12-08-2022, 16:25
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-08-2022, 20:03 przez Anders Jacobsen.)
Karuzela pucharu świata wciąż się nie zatrzymuje, co by tu dużo mówić. Po prostu kolejny weekend, jak się okazało potem, poziom był naprawdę wysoki, a i frekwencja nie zawodziła. Zapraszam do podsumowania weekendu w Wiśle!
"Cisza przed burzą"
Gdyż inaczej nie da się nazwać pierwszego konkursu w Wiśle, ten okraszony był niezadowalającą frekwencją. Mimo to wielkie emocje tym razem zagwarantowali nam weterani snh, gdyż szybko zaskoczył wszystkich Anders Jacobsen skokiem na 134,5m. Przeciętnie pokazał się Fine Klimas, bez szału także siatko i Franc, jednak nie można powiedzieć, że żle skakali - bo obydwaj po 129,5m. Reszta doświadczonych graczy również nie zawiodła, gdyż pięknymi próbami popisali się skijumphaxball oraz jarek21cr tracąc 1m do pierwszego Jacobsena. Jednak zupełnie marzenia, cele i perspektywy weteranów wydawało by się, że na amen popsuł ten, który jest tego specjalistą, czyli niewiarygodny w tym sezonie - cLouxXx praktycznie bijąc rekord, oczywiście prowadząc po pierwszej serii ze skokiem 136,0m. W drugiej serii pierwsze próby nie dały zbytnio emocji, choć Klimas skoczył 134,5m, to jednak nie miał szans już na coś więcej. Gajek, wiecznie solidny, dzisiaj też - 132,5m i 130m, choć obydwie próby dobre, to jednak nie dały dzisiaj zbyt wiele. Teraz na belkę usiadł skijumphaxball, a ten w swoim najlepszym stylu - 135,5m i powalczył o zwycięstwo, następny jarek również nieźle, ale za słabo na podium, 131 metrów. Anders Jacobsen powtórzył swoją próbę z pierwszej serii i zrównał się na pierwszym miejscu z swoim dawnym znajomym z kadry norweskiej, czyli skijumphaxballem. Kiedy na belce usiadł cLouxXx wydawało się, że to tylko formalność, potrzebował 133,5m by pokonać Jacobsena i skijumpa, ten jednak pierwszy raz w tym sezonie tak realnie się spalił i skoczył 132m i spadł na trzecie miejsce, co oznaczało zwycięstwo egzekwa (pierwsze w tym sezonie) Andersa Jacobsena i skijumphaxballa, czyli dwóch zawodników z ogromnym bagażem doświadczeń na snh, a o to dla formalności, czołowa trójka pierwszego konkursu w Wiśle:
1. Anders Jacobsen | 1. skijumphaxballl | 3. cLouxXx
![[Obrazek: cAWfIbc.png]](https://i.imgur.com/cAWfIbc.png)
"Dużo, mocno i solidnie"
To jest takie lakoniczne podsumowanie drugiego konkursu. Na starcie wzięło udział 16 osób, w tym debiutant - Orzech. Orzech rozpoczął z grubej rury, bo jak na debiut od razu 132,5m, to spora odległość, potem poziom był bardzo równy, Quani 133,5m, Kajuch 130,5m. Było równo, aż do przykrego skoku Robka. Robek, który na przed konkursowych treningach już dawał znać, że nie przepada za tym obiektem, więc również w konkursie nie dał rady, lądując na 33,5m i nie dając sobie szansy na choćby małe punkty. Poziom solidny się utrzymał też do skoku czarka, tenże użytkownik dał o sobie znać skacząc na 135,5m i obejmując pewne prowadzenie. Siatko choć skoczył 128,0m, to jednak