11-27-2018, 20:21
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-28-2018, 21:30 przez Donald Trump.)
Wiem, że czekaliście z niecierpliwością, a ja jako dobry redaktor spełniam wasze prośby i przedstawiam kolejne wydanie SNH News! Jesteśmy po weekendzie w Kuusamo, w którym działo się naprawdę sporo, sensacji dużych może nie było, ale emocji nie brakowało. Zapraszam na krótkie podsumowanie tego, co zaserwowali nam skoczkowie SNH!
Miłego czytania.
Miłego czytania.
Dzień I
Dobrze znowu powrócić na Rukatunturi, choć obiekt ten swoje lata świetności ma za sobą, to zawodnicy wciąż lubią rywalizować na tym kompleksie skoczni. Któż wie, ale chodzą słuchy, że skocznie tą czeka modernizacja i w przyszłym sezonie zobaczymy inną wersję. Odbiegliśmy trochę od tematu zawodów, więc wracamy czym prędzej do sobotniego konkursu, w którym udział wzięło aż dwudziestu jeden zawodników, a w tym kilka nowych twarzy. Pojawił się Tytek, skoczek o tajemniczym nicku "ll."(może to narty?) oraz swierzy, jednym słowem zainteresowanie sezonem jest z konkursu na konkurs większe. Pierwsza seria padła łupem Donalda Trumpa, który po osiągnięciu rozmiaru skoczni pokazuje, że od początku jest w znakomitej dyspozycji. Z dwu metrową stratą do lidera pierwszej odsłony, Matixoo, dla którego był to debiut w tym sezonie. Trzeci był seplox, a za nim duży ścisk, różnica między czwartym zawodnikiem, a dziesiątym wynosiła zaledwie 2.5 metra, co zwiastowało duże emocje w serii finałowej. Z konkursem pożegnał się swierzy, który był jedynym pechowcem sobotniego konkursu.Spore nerwy wkradły się w skoki całej stawki w drugiej odsłonie dnia. Dla jednych była to dobra wiadomość, ale myślę, że wszyscy oczekiwali trochę wyższego poziomu. Zawodnicy rzadko raczyli nas skokami pod sto czterdziesty metr, chociaż już na początku świetną próbą popisał się Anders Jacobsen, który o pół metra przekroczył wspomniany sto czterdziesty metr. Była to jednak próba na otarcie łez dla tego zawodnika, bowiem pierwszy skok nie pozwalał mu na walkę o czołowe miejsca. Ładną próbą popisał się także Dembele, skok na odległość 139-ciu metrów pozwolił mu w ostatecznym rozrachunku na zajęcie piątego miejsca. Swoje próby nieszczęśliwie zepsuli Matixoo oraz BOKS, co równało się ze spadkiem na sam dół stawki. Potknięcia innych otworzyły drzwi do sukcesu przed rywalami, z których najwidoczniej skorzystał Gajek. Ten nieco zapomniany zawodnik przypomniał sobie swoje lata świetności i swoją świetną próbą na odległość 140.5 metrów poważnie myślał nawet o wygranej. Jednak tego dnia Donald Trump nie dał sobie wydrzeć wygranej i spokojnym skokiem na 139 metr zapewnił sobie pierwsze pucharowe zwycięstwo w sezonie! Na podium stanął także seplox, co było równie dużym zaskoczeniem, przypomnijmy, że ten zawodnik po konkursach w Klingenthal znalazł się w naszych "in minus", dlatego tym większe gratulacje należą się temu skoczkowi. Donald Trump tym cennym zwycięstwem umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej!
