się uda chyba jeszcze nie do końca do mnie dotarło jaki sukces odniosłam
AJ: To, co zrobiłaś w drugiej serii - to było wręcz nie do wiary. Jak Ci się udało skoczyć w taki sposób? 0.5 metra bliżej od rekordu skoczni.
J: Szczerze powiem.. nie wiem to czekanie.. Anders tak to przedłużał... Mi się ręce trzęsły.. palce się spociły w myślach powtarzałam "no już.. dalej.. chcę skakać" a jak usiadłam na belce.. chciałoby się powiedzieć że zamknęłam oczy i po prostu skoczyłam No ale nie do końca tak było Jestem z siebie dumna bo wielokrotnie przegrywałam konkursy na różnych ligach gdy prowadziłam po pierwszej serii.. A tutaj wygrałam wojnę nerwów i pokonałam presję
AJ: Ograć takich rywali jak 229-652 i nightmaregamer w równej i sprawiedliwej walce - to chyba smakuje jeszcze bardziej?
J: Zdecydowanie tak bardzo słusznie powiedziałeś oczywiście nie zapominajmy o Andersie i ClouxXxie zwycięstwo smakuje niesamowicie dobrze a na HSL udowodniłam, że to co wydarzyło się tutaj to nie był przypadek
AJ: Przed zawodami traciłaś tylko punkt do Cyferka. Z jakim nastawieniem podchodziłaś do zawodów? Wszystko na pełen gaz?
J: Niekoniecznie. Wszystko zależało od tego jak konkurs będzie się układał. Nie chciałam zbyt mocno ryzykować, żeby nie stracić miejsca na podium w TCS choć miałam sporą przewagę nad 4 miejscem.. I chyba ten fakt i to, że poczułam iż może to być mój dzień.. sprawiło że włączyłam wyższy bieg
AJ: W T4S zdecydowanie lepiej wychodziła Ci austriacka jego połowa. Wygrałaś wszystkie cztery serie konkursowe, a także jedną kwalifikacyjną - to mówi samo za siebie.
J: Może po prostu trafiłam z formą zwycięstwo w Engelbergu coś zwiastowało.. wcześniej nie osiągałam takich wyników.. A przez 4 konkursy TCS zgarnęłam 300pkt do KG pucharu Świata czym wspięłam się na podium. Byłam mocna, czułam to
AJ: Co było kluczem do tej dyspozycji? Trenowałaś coś indywidualnie przed zawodami? Czy spontanicznie?
J: Spontanicznie ? nie mam czasu na jakieś treningi szczególnie na SNH gdy jest trening przed konkursem
AJ: Który konkurs był dla Ciebie najtrudniejszy?
J: Myślę, że konkurs w GaPa. Skocznia nie do końca mi pasowała, a miałam już stratę po Oberstdorfie do najlepszych i mialam w głowie to, że jak ta strata się powiekszy... to może być już nie do odrobienia. Na szczęście mimo kolejnego czwartego miejsca nie straciłam w metrach zbyt wiele i pozostałam w grze
AJ: Mówi się, że to był jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy pod kątem walki o wygraną, Turniej Czterech Skoczni w historii. Ty byłaś debiutantką w takiej imprezie - czy Justyna to jakiś nowy talent pokroju Friza czy Donalda Trumpa, którzy od razu podbili serca kibiców?
J: Walka była niesamowita, to prawda hmm.. nie wiem. Chciałabym ale mam też w sobie dużo pokory i dystansu. Do sukcesu potrzebne jest też szczęście, czy gorsza dyspozycja dnia rywali ja po prostu wykorzystałam szansę natomiast co będzie dalej to nie wiem. Chciałabym dalej odnosić sukcesy, zdobywać medale i to jeszcze w tym sezonie. Czy sie uda? Zobaczymy a wszystkich serc, już dobrze wiemy, że nie podbije
AJ: Dlaczego nie? co masz na myśli?
