Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
,,SNH News" 5/2024 - Podsumowanie Letniego Grand Prix
#1
Sezon letni, a szczególnie ten drugi, czyli tuż przed Pucharem Świata, o ile jest ciekawą możliwością sprawdzenia się tuż przed zimą, jest wiadomo istotnym, ale jednak nie przyciągający tłumy turniejem. Natomiast, w tym roku, trzeba uczciwie przyznać, że tegoroczny jesienno-letni cykl przyniósł nam duże emocje i wręcz bokserski pojedynek nightmaregamer - 229-652, gdzie świeży triumfator Pucharu Świata, sprawił duże trudności dla legendy tej ligi, czyli cyferka, który w swoim bogatym dorobku, poza oczywiście złotem olimpijskim, nie miał również dotychczas na koncie wygranej w cyklu Letniego Grand Prix i chciał tego wreszcie dokonać. Dodatkowo ten sezon letni wyróżniał się również kalendarzem, gdyż zarząd, (w składzie notabene dwóch osób Wink) postanowił nieco uatrakcyjnić rozgrywkę. FIS w rzeczywistym świecie skoków od lat zasypuje nas bardzo nudnym, krótkim, z tymi samymi skoczniami kalendarzem, dlatego my postanowiliśmy to zmienić i od teraz prawdopodobnie zostaniemy, przy tym wyjściu, gdyż kalendarze retro, (a w tym roku posługiwaliśmy się 20-letnim kalendarzem z 2005 roku, kiedy Jakub Janda zwiastował wielką formę na zimę) są dużo ciekawsze, a dodatkowo, w tym roku też miał miejsce konkurs w Predazzo, a wszak to obiekt olimpijski, na którym już tej zimy będziemy toczyć walkę o najważniejsze w świecie skoków krążki. Kończąc, ten długi wstęp, zapraszam do lektury!


1. Hinterzarten HS-108
Podium: 1. nightmaregamer, 2.229-652, 3. Donald Trump. Najdłuższy skok:  GetVacced - 109.0m, 229-652 - 109.0m, Liczba zawodników:  8, ZAWODNIK DNIA:  nightmaregamer.
2. Hinterzarten HS-108 
Podium: 1. 229-652, 2. nightmaregamer, 3. Justyna. Najdłuższy skok:  229-652 - 106.5m, Donald Trump - 106.5m, Liczba zawodników:  9, ZAWODNIK DNIA:  Justyna.
3. Einsiedeln HS-117
Podium: 1. nightmaregamer, 2. Justyna, 3. 229-652. Najdłuższy skok:  229-652 - 118.5m, Liczba zawodników:  8, ZAWODNIK DNIA:  nightmaregamer.
4. COURCHEVEL HS-135
Podium: 1. nightmaregamer, 2. cLouxXx, 3. 229-652. Najdłuższy skok:  nightmaregamer - 137.0m, Liczba zawodników:  8, ZAWODNIK DNIA:  cLouxXx.
5. ZAKOPANE HS-140
Podium:  1. 229-652, 2. Siatko, 3. nightmaregamer. Najdłuższy skok:  nightmaregamer - 140.5m, Liczba zawodników: 5, ZAWODNIK DNIA:  Siatko.
6. PREDAZZO HS-135
Podium:  1. 229-652, 2. cLouxXx, 3. nightmaregamer, 3. Siatko. Najdłuższy skok:  229-652 - 135.0m (2 razy), Siatko - 135.0m, nightmaregamer - 135.0m. Liczba zawodników: 10. ZAWODNIK DNIA: 229-652.
7. BISCHOFSHOFEN HS-142.
Podium:  1. Justyna, 2. 229-652, 3. Robek. Najdłuższy skok:  Justyna - 146.0m, Liczba zawodników:  9. ZAWODNIK DNIA:  Justyna.
8. HAKUBA HS-131 (D)
Podium: 1. Francja, 2. Norwegia, 3. Słowenia. Najdłuższy skok:  Robek - 129.5m, Siatko - 129.5m. Liczba drużyn:  4. ZAWODNIK DNIA: Siatko.
9. HAKUBA HS-131 
Podium: 1. 229-652, 2. Siatko, 2. nightmaregamer. Najdłuższy skok: 229-652 - 130.0m (2 razy), Siatko - 130.0m. Liczba zawodników: 7. ZAWODNIK DNIA:  229-652. 



