Podsumowanie Mistrzostw Świata w Planicy

[Anders Jacobsen]

Choć wszystkim ta miejscowość kojarzy się z obiektem do lotów i mistrzostwami świata w lotach, tak teraz słoweńska Planica gościła w tej randze na skoczniach dużej i normalnej. Letni okres jak się zwykło mówić jest ,,ogórkowy", jednak trzydniowa rywalizacja z pewnością temu mogła zaprzeczyć. Warto zatem podsumować zakończone już mistrzostwa świata w skokach narciarskich w Planicy. Zapraszamy!


KONKURS INDYWIDUALNY NA SKOCZNI NORMALNEJ:
RELACJA: http://snh.cba.pl/showthread.php?tid=2362&pid=26197#pid26197
PODIUM: 
1.Anders Jacobsen                104.0 m  104.0 m  208.0 
2.erdog                                101.5 m  104.5 m  206.0
2.QSM                                  102.5 m  103.5 m  206.0

ZAWODNIK DNIA: Anders Jacobsen - pierwszy indywidualny medal weterana na MŚ. Dwa świetne skoki i solidna przewaga nad resztą stawki. De facto cała obsada podium stanowiła swego rodzaju zaskoczenie, bo erdog choć regularnie skacze, to oszałamiających wyników nie robi, a QSM nie skakał prawie w ogóle.
NAJDŁUŻSZY SKOK: erdog - 104.5 m (rekord skoczni)
ROZCZAROWANIE KONKURSU: Siatko - ostatnie miejsce w konkursie, w tym bula, to na pewno wynik poniżej oczekiwań czwartego zawodnika w ,,generalce" Pucharu Świata.

KONKURS INDYWIDUALNY NA SKOCZNI DUŻEJ:
RELACJA: http://snh.cba.pl/showthread.php?tid=2363&pid=26198#pid26198
PODIUM:
1.Robek                       140.0 m  140.5 m  280.5
2.Fabregas                   138.0 m  141.0 m  279.0
3.skijumphaxball           140.5 m  133.5 m  274.0
3.jarek21cr                   140.5 m  133.5 m  274.0
3.cLouxXx                     140.5 m  133.5 m  274.0
3.cieslok002                  134.5 m  139.5 m  274.0
ZAWODNIK DNIA: Robek - jako jedyny oddał dwa skoki za 140. metr, atakując tym samym z czwartej pozycji po I serii wygraną w zawodach. To największy sukces tego zawodnika w karierze.
NAJDŁUŻSZY SKOK: Fabregas - 141.0 m
ROZCZAROWANIE KONKURSU: Siatko - ponownie nieudane zawody dla tego zawodnika. W I serii nie doleciał nawet do punktu konstrukcyjnego i dobra próba w finale nawet nie pozwoliła na jakikolwiek awans w tabeli.


KONKURS DRUŻYNOWY:
RELACJA: http://snh.cba.pl/showthread.php?tid=2364&pid=26199#pid26199
PODIUM:      
1.POLSKA                1082.5  [532.5]  
2.NORWEGIA           1077.5  [541.0]  
3.SZWAJCARIA         1070.5  [525.5]
ZAWODNIK DNIA: J.Habdas (Fine Klimas) - najlepszy zawodnik konkursu w najlepszej drużynie, najdłuższy skok zawodów  - mówią same za siebie.
NAJDŁUŻSZY SKOK: J.Habdas(Fine Klimas) - 140.5 m
ROZCZAROWANIE KONKURSU: V.Palosaari (Wilczur) - jako jedyny nawet razu nie przekroczył punktu konstrukcyjnego (a nawet 105. metra...).