Pełne wyniki: http://www.snh.cba.pl/showthread.php?tid=1212
Dzień II
Kolejny dzień zmagań na skoczni Rukatunturi dostarczył chyba nawet większych emocji niż sobotni konkurs. U zawodników było widać znaczącą poprawę skoków, więc o zwycięstwie mógł tak naprawdę myśleć każdy. Daleko skakali przede wszystkim bardzo doświadczeni zawodnicy tacy jak BOKS czy Maciej Kot, którzy uzyskali identyczną odległość, 139.5 m. Dobrą formę potwierdzili także 229-652 oraz Dembele(oboje po 139 metrów), a zbytnio nie ustępowali im cieslok002 (138.0m) czy kazam (138.5m). W dziesiątce znaleźli się jeszcze Anders Jacobsen, GetVaaced i Franc, a kto prowadził? Chyba nikogo nie zdziwi fakt iż był to Donald Trump, który znowu minimalnie odskoczył reszcie zawodników skacząc w tej serii najdalej, Słoweniec uzyskał 140.5 metrów. Z zawodami pożegnało się pięciu skoczków, po swoich słabszych próbach odpadli sebek006, kamilus500, Luki, jarek21cr oraz Wyspy Salomona, któremu do awansu zabrakło dwóch metrów. Cała reszta stawki z niecierpliwością wyczekiwała swoich drugich prób, dlatego szybko zaczęto serię finałową.O znakomite rozpoczęcie finałowych zmagań zadbał Gajek, który to już po raz kolejny pokazał próbkę swoich możliwości. 142 metry w wykonaniu tego zawodnika i jeśli ktoś myślał, aby wyjść na prowadzenie to musiał się wyjątkowo natrudzić. Jak się okazało spora część zawodników nie mogła przeskoczyć Gajka, co zapewniło temu zawodnikowi spory awans względem pierwszej serii. Udało się to dopiero cieslokowi, powiedzmy, że połowicznie, bo obaj zawodnicy zakończyli konkurs z identyczną notą. Świetnie skoczył także tryumfator Letniego Grand Prix, kazam, jedynie pół metra zabrakło temu zawodnikowi do granicy 140-metrowej. Wysoką formę potwierdził również "Cyferek"(229-652, przypisek red.), który tym samym zepchnął z podium zawodów Macieja Kota. Znowu pech spotkał BOKS'a, jego druga próba była przyzwoita, jednak nie pozwalała myśleć o miejscu na podium. "Kropkę nad i" postawił nikt inny jak Donald Trump, który podczas całego weekendu był nieosiągalny dla rywali, wyglądało to tak jakby Słoweniec skakał zupełnie w innej lidze. Finałowy skok na odległość 141.5 metrów był idealnym podsumowaniem poczynań i zakończeniem godnym mistrza. Dublet w fińskim Kuusamo dla Donalda Trumpa, drugi zawody zakończył kazam, a na najniższym stopniu podium stanął 229-652. Idealnym podsumowaniem były słowa jednego z zawodników, który skwitował: "20 osób skacze na forum i nikt nie potrafi go pokonać." Tym samym Donald Trump odskakuje rywalom w PŚ, drugi jest 229-652, a na trzecie miejsce wskakuje cieslok002.
Pełne wyniki: http://www.snh.cba.pl/showthread.php?tid=1216&pid=16139#pid16139
Za tydzień rywalizacja w Lillehammer, bądźcie z nami!
Rozczarowanie weekendu: BOKS, Matixoo, Anders Jacobsen, Wyspy Salomona
Pozytywy weekendu: Donald Trump, seplox, Gajek, Maciej Kot, 229-652
Średnia długość skoku: ~128.0 m
Najdalej skaczący*: Donald Trump ~141.0 m
Najbliżej skaczący*: BOKS ~107.5 m
*średnia skoków, brane pod uwagę 4 skoki
Pytamy:
1.Kto według Ciebie był najlepszym skoczkiem weekendu w Kuusamo?
2.Jesteś zaskoczony dobrymi występami 229-652 w tym sezonie?
3.Czy Donald Trump ponownie wygra w Lillehammer, jak nie to kto?
WYWIADY: (oryginalna pisownia)
Redaktor(wywiad przeprowadzał Anders Jacobsen): Witam Cię, Donaldzie. Cały koniec tygodnia w Kuusamo był dla Ciebie perfekcyjny. Dwa pewne zwycięstwa i utrzymane prowadzenie w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
Donald Trump: Witam, tak to prawda. Przed konkursami nawet nie zakładałem zwycięstwa, chciałem tylko pokazać się z jak najlepszej strony. Cieszę się, że wszystkie skoki mi wyszły i nadal prowadzę w generalce, aczkolwiek to dopiero początek, więc trzeba nadal robić swoje.
R: Tak - to dopiero początek, ale najlepszy w historii! Żaden zawodnik nie osiągnął jeszcze poziomu 360 punktów na 400 możliwych. Czterokrotnie z rzędu stając na podium. Myślisz, że uda Ci się wyśrubować ten rekord? Kolejne zawody już za tydzień w Lillehammer.
D: Nawet nie zdawałem sobie sprawy z tego, że jest to tak dobry start. Pewnie, chciałbym go jeszcze poprawić i nadal tak dobrze punktować. Wiem jednak, że jeszcze nigdy nie stawałem na podium w Lillehammer, więc przede mną trudne wyzwanie.
