Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
„SNH News” 2/2020 - „Turniej Czterech Skoczni, a jednego zawodnika - podsumowanie"
#1
Jubileuszowy 10. Turniej Czterech Skoczni zakończony. Ośmiodniowy maraton ze skokami mógł wymęczyć niejednego gracza. Między konkursami ciężko zachować spokojną głowę, cały czas rośnie ogromne napięcie i stan emocjonalny. Po wszystkim możemy popatrzeć i przeanalizować to, co działo się od 29 grudnia do 5 stycznia na terenie Niemiec oraz Austrii. Zapraszamy Państwa na podsumowanie minionej edycji Turnieju Czterech Skoczni. Miłej lektury!


OBERSTDORF
Na Schattenbergschanze organizatorzy mieli co prawda trochę problemów, ale sam poziom sportowy był fantastyczny. Aż siedemnaście z dwudziestu pięciu prób lokowało się za rozmiarem skoczni. Choć II seria już taka owocna nie była, czego potwierdzeniem jest ilość pięciu bul. Niesamowitą dyspozycję prezentował tego dnia Raver, który w trzech skokach (łącznie z kwalifikacyjnym) osiągnął takie odległości: 140.5 m - 141.0 m - 140.5 m. Przy takiej dyspozycji nie mógł mieć sobie równych. Najbliżej do zwycięzcy było zawodnikowi, który uległ Raverowi w systemie KO, olkowi20050. Moc pokazał również obrońca trofeum sprzed sezonu - Wyspy Salomona, który cieszył się z 3. pozycji ostatniego w roku 2019 konkursu. Co za tym idzie na podium oglądaliśmy dwóch zawodników, którzy do finałowej serii awansowali jako „Lucky looserzy”.
[Obrazek: oh5Dk8A.png]
Pełne wyniki: http://www.snh.cba.pl/showthread.php?tid=1626
ZWYCIĘZCA KWALIFIKACJI: Raver - 140.5 m
LICZBA ZAWODNIKÓW I PAR: 26 zawodników - 13 par
PARA DNIA: 13. olek20050 - Raver  (140.0 m - 141.0 m)
SZCZĘŚLIWI PRZEGRANI: dominikbosspl, cieslok002, koza, Wyspy Salomona, Dembele, olek20050
SKOK DNIA: Raver, Wyspy Salomona - 141.0 m
ŚREDNIA ODLEGŁOŚĆ: 106.5 m
PODIUM TURNIEJU:
1.Raver                      281.5
2.olek20050                -  1.0
3.Wyspy Salomona      -  1.5

GARMISCH-PARTNEKIRCHEN
Drugi największy obiekt Vierschanzetournee daje ogromne możliwości do odrobienia, ale też i do powiększenia przewagi punktowej. Ponownie świetna dyspozycja Ravera, który po wygranych kwalifikacjach, w I serii przegrał jedynie z KraKiem o 0.5 punktu. Krótsza próba w finale byłego lidera „generalki” sprawiła, że spadł na trzecią pozycję w końcowym rozrachunku, zaś lider turnieju znokautował wszystkich rywali - huknął jak z armaty 144.5 metra, co dało mu drugą wygraną na tej imprezie oraz prowadzenie w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Między nimi na „pudle” usadowił się Maciek3839, w czym pomogły słabsze skoki Dembele i mistera11. Z obroną trofeum po tych zawodach pożegnał się Wyspy Salomona, który odpadł w I turze po kiepskim skoku.