Wyniki indywidualne konkursu drużynowego:
1.Jan Habdas                    140.5 m  138.0 m  278.5
2.Marius Lindvik                139.5 m  137.5 m  277.0
3.Aleksander Zniszczoł       137.5 m  138.0 m  275.5

WYWIADY:
(zachowano oryginalną pisownię)
Robek (mistrz świata na skoczni dużej, brązowy medalista w konkursie drużynowym)
AJ: Mistrz Świata z dużej skoczni, Pan Robek jest z nami. Wielkie brawa!
R: Dzięki Taki niespodziewany tytuł Taki znikąd
AJ: To największy sukces w Twojej karierze. Spodziewałeś się, że kiedyś uda Ci się to osiągnąć?
R: Nigdy bym się tego nie spodziewał. Medalu bardziej, srebro czy brąz bardziej bym się spodziewał, ale złota? W życiu, zwłaszcza że miałem karierę "zawieszoną" sprawami prywatnymi. A teraz nagle znikąd walę złoto, takie niespodziewane.
AJ: Świetny skok w I serii i starta tylko 0.5 punktu. Było trzymanie kciuków i zaklinanie, aby rywale skusili po Twojej próbie w finale?
R: Nie Ja nikomu nie życzę zepsucia skoku. Ja szanuję każdego ze swoich rywali. Powiem ci szczerze jedną rzecz, bardziej obawiałem się powtórki ze skoczni średniej. Tam miałem pierwszy skok bardzo dobry, a drugim kompletnie skasztaniłem skok. Jednak było zupełnie inaczej, udało się oddać drugi równie świetny skok. Po drugim skoku czekałem tylko, żeby może złapać medal, no i jest. I jeszcze złoty do tego.
AJ: Co do konkursu na normalnym obiekcie, to masz rację, choć jakby nie patrzeć, to medal dałby Ci jedynie rekord skoczni w drugiej próbie, więc chyba nie ma aż takiego żalu. Natomiast na koniec imprezy medal w drużynie, która... Pojawiła się w ostatniej chwili i nawet udało się zdobyć medal. Były jakieś rozmowy przed tymi zawodami?
R: Były owszem Najpierw napisał do mnie Kot, który ostatecznie włączył mnie do kadry Szwajcarskiej, a potem Król który się spóźnił lekko. Aczkolwiek skoki w drużynowej rywalizacji były mocno średnie Czułem się jakbym najważniejsze działa wytoczył na indywidualny konkurs na dużej skoczni. Ale cieszę się, że opuszczam MŚ z medalami, z czego jeden jest złoty. Jestem absolutnie szczęśliwy. Nie wiem czy jestem autorem jednej z większej sensacji w historii rywalizacji w SNH. Bo czuję, że sprawiłem niezły szok i odpadnięcie ust rywalom
AJ: Powiem, że bywały znacznie większe zaskoczenia, jeśli chodzi o medalistów. Ty jednak już od kilku sezonów zaczynasz pukać do czołówki. Myślisz, że te mistrzostwa pozwolą rozwiązać worek z trofeami i będziesz walczył o kolejne, na innych frontach również?
R: Zobaczymy co czas przyniesie. Aczkolwiek nie ukrywam, że mam taką nadzieję, że jeszcze więcej sukcesów, worku medali i trofeów, aczkolwiek niektórzy może zapominają, że ja jestem jednak starym wyjadaczem w skokach narciarskich. Ale jak wspomniałem miałem dłuższą przerwę, ale wróciłem i jeszcze na pewno nie powiedziałem ostatniego słowa tutaj. Także bądźcie czujni, bo niewiadomo kiedy mogę zaskoczyć
AJ: Wracając do Planicy. Jak się czułeś na obiektach? Zwykle jednak zawodnicy przyjeżdżają do Słowenii na koniec sezonu latać za 240 metr.