na wiele liczyć nie mógł, zresztą podobnie Franc, bo ten skoczył dwa metry dalej od poprzednika. Natomiast solidny poziom utrzymał Anders Jacobsen, któremu zabrakło zaledwie 0,5m do rozmiaru skoczni, skijumphaxball też dobre, jarek21cr przekroczył rozmiar skoczni o pół metra, a kończący wszystko lider PŚ - cLouxXx włączył się ponownie w walkę o co najmniej podium lądując na 135 metrze. Słaby po pierwszej serii, ostatni Swordski odpadł z jakiejkolwiek walki, mimo to, jednak skoczył dobrze, bo za 130 metrem. Matixoo i Siatko również za 130 metrem. Do ataku ruszyli 229-652 i Franc lądując obydwaj na rozmiarze skoczni, jednak na ten konkurs okazało się to znacznie za mało, gdyż skaczący niedługo po nich Orzech wylądował na 133,5m. Zepsuł trochę dominikbosspl, bo 128,5m. skijumphaxball wylądował na 134m i wyprzedził swojego dobrego znajomego - Orzecha o pół metra. Quani jedynie zawiódł, gdyż zupełnie spalił się spadając praktycznie na sam dół tabeli, 93 i pół metra. Anders Jacobsen nie powtórzył sukcesu, bo po skoku na 131,5m nie mógł liczyć na zbyt wiele. jarek21cr wyprzedził skijumpa, dzięki przewadze - o jeden metr. cLouxXx natomiast zmiażdżył stawkę skacząc na 136 metrze i dzisiaj na więcej wiele nie mógł liczyć. Wieńczący to wszystko czareq nie dał rady zbytnio czegoś ugrać, 132 metry i spadł na egzekwo z Jarkiem, a oto ostateczne top 3, tego emocjonującego konkursu
1. cLouxXx | 2. jarek21cr | 2. Czareq
![[Obrazek: sI6tohx.png]](https://i.imgur.com/sI6tohx.png)
A oto top 3 klasyfikacji generalnej Pucharu Świata po weekendzie w Wiśle:
1. cLouxXx - 500 pkt
2. jarek21cr - 364 pkt (+136 pkt straty)
3. skijumphaxball - 362 pkt (+138 pkt straty)
A na zakończenie relacji z tego pucharu, wywiad z nikim innym jak skijumphaxballem, który wygrał pierwszy konkurs i traci zaledwie 2 pkt do drugiego jarka w KG.
Siatko: Witaj skijump. Zanim zaczniemy, chce podziękować, że się zgodziłeś. Na start chciałbym zapytać, jakie odczucia po weekendzie w Wiśle?
skijumphaxball: Witam serdecznie! Nie ma za co. Otóż czuję się dość w porządku po weekendzie w Wiśle, nie lubie tej skoczni do końca, technicznie mi nie siedzi, ale udało się mimo to zwyciężyć oraz być na 4 miejscu, uznaje to za bardzo dobry weekend który dał mi dobre nadzieje przed następnymi konkursami, gdyż już od sporego czasu udało się uniknąć buli w konkursach.
S: Czy uważasz, że TCS będzie znacznie łatwiejszy?
Sk: Nie, nie uważam że TCS będzie znacznie łatwiejszy, ponieważ skocznia w Ga-Pa i Bischofshofen rządzi się swoimi prawami, ale że lubie bardzo Oberstdorf i Innsbruck, a na tym drugim obiekcie nazywam się "królem innsbrucka" bo to mój ulubiony obiekt i na nim często daleko skakałem, no i się wygrało konkurs w debiucie w innsbrucku oraz w poprzednim sezonie, jeśli jednak się uda być regularnym, to myślę że da się wynieść z TCS jakiś medal.
S: Masz jakieś plany jeszcze w tym sezonie? czy raczej już Ci nie zależy, zresztą sam mówiłeś że skaczesz już tylko dla przyjemności.