[Obrazek: Inkmjtp.png]
Pełne wyniki: http://www.snh.cba.pl/showthread.php?tid=1628
ZWYCIĘZCA KWALIFIKACJI: Raver - 143.0 m
LICZBA ZAWODNIKÓW I PAR: 24 zawodników - 12 par
PARA DNIA: 12. 229-652 - Raver  (139.5 m - 143.0 m)
SZCZĘŚLIWI PRZEGRANI: olek20050, Anders Jacobsen, seplox, Quani, 229-652
SKOK DNIA: Raver - 144.5 m
ŚREDNIA ODLEGŁOŚĆ: 130.0 m
PODIUM TURNIEJU:
1.Raver                      569.0
2.Maciek3839              -  7.5
3.ŁadowarkaP            -  20.5

Więcej o niemieckiej części turnieju: http://www.snh.cba.pl/showthread.php?tid=1630&pid=23842#pid23842
INNSBRUCK
Austriacka część turnieju weryfikuje wszystko. Na Bergisel warunki były wyśmienite, co wykorzystali prawie wszyscy zawodnicy. Rozmiar skoczni, który znajduje się na 130-tym metrze, w pierwszej serii osiągnęło osiemnastu z dwudziestu jeden startujących zawodników. Oczywiście, liderem po I serii Raver. Do jego odległości na 137.0 metrów zbliżyli się jedynie ŁadowarkaP, jarek21cr i debiutujący tego dnia chudygosc. W systemie parowym tak, jak w Ga-Pa, trafili na siebie Raver i 229-652, gdzie ponownie lepszy okazał się lider turnieju. Kwintesencja tej imprezy ujawniła się właśnie w Innsbrucku. Mimo odległości, które osiągnęły „HS”, do serii finałowej nie awansowali: mister11, olek20050, Matixoo. Przegrane w parach, niżej plasowane pozycje w gronie „LL” i koniec konkursu dla tych graczy. Finałowe starcie również obfitowało w dalekie skoki. Nerwów na wodzy nie utrzymał tym razem Ładowarka i spadł w tabeli zawodów. Borykający się z problemami w tym sezonie jarek21cr ponownie skoczył metr krócej od rekordu skoczni, co pozwoliło mu stanąć na 2. miejscu. Debiutant, chudygosc zaskoczył wszystkich - po mizernej próbie w eliminacjach, nikt nie spodziewał się, że w I serii wyrzuci z konkursu Andersa Jacobsena, a w finale skoczy na tyle daleko, by stanąć na konkursowym podium. W innej lidze, ponownie, Raver - drugi raz skacze 137.0 metrów i wygrywa trzeci konkurs z rzędu!
[Obrazek: p5qQcz5.png]
Pełne wyniki: http://www.snh.cba.pl/showthread.php?tid=1633
ZWYCIĘZCA KWALIFIKACJI: Miki123456810 - 137.0 m
LICZBA ZAWODNIKÓW I PAR: 22 zawodników - 11 par
PARA DNIA: 7. Raver - 229-652 (137.0 m - 135.0 m)
SZCZĘŚLIWI PRZEGRANI: KraK, Luki, ZanDiPL, 229-652, cieslok002
SKOK DNIA: Raver •2, sebek006 - 137.0 m
ŚREDNIA ODLEGŁOŚĆ: 124.0 m
PODIUM TURNIEJU:
1.Raver                      843.0
2.Maciek3839            -  15.0
3.ZanDiPL                 -  28.0

BISCHOFSHOFEN
Piękno Turnieju Czterech Skoczni uwidacznia się przez cały czas, ale jego kulminacja nadchodzi na skoczni im. Paula Ausserleitnera w Bischofshofen. Jedyna skocznia szybka podczas zmagań. Nie jeden już się przekonał, że tutaj może wydarzyć się absolutnie wszystko. To, co działo się tym razem było nie do opisania, ale postarajmy się. Oczywiście wszystko skupione na Raverze, ale dosłownie: wszystko! Nawet mało kto myślał o tych zawodach, jako o ważnym konkursie Pucharu Świata. Na piedestale pytania: „Czy Raver wygra wszystkie konkursy TCS?”, „Czy Raverowi uda się pobić rekord noty turniejowej Friza?” oraz te bardziej sceptyczne „Czy Raver w końcu zepsuje skok?”, „Komuś uda się pokonać Ravera?”