R: Na mamucie czuję się dobrze. Na tych obiektach do MŚ miałem lekki niepokój i mały stres. Bo byłem bez treningu i bez przygotowania do MŚ. Na szczęście można było potrenować przed samymi głównymi zawodami. Aczkolwiek bardziej dobrze, czułem się na dużej skoczni.
AJ: Czego mamy potwierdzenie w tabeli wyników. A ogólne podsumowanie imprezy, coś/ktoś Cię zaskoczyło? Jak atmosfera?
R: Atmosfera na wysokim poziomie. Z mojej perspektywy były niezwykle udane MŚ, jeśli o zaskoczenie? No nie mogę powiedzieć nic innego jak moje złoto znikąd. No bo, gdy nikt jakoś nie stawia ciebie wśród faworytów do złota, a ty wjeżdżasz z buta, a rywale łapią się z głowę i zbierają szczęki z podłogi
AJ: Robku, dziękuję Ci za rozmowę! Życzę udanego świętowania i do zobaczenia na skoczni!
R: Dzięki Cała przyjemność po mojej stronie No i do zobaczenia na następnych zawodach
 erdog (wicemistrz świata na skoczni normalnej, brązowy medalista w konkursie drużynowym)
AJ: Pewnie niewielu się spodziewało, że po MŚ w Planicy będziemy rozmawiać z erdogiem. A tu proszę: wicemistrz na skoczni normalnej, a w dodatku brązowy medalista ze Szwajcarami. Gratulacje!
E: Dziękuję Witam widzów.
AJ: W Pucharze Świata dwukrotnie w tym sezonie stałeś na podium. Nastawiałeś się na kolejne, już na imprezie sezonu?
E: Owszem, myślę, że jestem w stanie powalczyć o kolejne wysokie miejsca. Jestem dobrej myśli, ponieważ obecnie moja forma jest na wysokim poziomie. Na MŚ miałem jeden cel: być choć raz lepszym od słynnego skoczka - Fabregasa, co mi się udało.
AJ: Dlaczego akurat od niego?
E: Ponieważ brat mi rzucił takie wyzwanie i stwierdziłem, iż jest to dobry pomysł, bo Fabregas jest na bardzo wysokim poziomie, a ja lubię brać ambitne wyzwania.
AJ: W I serii skok dobry, ale nie wybitny. W drugim nastawiałeś się na totalny atak i całkowite ryzyko? Oddałeś wręcz idealny skok -104.5 m, czym ustanowiłeś rekord skoczni.
E: Oczywiście, musiałem zaryzykować. Liczyło się dla mnie tylko podium. Inne miejsca nie były by dla mnie satysfakcjonujące.
AJ: Na dużym obiekcie też nie brakowało Ci dyspozycji. W niedzielę razem z kolegami wywalczyliście brąz, po Twoich dobrych dwóch skokach. Natomiast brakło pierwszego skoku w sobotę. Jak oceniasz swoją postawę w tych zawodach?
E: Myślę, że dobrze sobie poradziłem na tym obiekcie. Oczywiście można było oddać lepsze skoki, ale ważne, że wraz z drużyną mamy brąz.
AJ: Po takim wyniku masz uczucie spełnienia i już jesteś zadowolony z tego sezonu, czy jednak apetyt rośnie w miarę jedzenia i od razu chcesz wykorzystać tę falę?
E: Jestem z siebie bardzo zadowolony. Jak już mówiłem moja forma jest na wysokim poziomie, więc będę dalej się starał w następnych konkursach o wysokie miejsca.
AJ: Generalnie, to Twoja pierwsza duża impreza. Jakie wnioski z niej wyciągniesz?
E: Na pewno nauczyłem się lepiej radzić sobie z presją.
AJ: Ta pewnie jeszcze nie raz, nie dwa się pojawi. Erdogu, dziękuję za ciekawe mistrzostwa! Powodzenia na narciarskim szlaku!
E: Dziękuję!