R: Wróćmy do wydarzeń z Rukatunturi. Oba konkursy stały na świetnym poziomie. Plejada dalekich skoków. Ze świetnej strony zaprezentował się 229-652, który może wyrosnąć na faworyta tego sezonu. W kluczowych momentach konkursu w Ruce rutynowani zawodnicy spisywali się słabiej, co jest zrozumiałe poniekąd, gdyż to dopiero pierwsze starty, a właśnie popularny ,,Cyferek" skakał daleko i pewnie, co skutkowało odpowiednio 4. i 3. miejscem.
D: Myślę, że 229-652 obecnie jest w dobrej dyspozycji, jednakże pierwsze zawody mu nie wyszły. Wydaje mi się, że zawodnicy, którzy mieli liczyć się w walce o KK trochę przysnęli i zostali lekko z tyłu. Kwestią czasu jest jak zaczną skakać na swoim poziomie, wtedy okaże się jak mocny jest Cyferek.
R: Zawody w Finlandii cieszyły się dobrą organizacją i całkiem okazałą frekwencją. Jak będzie w Norwegii?
D: Mam nadzieję, że będzie podobnie, w końcu dużymi krokami zbliża się TCS, więc każdemu przyda się regularne skakanie. Co tydzień ktoś nas zaskakuje swoim powrotem, więc myślę, że Lillehammer także cieszyć się będzie dużą frekwencją.
R: Lider PŚ, zwycięzca obu konkursów w Kuusamo, Donald Trump. Dziękuję!
D: Dziękuję również.
***
Redaktor: Witam długo wyczekiwanego gościa, 229-652!229-652: "Cyferek": Dzień dobry.
R: Cyferku, jeśli tak mogę Ci mówić, za Tobą bardzo udane występy w Kuusamo, gdzie raz stanąłeś na podium. Mało kto by się tego spodziewał, ale to właśnie Ty zajmujesz drugie miejsce w klasyfikacji generalnej.
C: Żadnych planów nie miałem tą formę jakoś tak rozbudować, żeby być już 2 w KG. Dla mnie te 2 miejsce w KG jest moim przygotowaniem dalszym do Turnieju Czterech Skoczni, co będę chciał walczyć o triumf.
R: Ewidentnie jesteś na fali wznoszącej, powiedz nam czy faktycznie jesteś w dobrej dyspozycji czy tylko ostatnie konkursy wyjątkowo Ci się udały? Według Ciebie to przypadek czy nie?
C: Dla mnie dobra dyspozycja, ponieważ Klingenthal mi pasowało, a w Kuusamo były takie równe skoki, co dały mi dobre lokaty.
R: A co sądzisz o rywalizacji w PŚ? Wydaje się, że na ten czas Donald Trump jest poza zasięgiem rywali, którzy stoczą walkę o miejsca 2-3 w generalce. Twoja strata do niego jest spora, a z tyłu naciskają rywale.
C: Donald Trump po prostu ma taką formę, kiedy mało co wiedzieć, kiedy straci. Co do rywali, to postaram się naciskać, żeby mnie nie dogonili i utrzymam się jakoś do TCS jako 2 pozycja w KG. Dodam, że w Lillehammer, czyli najbliższy konkurs PŚ, to może być stracenie tego 2 miejsca w KG, bo tam kompletnie się rozsypuje.
R: Wspominasz, że TCS jest dla Ciebie ważny, czy zatem tam zobaczymy Cyferka w jeszcze lepszej formie niż teraz?
C: Oby tak. Tam się rozkręcę, że chyba oczy powariują, co będą widzieć użytkownicy. Od razu gadam, że to są tylko takie ujrzenia. Może być tak np. że mogę bulnąć!
R: Zapytam jeszcze o Igrzyska Olimpijskie. Z tego co wiem to będą Twoje pierwsze, ale już nie raz tak bywało, że debiutanci zaskakiwali i zdobywali medale. Co o tym sądzisz?
C: Co do igrzysk, to mam przygotowania, co mi pomogą zdobyć medal. Oczywiście mam nadzieje, że zdobędę medal z drużyną. Zdradzę drużynę: 1. 229-652 2. mati 3. kazam 4. seplox.
R: To życzę powodzenia zarówno Tobie jak i drużynie. Oby forma dopisała tak jak do tej pory. Naszym gościem był Cyferek, v-ce lider klasyfikacji generalnej! Dziękuję.
C: Do widzenia!
***
Dziękuję za uwagę, do zobaczenia wkrótce!
JonkeJ