. Po serii kwalifikacyjnej sceptycy mogli mieć jeszcze jakąś nutę złudzeń - nieoczekiwanie na liście ujrzeliśmy weterana ATG, który skokiem na 146.5 metra wygrał eliminacje. Nie ujrzeliśmy za to ZanDiego, który tym samym po trzech latach schodzi z końcowego podium Turnieju Czterech Skoczni. Sam konkurs, jak to bywa na Paul Ausserleitner Schanze, przeplatany świetnymi skokami za 140. metr z próbami kończącymi się w okolicach 100-tnego. Startujący w drugiej parze Maciek3839 utrzymał swoje matematyczne szanse na wygranie Złotego Orła, skacząc 136.0 metrów. Gdy przyszła pora na Ravera, już nikt nie miał złudzeń. 146.5 metra! Taką próbą był w stanie popisać się jeszcze Quani. Odliczanie do finałowej próby Ravera, upływało przy naprzemiennych dalekich i słabych próbach. Maciek nie poddał się bez walki, ale jego skok na 141.0 metrów nie miał już większego znaczenia. ŁadowarkaP lądując na 139.0 metrze zapewnił sobie „pudło” turniejowe. Liderujący ex equo Quani pofrunął w fantastycznym stylu 145.5 metra, co zmusiło Ravera do wzniesienia się na wyżyny, a nawet góry. O ile zwycięstwo w X edycji prestiżowego cyklu Raverowi dałby skok na niecałe 120 metrów, to triumf w konkursie wymagał od niego aż 146.0 metrów (do zwycięstwa samodzielnego). Równie dobrze bula sprawiłaby, że Raver pożegnałby się z cennym trofeum. MISTRZ! Tylko tak można określić tego gracza. Drugi raz „sieknął” 146.5 metra i w cuglach wygrał czwarty konkurs Turnieju Czterech Skoczni, triumfując w całym epizodzie, a jednocześnie bijąc rekord noty Friza z sezonu 2016/17 aż o 7.5 punktu! Małe triumfy świętowali będący na podium tego dnia Quani oraz KraK.
[Obrazek: Ku9e3y2.png]
Pełne wyniki: http://www.snh.cba.pl/showthread.php?tid=1636
ZWYCIĘZCA KWALIFIKACJI: ATG - 146.5 m
LICZBA ZAWODNIKÓW I PAR: 24 zawodników - 12 par
PARA DNIA: 8. ŁadowarkaP - KraK (142.5 m - 142.0 m)
SZCZĘŚLIWI PRZEGRANI: Maciek3839, GetVacced, jarek21cr, KraK, no name
SKOK DNIA: Raver •2, Quani - 146.5 m
ŚREDNIA ODLEGŁOŚĆ: 118.5 m
PODIUM TURNIEJU:
1.Raver                     1136.0
2.Maciek3839             -  31.0
3.ŁadowarkaP            -  41.0
[Obrazek: RtMjLa9.png]

WYWIADY
(zachowano oryginalną pisownię)
Raver - zwycięzca Turnieju Czterech Skoczni
AJ: Zwycięzca 10. edycji Turnieju Czterech Skoczni, Raver! Wielka gratulacje!
R: Witam, dzięki wielkie.
AJ: Mogę zadawać niezliczoną masę pytań, ale pozwól, że powiem tylko o Twoich wynikach: CZTERY WYGRANE KONKURSY W TURNIEJU, REKORDOWA NOTA W HISTORII IMPREZY, LIDER KLASYFIKACJI GENERALNEJ PUCHARU ŚWIATA... Oddaję Ci mikrofon.
R: Ciężko się zebrać do odpowiedzi. Starałem skupić się na skoku, na aby wykonać to co do mnie należy. Nie myślałem od razu o nagrodzie, bo to już kilka razy mnie zgubiło. Nagroda jest wisienką na torcie wykonanej ciężkiej pracy.
AJ: Turniej przed Tobą wygrało sześciu zawodników, ale w takim stylu, jak Ty, jedynie Friz mógłby nawiązać, ale poza tym, kolokwialnie mówiąc: rozbiłeś bank! Jakie emocje CI towarzyszą? Bierzesz pod uwagę w ogóle te osiągnięcia historyczne, czy tylko liczy się Złoty Orzeł?
