Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
„SNH News” 11/2019 - „Latać każdy może, trochę lepiej lub trochę gorzej - Tauplitz"
#1
Po Turnieju Czterech Skoczni zmagania pucharowe przeniosły się w miejsce, gdzie każdy zawodnik, któremu nie poszło w niemiecko-austriackim turnieju, mógł powetować niepowodzenia, nawet nie tyle dobrym wynikiem, co satysfakcją z oddawania najdalszych odległości. Pierwsze w sezonie konkursy w ramach Pucharu Świata w lotach narciarskich miejsce miały w Tauplitz na skoczni Kulm.
Zapraszamy na relację z tego wydarzenia!

[Obrazek: haxmaps_146731157048.png]


DZIEŃ PIERWSZY
Do inauguracji lotów w sezonie 2019 przystąpiło czternastu zawodników, w tym trzech, którzy dopiero debiutowali w tym sezonie: Matiquain, Friwer aka SkoczeK, Primož Peterka. Jeszcze przed zawodami wielu zawodników zwracało uwagi na trudne warunki, które powodowały wysokie pingi. Jak się okazało, obawy były zupełnie niepotrzebne. Wszyscy skakali w równych warunkach, a robili to w fenomenalnym stylu. Już w jednej z pierwszych prób genialną próbą, skutkującą wyrównaniem rekordu skoczni popisał się Anders Jacobsen. Jego osiągnięcie skopiował pod koniec pierwszej serii Dembele - choć przy tej próbie było sporo wątpliwości, co do pomiaru odległości, a dopiero po weryfikacji wideo sędziowie uznali wynik 235.0 metrów. Pozostali zawodnicy latali niewiele bliżej - cała pierwsza dziesiątka klasyfikacji popisała się próbami ponad 230-metrowymi. Nie powiodło się za to, jednemu z faworytów i liderowi tego sezonu, cieslokowi002, który lądował jeszcze przed punktem konstrukcyjnym. Nietypową sytuację oglądaliśmy, przy próbie matiego, który spadł z progu i przy jego nazwisku wpisana została nota... 3.0. Finałowa seria zapowiadała się bardzo emocjonująco.
Decydującą turę otworzył powracający Primož Peterka, dla którego były to pierwsze zawody PŚ od 2017 roku, gdzie zajął 9. lokatę podczas lotów w Harrachovie. Jak się okazało na koniec - tym razem również się na niej uplasował. Następnie mati ponownie nie przekracza nawet 10-tego metra i jego łączna nota wynosi tylko 7.0 punktu. Rewanż wziął cielsok002, który pofrunął 233.0 metry. Warunki odczuł mister11, który zaliczył bulę. 234.0 metry skoczył ŁadowarkaP, który takim atakiem wskoczył z siódmego miejsca na podium. Ze startu zrezygnował ZanDiPL, dla którego zawody były 100. startem w Pucharze Świata. No name, mimo dobrej próby 232.5 m, nie doleciał do podium - 0.5 punktu straty do Ładowarki. Taki wynik wystarczył zaś 229-652, by ex equo uplasować się z Ładowarką na najniższym stopniu podium. W decydującej o zwycięstwie walce: Dembele vs. Anders Jacobsen - górą... oboje! Pokazali, że tego dnia byli ponad wszystkimi, drugi raz osiągając tę samą odległość - tym razem 234.5 metra. Łączna nota obu graczy wyniosła 469.5 punktu, co jest rekordem w Tauplitz. O ile, dla Dembele było to już siódme ,,pudło" w sezonie, to dla Andersa pierwsze od lutego, gdzie stanął na podium w Falun. Jeden z najlepszych konkursów sezonu!
[Obrazek: WA99VEi.png?1]