Fabregas (wicemistrz na skoczni dużej, mistrz świata w drużynie)
AJ: Dwukrotny medalista. MŚ w Planicy, Fabregas. Dzień dobry!
F: Witam.
AJ: Od razu pytanie o całokształt: jesteś zadowolony ze swoich wyników czy jednak niedosyt?
F: Jeżeli chodzi o moje skoki były one poniżej moich możliwości i poza skokami w drugich seriach konkursów indywidualnych na normalnym i  dużym obiekcie uważam, że skakałem dość średnio. Jednak koniec końców lepsze skoki w drugich seriach i solidne skoki kolegów w drużynówce pozwoliły osiągnąć 2 medale ... prawie 3 więc można uznać sam dorobek medalowy za zadowalający.
AJ: Do turnieju przystępowałeś jako lider Pucharu Świata. To narzuca większą presję?
F: Bez różnicy. Bardziej czułem niepewność jeżeli chodzi o problemy pingowo-fpsowe bo mam z nimi problem od dłuższego czasu i w ostatnim konkursie przed mistrzostwami przez takie problemy straciłem dużą część przewagi w pś.
AJ: W Planicy już tych problemów nie było? Tylko walka z rywalami?
F: Jak w konkursach indywidualnych te problemy były małe lub ich nie było tak niestety w konkursie drużynowym miałem wyżej wymienione problemy co mocno odbiły się na moich odległościach które były solidne ale nie zadowalające głównie ten z pierwszej serii.
AJ: Przed turniejem za Twoich głównych rywali uchodzili 229-652 oraz jarek21cr. Tymczasem dość zaskakująco trafiły do Andersa Jacobsena i Robka. Medale zdobyli także erdog i QSM. Jak zareagowałeś, gdy faworyci nie spełnili oczekiwań?
F: W zasadzie wcale mnie to nie zdziwiło, przyzwyczaiłem się już przez te kilka lat skakania na tej czy innych ligach, że imprezy lubią być nieprzewidywalne i bardzo często medaliści są mniejszymi czy większymi niespodziankami. Tym bardziej, że skocznie te były dość specyficzne nie podobno do innych często widzianych w pucharach świata czy lgp i bez długiego 'bocenia' często o wynikach końcowych decyduje fart lub dwa stabilne nie zawsze dalekie skoki.
AJ: Jak scharakteryzujesz te skocznie? Dobrze Ci się na nich skakało?
F: Osobiście nie lubię takich skoczni i skakało się na nich dość średnio ale po wynikach na tych mistrzostwach stwierdzam, że nie tylko mi bo poziom był dość słaby i skoki naprawde godne medalu oddałeś ty na skoczni normalnej oraz robek na dużej i może na upartego końcowa moja nota na skoczni dużej była fajna ale to głównie przez drugą serie. Co do samej skoczni dość specyficzny zeskok, wymuszający dość wczesne wybicia które ciężko się nauczyć inaczej niż boceniem którego nie preferuje.
AJ: W drużynie złoty medal, Twój czwarty na MŚ. Stoczyliście ciekawą walkę z Norwegami, wygrywając ją raptem o pięć punktów. Przy okrojonej stawce, czterech ekip, tylko triumf dawał satysfakcję?
F: Od jakiegoś czasu niestety stawka na imprezach mistrzowskich jest podobna i bardzo często wystarczy wbić w 3/4 osoby i oddać skoki żeby zdobyć medal i to satysfakcją nazwać nie można jednak jak sam pewnie przyznasz od dłuższego czasu rywalizacja o złote medale między twoją a moją reprezentacją bardziej elektryzuje i ciesze się, że tym razem nie przegraliśmy tego złote w przedbiegach przez brak zawodników.
AJ: Kolejne medale w Trondheim?
F: Ciężko w tym momencie to stwierdzić na 100%. W tym momencie powiedziałbym, że te mś były moimi ostatnimi jednak nigdy nie mów nigdy i może się za rok pojawie i kolejne medale wlecą ?
AJ: Dziękuję Ci za rozmowę, Fabregasie! Gratuluję zdobytych krążków i powodzenia na kolejnych zawodach!
F: Również dziękuje, gratuluje tobie głównie mistrzostwa na normalnej i może do zobaczenia niebawem.

Sttystyki MŚ
Skoki powyżej punktu HS: 12 (normalna), 10 (duża), 9 (drużynowe) - łącznie 31, co daje 36.9% (wszystkich skoków - 84)
Skoki powyżej punktu K: 9 (normalna), 12 (duża), 18 (drużynowe) - łącznie 39, co daje  46.4%
Skoki poniżej punktu K: 5 (normalna), 4 (duża), 5 (drużynowe) - łącznie 14, co daje  16.7%
Łącznie zawodnicy przelecieli 10280.5 metry.

W głosowaniu na najbardziej wartościowego zawodnika imprezy zwyciężył Fabregas.
Zwycięzcy poprzednich edycji:
2015, Sapporo - SAM GROTH
2016, Liberec - Raver
2017, Oslo - Matixoo
2018, Predazzo - Dembele
2019, Falun - ZanDiPL
2020, Lahti - koza
2021, Seefeld - Dembele
2022, Oberstdorf - skijumphaxball
2023, Planica - Fabregas

[Siatko]

No, przynajmniej się wyróżniłem jako rozczarowanie i totalna klapa, haha.