Sk: Tak, w tym sezonie nie planuje czegoś większego, myśle że największe plany to osiągnięcia drużynowe, chciałbym żeby Finlandia drużynowo pokazała się w tym sezonie z dobrej strony i wygrała jakiś medal na turnieju lepszy niż brązowy, co do indywidualnych osiągnięć, może być cokolwiek, skaczę dla zabawy, jednakowoż cieszę się że jestem nadal zawodnikiem w wyższej półce na SNH
S: To teraz klasyczne, realne skoki. Masz sporą wiedzę na te tematy. Jaka jest taka chłodna analiza tego początku sezonu w wykonaniu naszych skoczków. Jak spoglądasz na dalszy sezon, czy Kamil, Piotrek, Dawid czy reszta coś ugrają w tym sezonie. Jakie widzisz szanse dla naszych skoczków?
Sk: Jeśli chodzi o skakanie realne, początek sezonu w naszym wykonaniu był bardzo, udany, przekonujący, Dawid Kubacki trzymający koszulke lidera przez 4 konkursy, Kamil Stoch powoli się przełamujący, Piotr Żyła na prawde fajnie skacze, Paweł Wąsek regularnie punktuje, Tomek Pilch dobry jeden występ w Wiśle, Olek skacze całkiem dobrze, martwi jedynie postawa Jakuba Wolnego, i myślę że Kacper Juroszek byłby bardziej odpowiedni na jego miejscu w tej chwili
S: Jesteś też twórcą internetowym, jak udało Ci się zgromadzić tak liczne Community, bo masz może nie tysiące, nie setki, ale dziesiątki wiernych ludzi. Jak udało Ci się tak wierne community skokowe i nie tylko wykreować?
Sk: Prawda jest taka, że kilka filmów mnie ładnie wypromowało jak i seria DSJ 3, nie będę ukrywał, ale myślę że liczne community które zostało ze mną na kanale, po prostu lubi kontent który kreuje, FGP CUP to jest wielki wypał, to samo jakieś serie jak FIFA 22 Kariera Widzów czy czasem jakiś ETS 2, moi widzowie to lubią i staram się też tworzyć dobry humor na swoich filmach żeby przynajmniej próbować by były śmieszne bądź fajne
S: Dobrze, powróćmy po raz ostatni do snh. Czy czujesz dalej żal do tych starych sezonów, gdzie skakałeś w kratkę?
Sk: Tak, szczerze ta kariera mogła się potoczyć dużo lepiej gdybym skakał więcej, a szczególnie czuje żal do sezonu gdzie byłem 11 w klasyfikacji generalnej mimo że skakałem tylko w 6 konkursach, sezon 2021. Ale teraz naprawiam swoje błędy i sezon życia już się zdarzył i staram się pokazywać również i w tym sezonie że należę do elity SNH, jednak faktycznie, gdybym skakał regularniej, to byłaby ta kariera jeszcze lepsza i w tym momencie może miałbym z 20 podiów więcej i więcej miejsc w TOP 10 KG
S: Przedostatnie pytanie, zupełnie odbiegnijmy od tematu. Trwa mundial, kto twoim zdaniem go wygra?
Sk: teraz kibicuję jedynie Holandii i Brazylii, i mam nadzieję że ktoś z tej dwójki wygra, Brazylia za to że jest teraz na prawde silnym zespołem i bardzo wiarygodnym, a Holandię po prostu lubię od dłuższego czasu.
S: A na sam koniec, chciałbyś kogoś pozdrowić, bądź powiedzieć parę słów do czytelników?
Sk: Pozdrawiam wszystkich czytających ten wywiad, a to co mogę przekazać do każdego, to zbliża się gwiazdka i nowy rok już niebawem, więc trzymajcie się i miłego ostatniego miesiąca w tym roku, to już 2023 zaraz, szybko leci. No i tym co skaczą na SNH i innych ligach, powodzenia i sukcesów w skokach.