J: Uważam, że w stawce są lepsi zawodnicy ode mnie np 229, nightmaragamer. Z ClouxXxem też będzie ciężka walka o podium PŚ czy medale w kolejnych imprezach pamiętać trzeba też o Andersie, który chyba miał lepsze konkursy niemieckie ode mnie ? Poza tym jak wspominałam.. u mnie radzenie sobie z presją to nie jest oczywista sprawa
AJ: Na koniec zapytam o ,,Twój fanklub". Gdzieniegdzie dają się słyszeć głosy ze strony poszczególnych graczy, które starają się nieco zdyskredytować Twoje poczynania - chociażby w Bischofshofen mieliśmy tego przejaw. Jak się do tego odnosisz? To wpływa jakoś na psychikę?
J: To mialam na myśli właśnie mówiąc że nie dam rady podbić wszystkich serc nie wiem czemu takie głosy się pojawiają.. nie zrobiłam tutaj nigdy nikomu niczego złego. Wręcz przeciwnie. Uważam się za sympatyczną zwyczajną osobkę nie mam zamiaru dyskredytować dokonań innych.
Czy wpływa to na mnie jakoś? Myślę, że po części jest to trochę dodatkowo motywujące.. aczkolwiek nie ma we mnie czegoś takiego że ja musze coś komuś udowadniać. Uważam, że najważniejszy jest wzajemny szacunek, sprawiedliwa walka, zasady fair play i dobra zabawa. Wtedy wszyscy są zwycięzcami
AJ: Jeszcze raz gratulacje sukcesu, Justyno. Dzięki za dużą dawkę emocji i rozmowę.
J: A dziękuję bardzo mi miło mam nadzieję, że to nie ostatni nasz wywiad ? również dziękuję za walkę moim rywalom
Donald Trump (zwycięzca Turnieju Czterech Skoczni w latach 2017, 2017/18)
AJ: Jeden z wielkich nieobecnych 20. TCS - Donald Trump. Czemu nie zdecydowałeś się wziąć udziału w tej prestiżowej imprezie?
DT: Czołem wszystkim. Panie redaktorze na to pytanie już odpowiadałem. Kontuzja nie pozwala mi w pełni rywalizować w tym sezonie, a moje ambicje nie pozwalają na nieregularne występy.
AJ: Te cztery konkursy byłyby za bardzo wymagające dla tak doświadczonego zawodnika?
DT: Nie, ale nie chciałem przystępować do tak prestiżowego turnieju kompletnie nieprzygotowany. Tak jak wspomniałem ambicje i klasa nie pozwala by zadowalać się średnimi występami. Z bólem serca niestety musiałem odpuścić, ale czasem trzeba przeczekać burzę, by ujrzeć słońce.
AJ: Jednak wiemy, że żyłeś całym turniejem. Jak ocenisz go pod kątem sportowym?
DT: Jako, ze zwycięzcą okazała się kobieta, to uważam go za totalną kompromitację. Emocjonowaliśmy się wszyscy, ja trzymałem kciuki za mojego dobrego przyjaciela GetVacceda, który niestety przez ingerencje pewnych osób stracił szansę na tryumf w pierwszym konkursie. Oczywiście kibicowałem też cieslokowi, ale on traktował ten turniej bardziej treningowo.
AJ: Walka Justyny z 229-652 i nightmaregamerem jest uznawana za najlepszą w historii. Zgadzasz się z takim twierdzeniem?
DT: Absolutnie się z tym nie zgadzam. Wiadomo, że night ma oczy przesłonięte niecenzuralne słowo i niestety dla jego kariery nie przestrzega podstawowej zasady czempiona, czyli z dala od kobiet, dlatego też myślę, że odpuścił Justynie. A 229-652 robił naprawdę co mógł jako jedyny, ale zlekceważył konkurs w Innsbrucku i niestety wyszło jak wyszło, doczekaliśmy się zwycieżczyni w TCS. Najlepszym TCS był ten w którym wygrywałem trzykrotnie konkursy, a w Bischo moją serię przerwał legendarny Matixoo, swoją drogą prawdziwy mężczyzna, którego serdecznie pozdrawiam.