Jak widzicie państwo, rozgrywki od samego początku bardzo mieszały się jeżeli chodzi o zwycięzców konkursów. Oczywiście, były dosyć jednoznacznie podzielone, gdyż z 8 indywidualnych konkursów, aż 7 wygrała słoweńska para nightmaregamer i 229-652. Wydaje się nawet, że nieco bardziej skuteczniejszy był night, gdyż to on po pierwszych 5 konkursach mial przewagę stu punktów. Jednak feralny konkurs na skoczni w Bischofshofen strasznie go pogrążył. Jak wiemy Skocznia im. Paula Ausserleitnera, to ciężki obiekt, jednak night, to już triumfator turnieju czterech skoczni, a nawet mógł go wygrać dwukrotnie, więc jego słaby występ, bo tak trzeba nazwać, dwukrotne wylądowanie w pobliżu setnego metra z pewnością mocno zaskoczyły wszystkich skoczków. Wpadkę nighta szybko wykorzystał cyferek, który już w tym konkursie przeskoczył nightmaregamera i osiągnął taką przewagę, że night musiałby liczyć na dużą wpadkę, doświadczonego słoweńca, a dodatkowo samemu wygrać konkurs, a jak wiemy, do takiego czegoś nie doszło i tym razem, to 229-652 był górą. Jednak ta rywalizacja, z pewnością świetnie zwiastuję na zimę, bowiem w zeszłym sezonie, zarówno zimowym jak i letnim, zwycięzca był znany tak naprawdę po turnieju czterech skoczni, może nieco później, ale na pewno po połowie, już to było wiadome. Jednak ta rywalizacja night - 229, nieco przypomina sezon Letni 2023, gdzie jarek21cr dopiero w ostatnim konkursie pokonał Fabregasa i 229-652 w rywalizacji o kryształową kulę, oczywiście, trójka panów wyraźnie zdystansowała wówczas czwartego siatko w klasyfikacji generalnej, jednak sam fakt, trzech tenorów, którzy walczą o PŚ, był elektryzujący, w tym roku może być w sumie całkiem podobnie. Co prawda jarek od Raw Air letniego nie daje znaku i chęci do powrotu do skakania, natomiast jeśli nie on, to wydaje się, że są godni następcy. Do rywalizacji wrócił cLouxXx, aktywny Donald Trump wciąż może sprawić spore trudności, jednak prezydent-elekt Stanów Zjednoczonych co by nie mówić, z aktywnością po powrocie ma ogromne problemy. Na horyzoncie pojawiła się również Justyna, która tym latem zadebiutowała na lidze. Oczywiście, to na pewno jeszcze nie jest poziom nighta i cyferka, w końcu strata 225 punktów do zwycięzcy cyklu, to dosyć sporo. Jednak trzy podia w tak mocnej jak na lato obsadzie, plus w tym jedno zwycięstwo to niezły rezultat. Warto dodać, że to właśnie Justyna uzupełniła podium tegorocznego LGP, po tym jak na finiszu w Hakubie nie spaliła się i mimo bardzo dobrych skoków i ogólnie dobrej końcówki w wykonaniu Siatko udało jej się, go pokonać ostatecznie o 12 punktów w klasyfikacji łącznej. Wydaje się, że Justyna może być czarnym koniem zimy, w końcu może nie w Pucharze Świata, ale historia nam pokazuje na tej lidze, że zwycięzcy Igrzysk Olimpijskich czy MŚ, to często ludzie, którzy nawet nigdy nie byli blisko podnoszenia kryształowej kuli, a jednak mimo to potrafili w imprezie docelowej pokazać swój potencjał. Nie można również zapomnieć o Siatko, który zaliczył dosyć solidne lato, a także solidny sezon PŚ, gdzie zajął 3 miejsce, choć realnie, jego absencja w przedostatnim konkursie jedynie mu zabrała drugie miejsce, a jego siłą głównie jest aktywność i myślę, że po zdobytym już srebrnym medalu w indywidualnym konkursie w tegorocznych MŚ, będzie chciał również zdobyć medal w tegorocznych czempionatach. Nie można zapomnieć tak samo o Andersie Jacobsenie, w końcu, mimo bardzo słabego lata, a także raczej słabego, choć głównie słabego ze względu na jego wysoką nieobecność w konkursach Pucharu Świata, to stary wyjadacz, który będzie chciał po nieudanych sezonach, w końcu skoczyć coś lepszego, na sezon, który prawda będzie jubileuszowym już dwudziestym w historii tej ligi. Można by długo wymieniać, jednak myślę, że już nie ma to sensu, w końcu sezon najlepiej nam pokaże, kto wygra, a kto nie. Przejdźmy zatem już do statystyk tegorocznego pucharu letniego. 


STATYSTYKI
Najwięcej podiów: 229-652 - 8/8 (rekord)
Najwięcej zwycięstw: 229-652 - 4 konkursy.
Najwięcej miejsc na podium bez wygranej: Siatko - 3 konkurs (dwa razy 2 miejsce, raz 3miejsce)
Największa przewaga zwycięzcy nad drugim miejscem: 6.5pkt 229-652 nad nightmaregamer (Hinterzarten)
Najmniejsza przewaga zwycięzcy nad drugim miejscem: 1pkt 229-652 nad cLouxXx'em (Predazzo)
Na podium stało łącznie: 7 zawodników
Punktowało łącznie: 12 zawodników
Liderzy klasyfikacji generalnej: nightmaregamer (6 konkursów*), 229-652 (3 konkursy*)

*egzekwo po 6 konkursie. 