R: Coś niesamowitego. Mnóstwo pozytywnych emocji. Zdobyłem to na czym mi zawsze zależało. Statystyki to miły dodatek do tego wszystkiego.
AJ: Ale presja - nie odczuwałeś jej? Przecież ja widziałem, co się działo - z każdym konkursem ten przysłowiowy ,,balonik" nad Tobą rósł w zastraszającym tempie. W Bischofshofen nawet ludzi nie interesował tyle sam konkurs, co Twój wynik. Te wyliczania, ile potrzebujesz, czy podołasz, non stop mówiło się o Tobie.
R: Widziałem te wyliczenia, ale starałem się na nie nie patrzeć. Nie jest to proste, ale mi się chociaż częściowo odciąć od świata zewnętrznego i skupić na tym co mam zrobić..
AJ: Tak się w ogóle da?
R: Nie da się tego zrobić całkowicie, ale w pewnym stopniu tak.
AJ: Który moment tego turnieju był najcięższy dla Ciebie?
R: Innsbruck był momentem przełomowym. Tutaj zazwyczaj odpadają liderzy, a w klasyfikacji następuje przetasowanie. Udało mi się go przetrwać. Co nie znaczy, że było potem z górki. Wręcz przeciwnie. Finał sprawił, że nastąpił szczyt emocjonalny. Presja, i to że konkurs skupił się głównie na moim występie. Nie było łatwo.
AJ: Masz na koncie 80 konkursów Pucharu Świata, duże doświadczenie. Do tej pory Ravera pamiętano z fantastycznych Mistrzostw Świata w Libercu - trzy złote medale. Jak byś porównał te dwa sukcesy?
R: Myślę, że teraz jest teraz bardziej doświadczonym sportowcem, zdolnym do wygrywania. Wtedy byłem bardziej porywczy, często za bardzo chciało. Na dużej skoczni w konkursie indywidualnym libercu zawaliłem pierwszy skok. Drugi fenomenalny skok pozwolił mi jednak na awans na 1 lokatę i ostateczny triumf.
AJ: Jakbyś miał określić, co decyduje, w Twoim przypadku oczywiście, w jakim stopniu o takich wynikach: psychika, umiejętności, doświadczenie?
R: Myślę, że forma, potem dwa pozostałe. Bez formy doświadczony skoczek nie będzie wygrywał konkursów.
AJ: Jakie następne plany?
R: Skupić się na kolejnych zawodach.
AJ: Chciałbyś coś powiedzieć na zakończenie tego X TCS?
R: Dziękuje wszystkim uczestnikom, Maćkowi za podjęcie rękawicy w walki o końcowy triumf i Quaniemu za świetny występ w Bischo, którym prawie odebrał mi 4 zwycięstwo.
AJ: Zwycięzca 10. Turnieju Czterech Skoczni - Raver! Wielkie dzięki za te słowa! Powinszowania ode mnie i całego narciarskiego padoku!
R: Dzięki.

Maciek3839 - 2. miejsce w Turnieju Czterech Skoczni
Redaktor: Jest z nami wicemistrz Turnieju Czterech Skoczni, Maciek3839! Gratuluje sukcesu!
Maciek3839: Dziękuję. Dla mnie to wielkie osiągnięcie.
R: Ostatecznie nie udało Ci się wygrać złotego orła, ale druga pozycja to zawsze duże osiągnięcie. Powiedz nam, czy przed skokiem Ravera miałeś jeszcze jakieś nadzieje, że wygrasz jubileuszowy X-ty TCS?
M: No pomyślałem że Raver nawet jak skoczyłbym na HS to by walnął ładny skok np. na 145m. Nie miałem za bardzo nadziei na wygranie z Raverem.
R: Przed turniejem myślałeś, że uda Ci się stanąć na podium całego turnieju?
M: Pomyślałem że będę blisko tak jak w poprzednim TCS a nie stanę a tutaj przeszedłem siebie.