AJ: Skoro już zapodałeś temat tamtych turniejów, w których wygrywałeś - to jak z perspektywy tych kilkunastu sezonów zmieniły się skoki? Co najbardziej robi różnicę?
DT: Wąska stawka, to przede wszystkim. Zawodnicy też uczą z sezonu na sezon, a poza tym obiekty nie przechodzą modernizacji, więc jest o wiele łatwiej opanować sobie wszystkie detale. Dlatego na przykład gdybyście puścili taką Justynę na kompletnie nieznanym obiekcie to daje sobię rękę uciąć, żeby sobie nie poradziła. Jak to kobieta musi mieć podane wszystko na tacy i koniec końców opanowała skocznie do takiego stopnia, że wygrała ten TCS. Co oczywiście się już nie powtórzy, albo nie nazywam się Donald Trump
AJ: Który konkurs 20. TCS uważasz za najlepszy?
DT: Żaden. Chyba, że w GaPa, bo tam drugi był mój przyjaciel GetVacced, a oprócz tego kwalifikacje w Bischo, bo tam Justyna była daleko.
AJ: Który zawodnik zrobił na Tobie największe wrażenie, a który rozczarował w tej edycji?
DT: Największe wrażenie oczywiście GetVacced i cieslok, dlatego że podjęli rękawice i próbowali nie dopuścić do kompromitacji, której nie uniknęliśmy. A rozczarowała mnie cała reszta męskiego gatunku skoczków, bo poddała się bez walki, a raczej pierwotnym instynktom.
AJ: To ciekawe typy, zwłaszcza wobec ich występu w Oberstdorfie - GetVacceda w szczególności, gdzie odpadł w parze z Siatko. Na pewno naszych czytelników ciekawi kwestia dotycząca Justyny. W tym wywiadzie zdecydowanie się do niej odnosisz, ale mieliśmy tego także przykład w Bischofshofen, gdzie wcieliłeś się w rolę młynowego, który gromko zachęcał innych przybyłych do rozpraszania zwycięzcy tego Turnieju Czterech Skoczni. Co jest clue takich zachowań?
DT: Otóż drodzy czytelnicy, tworzymy naszą społeczność już 10 lat. (w tym roku rocznica) Przez te lata my, mężczyźni budowaliśmy tą społeczność, to też od nas to wszystko się zaczęło i moim zdaniem to jest recepta sukcesu, że płeć męska dominowała przez lata te forum, to jest nasze dziedzictwo, którego nie możemy narazić na utratę. Niestety widzę, że ideologia współczesnego świata na czele z matriarchatem próbuje zdestabilizować tą sytuacje. Nie możemy do tego dopuścić, dlatego postanowiłem zadziałać i prowadziłem doping przeciwko Justynie i nadal będę to robił. Dobro naszego forum zawsze stało u mnie na pierwszym miejscu.
AJ: Na koniec pytanie o plany - szykuje się w tym sezonie powrót na skocznię?
DT: Kto wie, nic nie jest jeszcze przesądzone. Sytuacja chyba tego wymaga, więc postaram się jeszcze zaprezentować swój warsztat pomimo kontuzji.
AJ: W takim razie powodzenia w rehabilitacji. Dzięki za wywiad. Do zobaczenia!
DT: Do zobaczenia, ku chwale mężczyzny
AJ: Ciekawe, co na to była koleżanka z kadry - Naata...
DT: Naata była jak facet prawie Proszę nie porównywać do Justyny Naata się chociaż skokami interesowała i wiedziała co to spalony
AJ: Może i inne damy z naszego forum tę wiedzę posiadają lub posiadać będą. Jeszcze raz dzięki, Donaldzie. Powodzenia!
PYTANIA
1.Który konkurs był dla Ciebie najciekawszy?
2.Jak oceniasz swoją postawę w turnieju?
3.Kto Cię najbardziej zaskoczył, a kto rozczarował?
4.Najciekawszy moment w całej imprezie?
EJDŻEJ
|
![[Obrazek: j98yhaE.png]](https://i.imgur.com/j98yhaE.png)
