Skarga na organizację zawodów "Świątecznego Pucharu Króla" 25.12.2022

[Czareq]

Bonjour,

składam oficjalną skargę na organizację dzisiejszych zawodów "o Świąteczny Puchar Króla" organizowane dnia 25.12.2022 na lidze SNH. Powodem tej skargi jest beznadziejna organizacja zawodów, sposób ich rozegrania (a zwłaszcza rozpoczęcia i pary w rundzie I [Klimas vs Dominik Boss]), która pewnie nie tylko dla mnie jest absolutną kompromitacją. Nie obchodzi mnie, że jest to turniej "towarzyski" i że jest on rozgrywany w trakcie świąt - nawet gdyby był rozgrywany w normalnym okresie roku to miałbym o to problem. Po kolei:

1. Prolog konkursu:
a) Absolutnie kapitalny prowadzący - Pan Siatko, rycerz na białym koniu, przez 6 minut prosił innych aby postawili rooma na event, co z resztą sam po przegranej dyskusji uczynił (minute przed startem eventu).
b) Sam prowadzący jawnie dokonał się aktu zniesławienia - nie zezwolił Dawidoxowi na pomoc w organizacji eventu, cytując "a pewnie zrobi wszystko by zsabotować zawody" na co nie miał absolutnie żadnych dowodów.

2. Przebieg konkursu: (sedno)
a) Losowanie par - absolutna nowość w której tylko losujący tak na prawdę wiedział jakie są pary na prawde. Nie jestem sobie w stanie wyobrazić, ile trzeba bylo razy kliknąć w "Wheel Decide", aby wylosować DWÓCH UŻYTKOWNIKÓW, w MINUTE I 28 SEKUND! Do tej pory wszystko robilo sie w kilka sekund w HaxBallu, po prostu klikając kolejno: Auto i reset (czasami kilkukrotnie) i nikt nie miał z tym problemu. Niestety nasz Pan Prezes postanowił inaczej i wprowadził swoją nowinkę, która nie do końca była wiarygodna dla skaczących. Po konkursie poproszę o dowód, że zostałem wylosowany do pary z liderem Pucharu Świata
b) Para Klimas vs Dominik - całkowita strata kontroli prowadzących nad zawodami, nie wyobrażałem sobie scenariusza w którym w celu rozstrzygnięcia pary miał pierwotnie zadecydować rzut "monetOM" (cytat prowadzącego). Nie widzę nigdzie w regulaminie zawodów, że o rozstrzygnięciu pary chociażby w TCS albo w takich eventach miał decydować rzut monetą. To są zawody w rzucie monetą czy w skokach narciarskich haxball? Nie rozumiem.

pozdro 1000

[Siatko]

Bardzo doceniam pana, że tak ładnie i schludnie pan to opisał.
odnośnie pkt a:
Niezwykle zabawną rzecz napisałeś, rycerz na białym koniu? Cóż liczyłem, że hostnie ski, albo jakiś hoster, ale taka osoba się nie znalazła. Chciałem poczekać z hostem moim, bo mam internet przeciętny, co prawda dzisiaj nie było źle, poza jednym wybrykiem przez 3h trzymał się, to jednak wolałem zaczekać
pkt b:
Zasady są takie, pierwsi w kolejności hostują admini, modzi i hosterzy. Pan Dawidox nie ma żadnej z tych rang, następnie wybiera się ludzi zaufanych, wyznaczonych przez moderacje, taką osobą do hostów jest cieslok, ale jako iż byłem ja mod, a przed zawodami dostałem jasną informację, że ani ski, ani Anders nie zhostują, a pan 229, kamilus, fabregas byli nieaktywni, to ja się podjąłem. Odnośnie zdania "pewnie zrobi wszystko, żeby zsabotować zawody" to nie udawaj pan niewidomego, bo jesteśmy na tym samym serwerze discord, gdzie Dawidox pisał, że nikt nie chce grać w święta na tym umarłym forum, jednak co zabawne, bo jak parę osób z tego serwera postanowiło przyjść, to nagle Dawidox pierwszym zainteresowanym został. Myślę, że wyraziłem się w tej kwestii dosyć jasno.