Dziękuję już za przeczytanie tegoż podsumowania. W tym tygodniu wyjątkowo ukazało się w czwartek, a nie w środę, jednak myślę, że nie jest to najważniejsze. Cóż zapraszam na następny weekend skoków, który odbędzie się na niemieckim obiekcie w Klingenthal 10 i 11 grudnia o godzinach 19:00 i 19:30.
Kłaniam się nisko,
Redaktor Naczelny.
"Cisza przed burzą"
Gdyż inaczej nie da się nazwać pierwszego konkursu w Wiśle, ten okraszony był niezadowalającą frekwencją. Mimo to wielkie emocje tym razem zagwarantowali nam weterani snh, gdyż szybko zaskoczył wszystkich Anders Jacobsen skokiem na 134,5m. Przeciętnie pokazał się Fine Klimas, bez szału także siatko i Franc, jednak nie można powiedzieć, że żle skakali - bo obydwaj po 129,5m. Reszta doświadczonych graczy również nie zawiodła, gdyż pięknymi próbami popisali się skijumphaxball oraz jarek21cr tracąc 1m do pierwszego Jacobsena. Jednak zupełnie marzenia, cele i perspektywy weteranów wydawało by się, że na amen popsuł ten, który jest tego specjalistą, czyli niewiarygodny w tym sezonie - cLouxXx praktycznie bijąc rekord, oczywiście prowadząc po pierwszej serii ze skokiem 136,0m. W drugiej serii pierwsze próby nie dały zbytnio emocji, choć Klimas skoczył 134,5m, to jednak nie miał szans już na coś więcej. Gajek, wiecznie solidny, dzisiaj też - 132,5m i 130m, choć obydwie próby dobre, to jednak nie dały dzisiaj zbyt wiele. Teraz na belkę usiadł skijumphaxball, a ten w swoim najlepszym stylu - 135,5m i powalczył o zwycięstwo, następny jarek również nieźle, ale za słabo na podium, 131 metrów. Anders Jacobsen powtórzył swoją próbę z pierwszej serii i zrównał się na pierwszym miejscu z swoim dawnym znajomym z kadry norweskiej, czyli skijumphaxballem. Kiedy na belce usiadł cLouxXx wydawało się, że to tylko formalność, potrzebował 133,5m by pokonać Jacobsena i skijumpa, ten jednak pierwszy raz w tym sezonie tak realnie się spalił i skoczył 132m i spadł na trzecie miejsce, co oznaczało zwycięstwo egzekwa (pierwsze w tym sezonie) Andersa Jacobsena i skijumphaxballa, czyli dwóch zawodników z ogromnym bagażem doświadczeń na snh, a o to dla formalności, czołowa trójka pierwszego konkursu w Wiśle:
1. Anders Jacobsen | 1. skijumphaxballl | 3. cLouxXx
"Dużo, mocno i solidnie"
To jest takie lakoniczne podsumowanie drugiego konkursu. Na starcie wzięło udział 16 osób, w tym debiutant - Orzech. Orzech rozpoczął z grubej rury, bo jak na debiut od razu 132,5m, to spora odległość, potem poziom był bardzo równy, Quani 133,5m, Kajuch 130,5m. Było równo, aż do przykrego skoku Robka. Robek, który na przed konkursowych treningach już dawał znać, że nie przepada za tym obiektem, więc również w konkursie nie dał rady, lądując na 33,5m i nie dając sobie szansy na choćby małe punkty. Poziom solidny się utrzymał też do skoku czarka, tenże użytkownik dał o sobie znać skacząc na 135,5m i obejmując pewne prowadzenie. Siatko choć skoczył 128,0m, to jednak na wiele liczyć nie mógł, zresztą podobnie Franc, bo ten skoczył dwa metry dalej od poprzednika. Natomiast solidny poziom utrzymał Anders Jacobsen, któremu zabrakło zaledwie 0,5m do rozmiaru skoczni, skijumphaxball też dobre, jarek21cr przekroczył rozmiar skoczni o pół metra, a kończący wszystko lider PŚ - cLouxXx włączył się ponownie