PODIUM LGP:
1. 229-652
2. nightmaregamer
3. Justyna
[Obrazek: X74dvnh.png]

ZWYCIĘZCY PUCHARU NARODÓW LGP 2024 - FRANCJA
[Obrazek: RU0jrFq.png]



A tymczasem, chciałbym państwa zaprosić na wywiady, z tegoroczną czołową trójką jesiennej odsłony LGP, które przeprowadził niezawodny pan redaktor i administrator - Anders Jacobsen. 
229-652 (triumfator Letniego Grand Prix)
AJ: Zwycięzca Letniego Grand Prix 2024. Witaj, 229-652.
229-652: Witam serdecznie! Po raz pierwszy wygrałem Letnie Grand Prix, dziwne że dopiero teraz, ale bardzo mi miło!
AJ: Po wygranej w Pucharze Świata mówiłeś, że raczej odpuścisz ten cykl. Co spowodowało, że nastąpiła zmiana decyzji?
229-652: Mówiłem to w kwietniu i to było przed wiosennym cyklem, byłem wtedy po prostu zmęczony skokami. Teraz jesienne LGP potraktowałem jako przygotowanie do zimy i poczucie większej pewności siebie na skoczni. Też nie ukrywam, że chciałem w końcu wygrać to trofeum, może nie jest ono takie ważne, ale jednak brakowało mi tego w gablocie osiągnieć.
AJ: Walka z nigthmaregamerem wyglądała pasjonująco. Rzadko się zdarza, że w tym cyklu mamy tak zacięty bój o triumf. Taka rywalizacja jeszcze bardziej motywowała do skakania?
229-652: Fakt, nie było łatwo, nie spodziewałem się że nightmaregamer będzie ze mną walczył do ostatniego skoku trzymając potężny poziom przez cały cykl, ale to ja decyduję tutaj co wygrywam. Nie raz powiedziałem sobie, że co chcę wygrać to finalnie wygrywam. Byłem zmotywowany przez całe Letnie Grand Prix, bo chciałem po prostu wygrać, ale doceniam bardzo nightmaregamera i dziękuję mu za fajną walkę! Daliśmy czadu!
AJ: Wielce prawdopodobne, że jesteś pierwszym zawodnikiem w historii, która stanął na podium we wszystkich konkursach indywidualnych w sezonie LGP. Który konkurs był dla Ciebie najcięższy?
229-652: Ja już nie pamiętam tych wszystkich konkursów, gdzie wygrałem, gdzie miałem 3 miejsce, ale wydaję mi się, że najciężej pewnie było mi w Einsiedeln, bo nie za bardzo lubię ten obiekt. Ale nie mam złych wspomnień z tego cyklu, tylko dobre. Miło mi słyszeć, że jestem pierwszym zawodnikiem w historii który osiągnał taki czyn, to tylko potwierdza, że obecnie jestem najlepszym zawodnikiem i też jedną z największych legend skoków narciarskich.
AJ: To był sezon LGP, do którego przykładałeś się najbardziej w całej karierze?
229-652: Na pewno nie, pamiętam jak byłem młodszy to miałem passę takich 5 cyklów gdzie stawałem na końcowym podium, ale nigdy nie wygrałem LGP. Wtedy mi bardziej zależało wygrywać cokolwiek, bo nie byłem zawodnikiem obdarzony w trofea, teraz jestem jednym z najbardziej utytułowanych graczy forum. Wtedy miałem po prostu inną motywację niż jak jest w tej chwili. Teraz to ja mogę wygrywać co chcę, bo wiem że ja mogę wygrać wszystko.
AJ: Bardzo ciekawa rywalizacja miała też miejsce w Pucharze Narodów - tam Francuzi ograli Was w ostatnich dwóch konkursach w Hakubie, w tym także w drużynówce. Można mówić, że medali za to nie ma, ale na pewno daje do dozę satysfakcji. Nie zależało Ci, aby wycisnąć z drużyną więcej?
229-652: Nie no, nie żartujmy. Co mnie obchodzi Puchar Narodów Letniego Grand Prix? W takim cyklu obchodzą mnie tylko osiągnięcia indywidualne. Może jeśli byłby jakiś dodatek do gabloty osiągnięć za takie coś to bym czuł leciutki niedosyt, ale tak to mnie nie obchodzi takie coś. Brawo dla Francuzów za wygranie Pucharu Narodów i to wszystko.
AJ: W tym roku powróciły do cyklu takie obiekty, jak Hakuba, Hinterzarten, czy wspomniane przez Ciebie Einsiedeln. Wyjątkowo był także obiekt w Bischofshofen. Który z obiektów typowo letnich lubisz najbardziej?
229-652: Oczywiście kocham moje Bischofshofen, najlepsza skocznia speedowa, najprzyjemniejsza do skakania. Przyjemny jest też obiekt w Predazzo, lecz mam nadzieję, że będzie jakaś modernizacja na Igrzyska Olimpijskie, bo to jest łatwiutka skocznia, a na olimpiadę przydałoby się coś cięższego, może jakiś speed, czemu nie.
AJ: 229, gratuluję historycznej wygranej i świetnego startu w I i II periodzie kampanii 2024/25. Udanego odpoczynku i do zobaczenia w Pucharze Świata.
229-652: Dzięki bardzo i do zobaczenia wkrótce! 229-652 po 5 kryształową kulę - tik tak!
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości