02-15-2016, 00:25
W tym specjalnym wydaniu porozmawiamy z BOKS'em, o minionym weekendzie, celach na MŚwL oraz o sytuacji w KG Pucharu Świata.
BOKS: Indywidualnie inny medal niż złoty będzie dla mnie porażką.
(L - Lacrox, B - BOKS)
L - Jesteśmy tuż po konkursie w Willingen, a przed Państwem - wczorajszy zwycięzca oraz dzisiejszy zdobywca 'średniego' miejsca na podium, mowa oczywiście o BOKSie! Witam, BOKS - jak się czujesz po tym niezwykle wyrównanym konkursie?
B - Witam, czuję się wyśmienicie po ostatnich konkursach, na jakich byłem. Dla mnie nie ma znaczenia czy jest wyrównany czy nie, gdyż skaczę swoje.
L - No właśnie, Twoje ostatnie wyniki są wręcz zdumiewające. Mimo wszystko chciałbyś coś poprawić w swoich próbach? A może udoskonalić?
B - Tak, każdy skok nie jest w 100% doskonały, więc jest kilka elementów do poprawy, które mogą być decydujące na Mistrzostwach Świata w Lotach, w Oberstdorfie. A te ostatnie wyniki są dobre dzięki temu, że sukces nie tkwi w powtarzaniu skoku - a w głowie.
L - Powiedz mi jeszcze, jak Ci się podoba tutaj w Willingen. Skocznia pasuje? Jak opisałbyś tą atmosferę tutaj, dziś na trybunach zobaczyliśmy mnóstwo kibiców, mimo tej później pory.
B - Skacze mi się tu dobrze w Willingen, lecz nie zawsze bo zależy to od wielu czynników. Atmosfera wśród kibiców oddaje zaciętość, pokazując na przykładzie Tramera w 1. konkursie, skacząc rekord, a w drugim błąd na progu i 48 metrów bliżej.
L - Już teraz pakujemy się i powoli zmierzamy do Oberstdorfu na skocznię mamucią, gdzie zostaną rozegrane Mistrzostwa Świata w Lotach. Znalazłeś już swój wymarzony zespół?
B - Tak, znalazłem, gdyż mam stały zespół, który na ostatniej imprezie drużynowej odniósł zwycięśtwo, lecz musieliśmy zmienić jednego zawodnika, bo ma kontuzje i nie wiemy co mu pomoże.
L - Więc jakie cele na tegoroczne mistrzostwa? Te indywidualne jak i drużynowe?
B - Indywidualnie inny medal niż złoty będzie dla mnie porażką, a drużynowo celuję medal, jak się uda to najlepiej złoty, gdyż je kolekcjonuje. Po cichu liczę iż uda mi się wbić na podium w generalce.
L - Wiele ekspertów nawet mówi, że jeszcze masz szanse na zwycięstwo w Pucharze Świata. Jak Ty to widzisz?
B - Osobiście widzę też taką opcję, ale jest mało możliwa, bo zależy głównie od Primoża. Anders jak i wojtekschiller3 skaczą ostatnio niestabilnie. Inną sprawą jest to, że z czołówki klasyfikacji generalnej wystąpiłem w mniejszej ilości konkursów. A osobiście czuję, że Primoż nie da sobie odebrać zwycięstwa w generalce. W Libercu też byłbym na podium, ale miałem laptopa w naprawie. A to zmniejszyło mi szansę na zwycięstwo w KG.
L - Mimo wszystko powodzenia! Trzymaj się, i dzięki za wywiad.
B - Dziękuję, przyda się na pewno. Chętnie powtórzę wywiad w przyszłości.
BOKS: Indywidualnie inny medal niż złoty będzie dla mnie porażką.
(L - Lacrox, B - BOKS)
L - Jesteśmy tuż po konkursie w Willingen, a przed Państwem - wczorajszy zwycięzca oraz dzisiejszy zdobywca 'średniego' miejsca na podium, mowa oczywiście o BOKSie! Witam, BOKS - jak się czujesz po tym niezwykle wyrównanym konkursie?
B - Witam, czuję się wyśmienicie po ostatnich konkursach, na jakich byłem. Dla mnie nie ma znaczenia czy jest wyrównany czy nie, gdyż skaczę swoje.
L - No właśnie, Twoje ostatnie wyniki są wręcz zdumiewające. Mimo wszystko chciałbyś coś poprawić w swoich próbach? A może udoskonalić?
B - Tak, każdy skok nie jest w 100% doskonały, więc jest kilka elementów do poprawy, które mogą być decydujące na Mistrzostwach Świata w Lotach, w Oberstdorfie. A te ostatnie wyniki są dobre dzięki temu, że sukces nie tkwi w powtarzaniu skoku - a w głowie.
L - Powiedz mi jeszcze, jak Ci się podoba tutaj w Willingen. Skocznia pasuje? Jak opisałbyś tą atmosferę tutaj, dziś na trybunach zobaczyliśmy mnóstwo kibiców, mimo tej później pory.
B - Skacze mi się tu dobrze w Willingen, lecz nie zawsze bo zależy to od wielu czynników. Atmosfera wśród kibiców oddaje zaciętość, pokazując na przykładzie Tramera w 1. konkursie, skacząc rekord, a w drugim błąd na progu i 48 metrów bliżej.
L - Już teraz pakujemy się i powoli zmierzamy do Oberstdorfu na skocznię mamucią, gdzie zostaną rozegrane Mistrzostwa Świata w Lotach. Znalazłeś już swój wymarzony zespół?
B - Tak, znalazłem, gdyż mam stały zespół, który na ostatniej imprezie drużynowej odniósł zwycięśtwo, lecz musieliśmy zmienić jednego zawodnika, bo ma kontuzje i nie wiemy co mu pomoże.
L - Więc jakie cele na tegoroczne mistrzostwa? Te indywidualne jak i drużynowe?
B - Indywidualnie inny medal niż złoty będzie dla mnie porażką, a drużynowo celuję medal, jak się uda to najlepiej złoty, gdyż je kolekcjonuje. Po cichu liczę iż uda mi się wbić na podium w generalce.
L - Wiele ekspertów nawet mówi, że jeszcze masz szanse na zwycięstwo w Pucharze Świata. Jak Ty to widzisz?
B - Osobiście widzę też taką opcję, ale jest mało możliwa, bo zależy głównie od Primoża. Anders jak i wojtekschiller3 skaczą ostatnio niestabilnie. Inną sprawą jest to, że z czołówki klasyfikacji generalnej wystąpiłem w mniejszej ilości konkursów. A osobiście czuję, że Primoż nie da sobie odebrać zwycięstwa w generalce. W Libercu też byłbym na podium, ale miałem laptopa w naprawie. A to zmniejszyło mi szansę na zwycięstwo w KG.
L - Mimo wszystko powodzenia! Trzymaj się, i dzięki za wywiad.
B - Dziękuję, przyda się na pewno. Chętnie powtórzę wywiad w przyszłości.