w walkę o co najmniej podium lądując na 135 metrze. Słaby po pierwszej serii, ostatni Swordski odpadł z jakiejkolwiek walki, mimo to, jednak skoczył dobrze, bo za 130 metrem. Matixoo i Siatko również za 130 metrem. Do ataku ruszyli 229-652 i Franc lądując obydwaj na rozmiarze skoczni, jednak na ten konkurs okazało się to znacznie za mało, gdyż skaczący niedługo po nich Orzech wylądował na 133,5m. Zepsuł trochę dominikbosspl, bo 128,5m. skijumphaxball wylądował na 134m i wyprzedził swojego dobrego znajomego - Orzecha o pół metra. Quani jedynie zawiódł, gdyż zupełnie spalił się spadając praktycznie na sam dół tabeli, 93 i pół metra. Anders Jacobsen nie powtórzył sukcesu, bo po skoku na 131,5m nie mógł liczyć na zbyt wiele. jarek21cr wyprzedził skijumpa, dzięki przewadze - o jeden metr. cLouxXx natomiast zmiażdżył stawkę skacząc na 136 metrze i dzisiaj na więcej wiele nie mógł liczyć. Wieńczący to wszystko czareq nie dał rady zbytnio czegoś ugrać, 132 metry i spadł na egzekwo z Jarkiem, a oto ostateczne top 3, tego emocjonującego konkursu
1. cLouxXx | 2. jarek21cr | 2. Czareq
A oto top 3 klasyfikacji generalnej Pucharu Świata po weekendzie w Wiśle:
1. cLouxXx - 500 pkt
2. jarek21cr - 364 pkt (+136 pkt straty)
3. skijumphaxball - 362 pkt (+138 pkt straty)
A na zakończenie relacji z tego pucharu, wywiad z nikim innym jak skijumphaxballem, który wygrał pierwszy konkurs i traci zaledwie 2 pkt do drugiego jarka w KG.
Siatko: Witaj skijump. Zanim zaczniemy, chce podziękować, że się zgodziłeś. Na start chciałbym zapytać, jakie odczucia po weekendzie w Wiśle?
skijumphaxball: Witam serdecznie! Nie ma za co. Otóż czuję się dość w porządku po weekendzie w Wiśle, nie lubie tej skoczni do końca, technicznie mi nie siedzi, ale udało się mimo to zwyciężyć oraz być na 4 miejscu, uznaje to za bardzo dobry weekend który dał mi dobre nadzieje przed następnymi konkursami, gdyż już od sporego czasu udało się uniknąć buli w konkursach.
S: Czy uważasz, że TCS będzie znacznie łatwiejszy?
Sk: Nie, nie uważam że TCS będzie znacznie łatwiejszy, ponieważ skocznia w Ga-Pa i Bischofshofen rządzi się swoimi prawami, ale że lubie bardzo Oberstdorf i Innsbruck, a na tym drugim obiekcie nazywam się "królem innsbrucka" bo to mój ulubiony obiekt i na nim często daleko skakałem, no i się wygrało konkurs w debiucie w innsbrucku oraz w poprzednim sezonie, jeśli jednak się uda być regularnym, to myślę że da się wynieść z TCS jakiś medal.
S: Masz jakieś plany jeszcze w tym sezonie? czy raczej już Ci nie zależy, zresztą sam mówiłeś że skaczesz już tylko dla przyjemności.
Sk: Tak, w tym sezonie nie planuje czegoś większego, myśle że największe plany to osiągnięcia drużynowe, chciałbym żeby Finlandia drużynowo pokazała się w tym sezonie z dobrej strony i wygrała jakiś medal na turnieju lepszy niż brązowy, co do indywidualnych osiągnięć, może być cokolwiek, skaczę dla zabawy, jednakowoż cieszę się że jestem nadal zawodnikiem w wyższej półce na SNH
S: To teraz klasyczne, realne skoki. Masz sporą wiedzę na te tematy. Jaka jest taka chłodna analiza tego początku sezonu w wykonaniu naszych skoczków. Jak spoglądasz na dalszy sezon, czy Kamil, Piotrek, Dawid czy reszta coś ugrają w tym sezonie. Jakie widzisz szanse dla naszych skoczków?