DZIEŃ DRUGI
W niedzielę stawka okroiła się o sobotnich debiutantów i liczyła jedenastu zawodników. Ponownie dalekie loty, a najdalszy należał do mistera11 - 234.5 m. Jedynie Ładowarce się nie powiodło i wylądował na buli. Rozczarowany takim wynikiem zawodnik postanowił w finałowej serii pobić rekord najkrótszego skoku - na skoczni do lotów mu się to udało - 1.0 metr. Decydujące loty był bardzo dalekie, aczkolwiek u niektórych widać było pewną zachowawczość. Pełne ryzyko nie popłaciło tym razem Dembele, który za sprawą buli, spadł z drugiego miejsca po pierwszej turze na dziesiąte. Najdalej w finale poleciał OgnistySkoczek - 234.5 metra pozwoliło mu przesuwać się w górę stawki i ostatecznie uplasować się tylko pół punktu za podium. Na tym zaś stanęli: no name oraz triumfujący ex equo w tych zawodach cieslok002 i mister11. Ten pierwszy wyrównał odległość Ognistego, a drugi wygrał pierwszy konkurs w karierze. Dla no name było to pierwsze podium w karierze.
[Obrazek: z5Gr0hq.png]

PODSUMOWANIE
Loty zawsze wiążą się z dużą dawką emocji, ale nie każdy ma do nich predyspozycje. Z pewnością ma je lider klasyfikacji generalnej PŚ w lotach po austriackich zawodach - Anders Jacobsen. Zawodnik, który w tym sezonie robi za tło, już podczas pierwszych lotów wygrywa w świetnym stylu. Dembele oraz cieslok002 znowu na podium. Wygląda na to, że będziemy świadkami wyśmienitej walki o Kryształową Kulę między tą dwójką. Zawody na Kulm były częścią rywalizacji o Małą Kryształową Kulę. Kolejne starcia, tuż przed Mistrzostwami Świata, w Vikersund oraz na zakończenie sezonu w Planicy.
Pierwsze podium w karierze osiąga no name - zrobił to w swoim 31 starcie.
Pierwsza wygrana w karierze mistera11.
100. konkurs w Pucharze Świata świętuje ZanDiPL.
Najkrótszy skok na mamucie - 1.0 metr ŁadowarkiP.
Rekordowa nota na Kulm - 469.5 w wykonaniu Anders Jacobsena i Dembele.

Rekordy życiowe:
- Friwera aka SkoczKa - 232.5 m
- ŁadowarkiP - 234.0 m
- OgnistySkoczek - 234.5 m
- mister11 - 234.5 m.

WYWIADY
(zachowano oryginalną pisownię)

mister11 - 12. i 1. miejsce
AJ: Witam Cię, misterze!
M: Dobry wieczór.
AJ: Pierwsze loty w tym sezonie za nami. Dla Ciebie ten koniec tygodnia wywołał zapewne mieszane uczucia. W sobotę bula i miejsca poza dziesiątką, w niedzielę pierwsza wygrana w karierze.
M: Jestem z siebie dumny, w sobotę bula i niska pozycja, a w niedzielę, pełna radość po pierwszym zwycięstwie. Loty to są konkursy, w których walczy się o zwycięstwa, podia, i oczywiście o pobijanie swojego PB. Sama nazwa mówi, że to są DALEKIE "loty".
AJ: Odpuśćmy sobie sobotę i porozmawiajmy o historycznej chwili. Prowadziłeś po pierwszej serii i skakałeś jako ostatni w finale. Do wygranej potrzebowałeś 233.0 metry. Margines błędu prawie zerowy. Musiałeś polecieć na maksymalnym ryzyku. Co czułeś w tamtej chwili?
M: Wielki stres, tak samo było w ostatnim konkursie w Małej Planicy. Po I serii, ostatni stopień podium, a w drugiej serii bula. Jednak czuję po tym konkursie niedosyt (po Tauplitz), chcę walczyć o więcej, np. o kolejne zwycięstwa, Albo chociażby o podia.
AJ: 234.5 metra - to Twój nowy rekord życiowy. Myślisz, że uda Ci się go poprawić w Norwegii lub Planicy? W ogóle, loty sprawiają Ci więcej przyjemności niż konkursy na skoczniach mniejszych?
M: Myslę, że Vikersund lub Planica, to są skocznie gdzie walka o PB jest łatwiejsza, gdyż owe skocznie są duże. Vikersund jest speedowe, więc można BAAARDZO daleko skakać, a Planica jest skocznią bardzo dużą. Loty sprawiają mi więcej przyjemności, gdyż można oglądać niesamowite skoki poza punkt HS.
AJ: W takim razie, życzę udanych lotów, ale także powodzenia w kolejnych konkursach Pucharu Świata!
M: Dzięki!