R: Jak oceniasz cały Turniej Czterech Skoczni?
M: Oceniam na 10. Emocji nie brakowało i walka o podium i złotego orła toczyła się do ostatniego konkursu.
R: Na którym obiekcie skakało Ci się najlepiej, a najgorzej?
M: Najlepiej na GA-PA bo ta skocznia mi dała nadzieję na walkę o najwyższe laury. Najgorszej skoczni jakiejś nie mam ale jak już mam wybrać to Bischo bo miało się tą myśl że nie da się rady i spali się na ostatnim skoku.
R: Dziękuje Maćku za wywiad! Jeszcze raz gratuluje drugiego miejsca w Turnieju Czterech Skoczni i życzę powodzenia w następnych konkursach!
M: Dziękuję i nawzajem [Obrazek: usmiech.gif]

ŁadowarkaP - 3. miejsce w Turnieju Czterech Skoczni
AJ: Witaj, Ładowarko! Gratuluję zdobycia 3. miejsce w klasyfikacji końcowej 10. Turnieju Czterech Skoczni!
Ł: Witam serdecznie, i dziękuję.
AJ: Powiedz, czym dla Ciebie jest ten wynik?
Ł: Liczyłem na to TOP5 w TCS, a jest podium z czego jestem bardzo zadowolony, jednak moje skoki były znacznie poniżej moich oczekiwań, gdybym skakał troche lepiej, to może miałbym to 2. miejsce, ale i tak jestem zadowolony z tego co mam :)
AJ: Przez wszystkie cztery konkursy nie udało Ci się choć raz stanąć na podium konkursowym, udaje się to na koniec imprezy. Co się złożyło na ten wynik?
Ł: Po prostu słaby poziom tego TCS poza podium tej imprezy, w porównianiu do poprzednich TCS noty mogą robić wrażenie, ale z perspektywy skoczka było trzeba oddać po prostu 8 równych, przyzwoitych skoków.
AJ: Teraz trzeba porozmawiać o nim... Raver! Jak skomentujesz jego wyniki?
Ł: Co tu dużo gadać, był poza zasięgiem, bił rekordy skoczni, jest w życiowej formie i myślę że poza TCS może zdominować też cały Puchar Świata.
AJ: Jak uważasz, gdzie tkwił sukces Ravera? Co miał on, a czego brakło, chociażby, ŁadowarceP?
Ł: Raver skacze jak maszyna, jest nie do pokonania, innym zabrakło tej petardy którą Raver miał w każdym skoku, co prawda niektórzy zbliżali się do niego na 1 punkt pod koniec konkursu, ale w innych konkursach się palili.
AJ: Sezony nazad, stawka oddychała z ulgą, gdy zmagania kończył Donald Trump - wtedy do gry powrócił Friz i znowu zaczął się lament. Friz wziął wolne od skoków, to wydawało się, że rywalizacja się wyrówna, i tak rzeczywiście było, a tu nagle... pojawia się Raver. Myślisz, że będzie niszczył jak pozostała dwójka?
Ł: Jeśli będzie skakał do końca sezonu to tak będzie, Raver już szósty konkurs pod rząd stoi na podium, więc PŚ i MŚwL może paść jego łupem.
AJ: A jak będzie wyglądała Twoja przyszłość?
Ł: Na MŚwL chcę zdobyć medal, indywidualnie jak i drużynowo z Chinami, podium w Pucharze Świata odskoczyło ale mogę tam jeszcze coś zdobyć, na kolejne sezony zobaczymy ;)
AJ: Wracając jeszcze do turnieju - jak ocenisz całe zmagania pod poszczególnymi względami, chociażby organizacyjnym, sportowym, czy personalnym?
Ł: Cały turniej był według mnie bardzo dobry, patrząc na walkę o 1., 2. i 3. miejsce. Konkursy przebiegały sprawnie oprócz tego w Oberstdorfie, w którym było trochę zamieszania, ale poza tym wszystko było dobrze.