Sk: Jeśli chodzi o skakanie realne, początek sezonu w naszym wykonaniu był bardzo, udany, przekonujący, Dawid Kubacki trzymający koszulke lidera przez 4 konkursy, Kamil Stoch powoli się przełamujący, Piotr Żyła na prawde fajnie skacze, Paweł Wąsek regularnie punktuje, Tomek Pilch dobry jeden występ w Wiśle, Olek skacze całkiem dobrze, martwi jedynie postawa Jakuba Wolnego, i myślę że Kacper Juroszek byłby bardziej odpowiedni na jego miejscu w tej chwili
S: Jesteś też twórcą internetowym, jak udało Ci się zgromadzić tak liczne Community, bo masz może nie tysiące, nie setki, ale dziesiątki wiernych ludzi. Jak udało Ci się tak wierne community skokowe i nie tylko wykreować?
Sk: Prawda jest taka, że kilka filmów mnie ładnie wypromowało jak i seria DSJ 3, nie będę ukrywał, ale myślę że liczne community które zostało ze mną na kanale, po prostu lubi kontent który kreuje, FGP CUP to jest wielki wypał, to samo jakieś serie jak FIFA 22 Kariera Widzów czy czasem jakiś ETS 2, moi widzowie to lubią i staram się też tworzyć dobry humor na swoich filmach żeby przynajmniej próbować by były śmieszne bądź fajne
S: Dobrze, powróćmy po raz ostatni do snh. Czy czujesz dalej żal do tych starych sezonów, gdzie skakałeś w kratkę?
Sk: Tak, szczerze ta kariera mogła się potoczyć dużo lepiej gdybym skakał więcej, a szczególnie czuje żal do sezonu gdzie byłem 11 w klasyfikacji generalnej mimo że skakałem tylko w 6 konkursach, sezon 2021. Ale teraz naprawiam swoje błędy i sezon życia już się zdarzył i staram się pokazywać również i w tym sezonie że należę do elity SNH, jednak faktycznie, gdybym skakał regularniej, to byłaby ta kariera jeszcze lepsza i w tym momencie może miałbym z 20 podiów więcej i więcej miejsc w TOP 10 KG
S: Przedostatnie pytanie, zupełnie odbiegnijmy od tematu. Trwa mundial, kto twoim zdaniem go wygra?
Sk: teraz kibicuję jedynie Holandii i Brazylii, i mam nadzieję że ktoś z tej dwójki wygra, Brazylia za to że jest teraz na prawde silnym zespołem i bardzo wiarygodnym, a Holandię po prostu lubię od dłuższego czasu.
S: A na sam koniec, chciałbyś kogoś pozdrowić, bądź powiedzieć parę słów do czytelników?
Sk: Pozdrawiam wszystkich czytających ten wywiad, a to co mogę przekazać do każdego, to zbliża się gwiazdka i nowy rok już niebawem, więc trzymajcie się i miłego ostatniego miesiąca w tym roku, to już 2023 zaraz, szybko leci. No i tym co skaczą na SNH i innych ligach, powodzenia i sukcesów w skokach.
Dziękuję już za przeczytanie tegoż podsumowania. W tym tygodniu wyjątkowo ukazało się w czwartek, a nie w środę, jednak myślę, że nie jest to najważniejsze. Cóż zapraszam na następny weekend skoków, który odbędzie się na niemieckim obiekcie w Klingenthal 10 i 11 grudnia o godzinach 19:00 i 19:30.
Kłaniam się nisko,
Redaktor Naczelny.