Komisja dyscyplinarna dla Siatko

[Donald Trump]

Szczęść Boże!
Składam wniosek formalny o postawienie gracza Siatko przed komisją dyscyplinarną w związku z aferą "Mao Zedong'a" potocznie zwaną aferą chińskich znaczków. 

Pan Siatko dopuścił się wielu jawnych przekroczeń regulaminu podczas konkursu dnia 10.12.2023 roku, co chciałbym wymienić poniżej. Oto moje zarzuty przeciwko niemu:

1.Nieuczciwe przyznane dwie próby powtórki swojego skoku, gdzie w drugim podejściu nie było podstaw by taką próbę powtórzyć. Co za tym idzie, jako moderator i organizator dopuścił się nadużyć swojej funkcji, co niestety wpłynęło na cały konkurs. 

***

2.Brak kontroli i zero reakcji nad wydarzeniami podczas konkursu. Gracze widzieli, że osamotniony Pan Siatko całkowicie stracił kontrolę nad tym co robił i nie reagował nawet na to co pisali mu gracze o powtórkach swoich własnych skoków.

***

3.Wpłynięcie na wyniki konkursu, tak zwane wypaczenie. Chodzi mi o skok Gajka, który również stał się celem ataku "Mao Zedonga", aczkolwiek moim zdaniem Gajek zniechęcony poczynaniami Siatka odmówił powtórki swojego skoku, bo widział jak prowadzony jest konkurs. Moim zdaniem, jeśli dwie osoby dostały powtórkę skoku po ataku, to również Gajek powinien ją dostać w imię zasady, albo równo, albo gów... czy jakoś tak. Jeśli z jednej strony chcemy przestrzegać regulaminu, a z drugiej łamiemy niepisaną zasadę to jaki to ma sens? Tutaj widzę winę Pana Siatko w dużej mierze, bo nie był na tyle stanowczy by to rozwiązać. W takim wypadku niestety wyniki są tak jak wspomniałem wypaczone.
Na dowód mojego zarzutu załączam nagranie: https://replay.thehax.pl/1957b393-3880-4d67-a9fc-8eb81fb03681
Proszę obejrzeć od minuty 6:50 i zobaczyć, że Pan Gajek wyraźnie napisał, że był lag.

***

4.Brak próby interwencji w związku z próbami sabotażu. Jedyną propozycją Pana Siatko było powtórzenie I serii, gdzie zrobił to w momencie gdy zepsuł swoje skoki, co było tylko dowodem potwierdzającym impulsywne działanie. Tutaj wychodzi brak kompetencji do prowadzenia konkursów w trudnych warunkach. Poza tym Pan Siatko miał do dyspozycji graczy z doświadczeniem w moderacji, których mógł poprosić o konsultacje, a tego nie zrobił. Decyzje podejmował sam i na własną rękę

***

5.Brak obiektywizmu i neutralności. Jak wiemy organizator musi być obiektywny i przede wszystkim neutralny, czego w tym konkursie nie widzieliśmy u Pana Siatko, m.in. - po jego natychmiastowej powtórce swojego skoku bez żadnych konsultacji i to dwukrotnie! Tutaj zarzucam również brak neutralnego spojrzenia jako przedstawiciel zarządu, ponieważ Siatko do końca twierdził, że nie popełnił błędów. Uważam, iż Pan Siatko niegodnie reprezentował w tym konkursie zarząd co powinno skutkować odsunięciem go od pełnienia funkcji organizatora.

***

6.Chciałbym również odnieść się do sobotniej dyskwalifikacji Donald Trumpa. Jak wiadomo tutaj również zadziałała zasada, że traktujemy wszystkich równo, bodajże to Pan Siatko nawet napisał, że inni gracze za takie coś dostali DSQ. Aczkolwiek jak widzieliśmy w konkursie nie wszyscy gracze za przypadek ataku ''chińskimi znaczkami" dostali kolejną szansę, co jest zaprzeczeniem tejże zasady za którą ja otrzymałem dyskwalifikacje. 

Moje postulaty dla Komisji Dyscyplinarnej:

1.Przesłuchanie Pana Siatko i wyciągnięcie wniosków dla jego osoby w postaci odsunięcia od prowadzenia konkursów oraz przeprowadzenie szkolenia dotyczące sprawowania takiej funkcji na przyszłość. 

2.Pan Siatko powinien publicznie przeprosić użytkowników za swoją niekompetencje oraz zreflektować się za popełnione błędy.

3.Powołanie osoby w postaci Obserwatora. Osoby, która będzie "patrzeć" na ręce organizatora i doradzać w trakcie konkursu. Obserwator powinien być tylko wtedy, gdy jest tylko jeden organizator i nie ma on wystarczającej pomocy.

4.Rozważenie powtórzenia konkursu - tutaj odsyłam wyżej do punktu 3. w moich zarzutach dotyczącego wypaczenia wyników.

5.Powołanie jak najszybciej nowego moderatora, aby usprawnić działania na konkursach.

6.Zbadanie sobotniej dyskwalifikacji Donalda Trumpa, ponieważ:

WAŻNE

Chciałbym również odnieść się do sobotniej dyskwalifikacji Donald Trumpa. Jak wiadomo tutaj również zadziałała zasada, że traktujemy wszystkich równo, bodajże to Pan Siatko nawet napisał, że inni gracze za takie coś dostali DSQ. Aczkolwiek jak widzieliśmy w konkursie nie wszyscy gracze za przypadek ataku ''chińskimi znaczkami" dostali kolejną szansę, co jest zaprzeczeniem tejże zasady za którą ja otrzymałem dyskwalifikacje. Proszę więc albo sformułować stosowny punkt w regulaminie, albo tą zasadę przekładać do każdego poczynania administracji, a nie tłumaczyć tym sytuacje, których regulamin nie określa. Dlatego wnoszę o umorzenie dyskwalifikacji mojego drugiego skoku w sobotę, ponieważ była ona bezprawna i nie określona regulaminem, a zastosowana zasada jest irracjonalna i została sama złamana przez przedstawiciela zarządu. W takim wypadku czuję się pokrzywdzony i oczekuję stanowczych działań.


7.Wzywam również Komisję do konsultacji zaistniałej afery Mao Zedonga z graczami obecnymi na niedzielnym konkursie w celu sprawiedliwego rozsądzenia Pana Siatko. Załączam moją ankietę, w której widzimy, że gracze domagają się jawnie tego samego co ja, a podobno głos ludu tutaj się liczy:
http://www.snh.cba.pl/showthread.php?tid=2416


Dowody:
1.Nagrania z obu roomów konkursowych: 
I CZĘŚĆ: https://replay.thehax.pl/520c3b05-62dd-4ec8-8c59-f173911096c8
II CZĘŚĆ: https://replay.thehax.pl/1957b393-3880-4d67-a9fc-8eb81fb03681


Podpisano:
Donald Trump kapitan reprezentacji Słowenii
Mika Kojonkoski trener reprezentacji Słowenii
Słoweński Związek Narciarski
Członkowie kadry Słowenii