AJ: Kilka słów od siebie na zakończenie 10. Turnieju Czterech Skoczni?
Ł: Gratulacje dla Ravera oraz wszystkich zawodników, na przykład Maćka3839 który w swoim drugim sezonie w karierze był na podium TCS, i walczył o zwycięstwo.
AJ: Drugi wicemistrz 10. edycji Turnieju Czterech Skoczni, ŁadowarkaP - gratulacje i podziękowania!


REKONTRA
RAVER - ZWYCIĘZCA. NARODZINY HEGEMONA?
AJ: To, co zrobił Raver w tym turnieju to prawdziwy kosmos. Ja rozumiem wygrywać konkursy, ale w takim stylu? W Oberstdorfie, Ga-Pa i Bischofshofen ustanowił rekordowe noty! Absolutny nokaut. Teraz można porównywać go do Friza z tamtego sezonu czy Donald sprzed dwóch. Moim zdaniem Raver wszedł na najwyższy poziom, jaki tylko był w historii ligi.
229: Turniej Czterech Skoczni zakończony. Zwycięzcą okazał się Raver, który bez problemu wygrał cztery konkursy. Pobił rekord noty TCS, a w Innsbrucku tylko jej nie pobił. (Friz - 275.0). Raver wychodzi na prawdziwego faworyta Pucharu Świata i nie ma na niego przeciwnika. Warto wspomnieć, że oprócz Ravera 4 konkursy udało się wygrać właśnie Frizowi w sezonie 2016/17, ale on wygrał jeden konkurs z cieslokiem002.
AJ: Myślisz, że ktoś będzie w stanie go zatrzymać? Sebek jakby już utracił na mocy z początku sezonu. Reszta ma zbyt niestabilną formę.
229: Zagrozić może Maciek3839, który w TCS był przecież drugi. Nie możemy zapominać o KraKu, bo w tym sezonie skacze bardzo solidnie. Moim zdaniem Raver nie długo straci tą dobrą formę i szanse dostaną inni, czyli na przykład wspomniani KraK i Maciek3839.
AJ: W tym turnieju Raver był nieprawdopodobny, Ty dwukrotnie się z nim mierzyłeś w parze. Jak wpływa na psychikę zawodnika taka informacja?
229: Ja chciałem wykonać swoją pracę. Nie przyjmuje się każdym rywalem. Chce po prostu oddać dwa dobre skoki w konkursie i awansować do drugiej serii. Raver niestety nie był do zatrzymania. Każdy by chciał taką formę jak Raver i raczej nawet pesymista się z tym zgodzi.
AJ: Atutem Ravera będzie fakt, że nie ma tym sezonie imprezy jednodniowej? Na MŚ w lotach cztery skoki - w ośmiu wyrobił bardzo dużą przewagę, a i w Niemczech już miał sporą zaliczkę. Pytanie, czy dyspozycję z dużej skoczni przeniesie na mamuta, bo to już nieco inna bajka...
229: Według mnie skocznia w Tauplitz jest łatwa i Raver nie będzie miał z nią problemu. Za to będzie miał na pewno paru rywali, których mu zagrozi. Mam na myśli tutaj Sebka006, który lubi skocznię w Kulm i jego występ może być podobny jak Ravera. Oczywiście liczę na takich zawodników jak Maciek3839 lub cieslok002.
„GDZIE ONI SĄ?” - DYSPOZYCJA STAREJ GWARDII
229: Jeżeli była rozmowa o Raverze, to czas na weteranów. Byli faworytami Turnieju Czterech Skoczni, ale zakończyli turniej na kolejno: piątym i szóstym miejscu. Mowa jest o ciesloku002 i Dembele. Pierwsze zawody TCS 2019/20 zakończyli razem na osiemnastym miejscu. Cieslok002 niestety ma pecha w TCS, bo aż trzy razy zakończył turniej na czwartym miejscu. W tym sezonie o miejsce dalej, czyli na piątym. Dembele w tym sezonie bardzo spokojnie skaczę. Myślę, że nawet jest już o nim cicho. Po prostu każdym o nim zapomniał, bo nie zajmuje już bardzo wysokich lokat. Moim zdaniem Dembele na MŚwL w końcu się obudzi i zdobędzie medal z drużyną, jak i indywidualnie.