ZanDiPL - 15. i 5. miejsce, 100. start w PŚ
AJ: Z nami jest ZanDiPL, który podczas zawodów na Kulm świętuje swój jubileusz - 100. start w Pucharze Świata. Witaj!
Z: Witam
AJ: Zaczniemy od tej pięknej liczby. Sobotnie zawody były dla Ciebie setnym konkursem w Pucharze Świata, co plasuje Cię w pierwszej piątce wszech czasów. Jak zaopatrujesz się na swoje osiągnięcie?
Z: Nie wiem, jak mam to skomentować, nie czuję satysfakcji z tego powodu
AJ: W takim razie, jest jakiś konkurs spośród tej setki, który zapadł Ci w pamięci i odczuwasz przyjemność do niego wracając?
Z: Było wiele takich konkursów. Na pewno pamiętam finał TCS sprzed roku kiedy to zgarnąłem Złotego Orła oraz objąłem prowadzenie w klasyfikacji generalnej PŚ, jak się później okazało do końca nie oddałem tego prowadzenia.
AJ: Ostatnie miesiące dla Pana, to jednak nie jest sielanka, wręcz przeciwnie. Forma w kratkę. Widać, że się męczysz. Co jest tego przyczyną?
Z: Skoki nie sprawiają przyjemności jak wcześniej, skacze kompletnie bez żadnych treningów, można powiedzieć, że na czuja, a cytując śp. trenera Janusza Wójcika, że na czuja to można powąchać jak kobieta pachnie, także tak...
AJ: Wróćmy do ostatnich wydarzeń. W Tauplitz bardzo dobre skoki - w niedzielę brakło tylko metra do podium. W sobotę zaś plany pokrzyżowała... Właśnie! Dlaczego nie ujrzeliśmy Cię w drugiej serii?
Z: Wypadło mi coś, musiałem opuścić zawody. A jeśli chodzi o moje skoki to każdy skakał daleko, bo skocznia Kulm jest po prostu prosta. Zbliżające skocznie w Polsce też są proste, trudniejszą skocznią jest na pewno Okurayama w Sapporo, na ktorej skoki odbędą sie tydzień po polskim weekendzie
AJ: Zatem, jakie są kolejne plany? Walka o triumfy na polskiej ziemi?
Z: Myślę, że nie. Najprawdopodobniej odpuszczę starty w Polsce i odpocznę sobie od skoków, wrócę pewnie w Sapporo, może dalej
AJ: W takim razie: miłego wypoczynku. Dziękuję za wywiad! Życzymy kolejnej setki startów w PŚ.
Z: Do widzenia i jeszcze chciałbym zaprosić tych co się nie zapisali na Ligę Narodów na SNH: http://www.snh.cba.pl/showthread.php?tid=1471 Nie bać się, że nie umiecie, to tylko zabawa, wbijać, wbijać i jeszcze raz wbijać

PYTANIA:
1.Która osiągnięcie zrobiło na Tobie największe wrażenie: 
a)podium no name'a
b)zwycięstwo mistera11
c)rekordowa nota Dembele i Andersa
d)antyrekord ŁadowarkiP
2.Czy Andersowi uda się utrzymać prowadzenia w klasyfikacji lotów do końca sezonu?
3.Czy sobotni konkurs na Kulm był najlepszym w tym sezonie?
4.Będziesz w stanie osiągnąć w przyszłości wynik ZanDiego? - sto konkursów w Pucharze Świata

                                                                                                                                                                                                                                                                                                          EJDŻEJ
Odpowiedz
#2
1.B
2. nigdy nie wiemy
3. Może
4. Postaram się to zrobić
Nie warto się poddawać gdy dążysz do celu i marzeń!
Odpowiedz
#3
1. c
2. Myślę, że nie. Ten zawodnik już nie ma takiej formy jak z np. sezonu 2018/19 jak wziął orła TCS.
3. Tak. Niby takie złe warunki, a zawodnicy fruwali jak szaleni Big Grin .
4. Oczywiście, w Wiśle mój 70 występ w SNH Big Grin
L E G E N D A






Odpowiedz
#4
1. B
2. Może i tak, ale wszystko może się wydarzyć.
3. Hmm, trudne pytanie, ale chyba tak.
4. Nie, jest to niemożliwe.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości