Dzisiaj w Lahti znowu myniax prawdopodobnie zaatakował.
Najpierw podszywał się pod PropSa, a potem pod matiego, którego nie było na forum. Z góry przepraszam za post pod postem
Najpierw podszywał się pod PropSa, a potem pod matiego, którego nie było na forum. Z góry przepraszam za post pod postem