AJ: To prawda, że na tym turnieju nie odgrywali ważnych ról. Dembele przez ostatnie trzy lata stawał na podium końcowym TCS, teraz wydawało się, że powalczy o zwycięstwo - tak się jednak nie stało. Tutaj jest kwestia mentalna. Obaj są bardzo utytułowani, a wtedy już nie ma takiego ciśnienia na wygrywanie - nie daje ono tyle radości. Wiemy, że w skokach nie jest tak, że: przyjdę na jeden konkurs i od razu wygram. To są pojedyncze przypadki. I Dembele, i cieslok, gdy tylko poukładają w głowie pewne kwestie, to są w stanie walczyć o najwyższe trofea - zwłaszcza Dembele o Kryształową Kulę, bo tego trofeum na pewno tak utytułowanemu graczowi bardzo brakuje.
229: Ciekawostką jest to, że cieslok002 i Dembele w Klasyfikacji Generalnej TCS zajęli takie same miejsce, jak KG Pucharu Świata. Więc można powiedzieć, że mają bardzo podobny sezon nasi weterani. Ale jak poprzednio wspomniałem - Dembele może się w końcu obudzić i na MŚwL i po będzie już bardzo dobrze skakał. A jak oceniasz Dembele, Andersie? Jest jeszcze w stanie w tym sezonie powalczyć o Kryształową Kule i zatrzymać Ravera?
AJ: Jak mam być szczery, to Ravera może zatrzymać tylko ktoś z dwójki Dembele...229-652. Dembele będzie miał jeszcze chęć udowodnienia swojej klasy, a 229 ma po prostu niektóre konkursy słabsze, poza tym jego dyspozycja nie jest znacząco słabsza od zeszłorocznej. Chyba, że nagle Friz się zainteresuje rywalizacją, to wtedy może być prawdziwa Kanada!
NAJCIEKAWSZY KONKURS
AJ: Ciężko wybrać najciekawszy konkurs. Najrówniej zawodnicy skakali w Oberstdorfie, ale to lekkie zamieszanie organizacyjnie sprawia, że najmilej się rywalizowało w Garmisch-Partenkirchen.
229: Według mnie dużo emocji było na skoczni w Bischofshofen. Quani był blisko wyrwania czwartego z rzędu zwycięstwa Ravera, ale on bez problemu dwa razy skoczył 146.5m. Nawet dobry poziom był w Innsbrucku i właśnie Ga-Pa. Również Raver był bezkonkurencyjny, ale oprócz niego również wiele emocji. Trudno wywnioskować ten ,,najlepszy konkurs", ale według mnie jest to Bischofshofen.
AJ: Zgodzę się, że sporo emocji było w Bischofshofen, ale to pewnie przez to, że był to decydujący konkurs. Podczas zawodów na Große Olympischanze w I turze tylko jeden skok był krótszy niż punkt K, a średnia odległość całego konkursu była najwyższa na całym turnieju. Właśnie tam Raver stworzył największą przewagę nad rywalami. A ten drugi skok...Przepiękny!
229: Z tym się jak najbardziej zgodzę.
AJ: W Ga-Pa było jedyna sytuacja podczas imprezy, gdzie ktoś odpadł po kwalifikacjach. W nieco nieplanowanej sytuacji Robka z konkursu ,,wyciął"... Pamiętasz?
229: Pamiętam, ale to był zawodnik z ,,TOP 3" i mógł sobie pozwolić na nieoddanie swojej próby w kwalifikacjach. Było parę nie do rozumień w tej sytuacji, ale ostatecznie udało się ją wyjaśnić.
AJ: To się zgadza, ale chyba wszyscy spodziewali się, że Cyferek po prostu nie wystartuje w zawodach. Z przypadku odpuściłeś czy planowany zabieg?