2. Przebieg konkursu
pkt a:
Niezwykle kuriozalny punkt. Po pierwsze po co miałbym sabotować zawody świąteczne, mając na względzie, że to pan dołączał z innych kont, bo nie jestem ślepy i mam dostęp do discorda, gdzie niezwykle ochoczo się chwaliłeś, że wchodziłeś z troll kontami, więc jak mówimy tutaj o sabotażu, że ja wylosowałem pare jaka mi się podobała, to bujda na resorach, poza panem nikt nie miał pretensji, a tak losowany były całe zawody aż do półfinału, także myślę, że to jednoznacznie oddala ten podpunkt.
pkt b:
Decyzja w ostateczności należy do organizatorów - i basta. Nie ma tu nic więcej do gadania, postanowiliśmy z Andersem grać na najdłuższą odległość i nie mam zamiaru co się tłumaczyć z tej decyzji. I bardzo mnie zastanawia po co w tej skardze znalazł się podpunkt z rzeczą, która ostatecznie nie doszła do skutku, po co? Nie było rzutu monetą, to po co drążyć. Plus takie zawody nie do końca obejmuje regulamin, ponieważ są to zawody towarzyskie, nie liczące się do żadnej klasyfikacji, są to zawody, tak jakbyś zrobił sobie rooma na publicu w haxballu i go hostował przez parę godzin. Dlatego ten podpunkt zupełnie nie ma sensu.

Powyższymi argumentami jednoznacznie stwierdzam, że skarga zostaje odrzucona.

[Czareq]

kuriozalny to jest twoj sposob moderacji forum i wyciągania argumentów z dupy

argument tego co pisalem na discordzie świadczy tylko o twoim debiliźmie, nigdy nie widzialem zeby ktokolwiek argumentował czyjąś skarge tym co było na innym serwerze/forum, moderacji SNH nie powinno absolutnie interesowac to co dzieje sie na innych serwerach przez to ze macie tu swoj interes o ktory z tego co widze nie potrafisz porządnie zadbać. jak juz postanawiasz argumentowac to moimi wypowiedziami z discorda, nigdzie nie ujalem tego ze to ja wchodzilem na rooma WE WSZYSTKICH przypadkach jakichs śmiesznych nicków, bo przynam, dołączyłem tylko raz, ale oskarżanie mnie o fejki to dla mnie absolutnie pomówienie. Sam dobrze wiem kto stał za wczorajszym fejkowaniem ale nie będę tego mówić, bo sam serdecznie jebie konfidentów.

po drugie niesamowicie bawi mnie sposob w jaki zwracasz się przy uwzględnianiu w swojej wypoweidzi Pana Andersa, "z Andersem" brzmi jakbyście byli kolegami a nie jesteście bo nawet nie wiesz kim ten człowiek jest. Zwróć uwagę na to, że Pan Anders na roomie do kazdego zwraca się "per pan" bo dobrze wie, że wszycy jestesmy ludźmi których nawzajem nie znamy, i mimo ze na poczatku mnie to troche denerwowalo to w kontekście twojego sposobu wypowiedzi respektuje to.

Podtrzymuje swoje zdanie tego, że nie powinieneś zostać wybrany prowadzącym wczorajszego eventu. Jako prowadzący powinieneś przygotować się do tego, co będziesz prowadzić. Czy byłeś przygotowany? Jedyne co miałeś przygotowane to notatnik i twoje nowinkowe koło fortuny. Nie przygotowałeś nawet skoczni na których potencjalnie zawodnicy mieli skakać, co musieli uczynić osoby, które nie do końca miały za zadanie zajmować się tą częścią eventu. Nawet Anders momentami nie wiedział co powiedzieć (cytując "Siatko...").

Na koniec dodam tylko, że spodziewając się twojej riposty szybciej chciałem doedytować na koniec pierwotnej skargi że jest ona napisana w celach humorystycznych, ale odpowiedziałeś "o trochę" za późno niż się spodziewałem.