229: Było to zaplanowane, bo nie chciałem rozpocząć ponownie zawodów. Dobrze, że to ogłosiłem gdzieś na początku kwalifikacji, bo mój występ mógłby być nie możliwy.
NAJWIĘKSZE ZASKOCZENIE I NAJWIĘKSZE ROZCZAROWANIE TURNIEJU
229: Dużo zawodników zaliczyło dobry występ, ale również słaby. Dużym zaskoczeniem był Maciek3839, który na koniec turnieju był na drugim miejscu. Dzielnie utrzymywał tą pozycje po konkursie w Garmisch-Partenkirchen. Do końca walczył o złotego orła, ale z Raverem był po prostu bez szans. Dużym rozczarowaniem był 229-652. Przed Turniejem Czterech Skoczni zapowiadano, że będzie gdzieś w TOP 5, a już po pierwszym konkursie zmarnował tą okazje. W ostatnim konkursie również bardzo zepsuł skok i zakończył turniej na 12-tym miejscu.
AJ: Tutaj się zgadzamy. Maciek naprawdę świetnie się spisał, może brakło wyższych pozycji w Austrii, ale jego skoki były co najmniej dobre. Faktycznie, więcej można się było spodziewać po 229-652, ale też liczyłem na lepszą postawę naszych weteranów, którzy jednak w ogólnym rozrachunku w czołówce turnieju. Ciekawe, gdyby sebek wystartował w Garmisch, czy byłby w stanie powalczyć  o podium...
229: Myślę, że równie dobrze się spisał KraK. Dwa konkursy poza dziesiątką, ale również dwa konkursy na podium. ZanDiPL mógł powalczyć o podium, jeżeliby wystartował w Bischofshofen. Trochę lepiej mogli wystąpić mister11 i Anders Jacobsen. Ten pierwszy był przeze mnie jako faworyt do czołówki, jednak tak się nie stało.
AJ: Za pół roku szansa na rewanż.


STATYSTYKI I CIEKAWOSTKI
Najdłuższy skok turnieju: Raver, Quani - 146.5 m (Bischofshofen)
Najkrótszy skok turnieju: seplox, Dembele, cieslok002, Kosmos - 32.5 m (Oberstdorf)
Komplet konkursów: Raver, Maciek3839, ŁadowarkaP, KraK, cieslok002, Dembele, jarek21cr, 229-652, mister11, Anders Jacobsen, Pol Llonch, olek20050 (12 graczy)
Start we wszystkich ośmiu seriach: Raver, Maciek3839, ŁadowarkaP, KraK, cieslok002, Dembele (6 graczy)
Zwycięstwo w parze w każdym konkursie: Raver, ŁadowarkaP
Rekordowa nota w historii turnieju: Raver - 1136.0 (wcześniej Friz 1128.5 w 2016/17)
Liczba zawodników w turnieju: 34 graczy (wyrównany rekord z 2017/18)

Dziękujemy za wspólnie spędzony czas w ramach 10.Turnieju Czterech Skoczni! Na pewno to nie jest nasze ostatnie słowo. Raver zdominował tę edycję, ale walka o Złotego Orła powróci raptem za pół roku. Z tego miejsca, zapraszamy!



PYTANIA:
1.Czy Raver jest w lepszej formie niż wcześniej Friz oraz Donald Trump?
2.Który konkurs TCS najbardziej Ci się podobał?
3.Jak ocenisz ten turniej względem swojej osoby?
4.Kto Cię najbardziej zaskoczył, a kto najbardziej rozczarował w imprezie?
5.Jak podoba Ci się ten artykuł?

                                                                                                                                                                                                                                                                                              EJDŻEJ & koT


[Obrazek: 9415TpM.png]
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
„SNH News” 2/2020 - „Turniej Czterech Skoczni, a jednego zawodnika - podsumowanie" - Anders Jacobsen - 01-06-2020, 15:00

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości